- Zbudujmy kładkę rowerową przy moście średnicowym - rzucają pomysł aktywiści Zielonego Mazowsza. Okazja jest do tego dobra: remont przeprawy. Na razie kolejarze przerzucają się z miastem odpowiedzialnością, kto kładki nie chce.
Z krajobrazu Warszawy zniknie charakterystyczny, kratownicowy most średnicowy? Kolejarze bardzo poważnie rozpatrują wariant zastąpienia stalowej konstrukcji przeprawą z betonu
Który jest najszerszy? Jakie mają kolory? Gdzie jeżdżą tramwaje? Sprawdź się w naszym quizie.
Mosty w przedzielonej szeroką Wisłą Warszawie to dobro deficytowe. Było tak na każdym etapie rozwoju miasta. Zawsze też wywoływały dyskusje na temat terminu i sposobu ich budowy, wyglądu, nazw i patronów. Zdarzały się mosty, które budziły szczególny podziw, jak pierwsza stała przeprawa przez Wisłę z czasów króla Zygmunta Augusta, mosty Kierbedzia i Poniatowskiego, a ze współczesnych - Świętokrzyski i Siekierkowski. Jan Kochanowski pisał fraszki ("Na most warszewski" i "Na tenże"). Irena Santor śpiewała, że wnet za tunelem Trasy W-Z jest most na prawo i na lewo.
Decyzję o jego budowie wraz z czterokilometrową linią kolejową przecinającą środek stolicy podjął Sejm w 1919 r. i była to jedna z jego pierwszych uchwał po odzyskaniu przez Polskę niepodległości.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.