Jest doniesienie do prokuratury w sprawie Dariusza Śpiewaka, kolegi Joachima Brudzińskiego, dla którego w szczecińskim porcie utworzono suto opłacaną posadę. "Nie będzie żadnej taryfy ulgowej dla osób, które działały na szkodę majątku skarbu państwa" - potwierdza Arkadiusz Marchewka, wiceminister infrastruktury.
Nie tylko wulgarne odzywki i nękanie podwładnych, ale też kupowanie pozytywnych opinii, lipne dyplomy i dziwne rekomendacje. Oto kolejna porcja ustaleń na temat Mazowieckiego Stowarzyszenia Psychologicznego.
Mike Jeffries, były szef odzieżowego giganta firmy Abercrombie&Fitch, pozywa byłego pracodawcę. Chce, by firma zapłaciła za honoraria jego prawników po tym, jak został oskarżony o wykorzystywanie seksualne młodych mężczyzn.
Michał Szczerba i Dariusz Joński we Wrocławiu spotkali się z wrocławianami, żeby opowiedzieć o swojej książce "Wielkie żniwa. Jak PiS ukradł Polskę". - PiS to partia geszefciarzy, którzy robią interesy z byłymi esbekami. Poziom bezczelności w wyprowadzaniu pieniędzy jest tak ogromny, że stracili wszelkie hamulce - mówili posłowie Koalicji Obywatelskiej.
Ogromne oburzenie wzbudziła we Francji książka "Grabarze" ujawniająca nadużycia w domach opieki prowadzonych przez firmę Orpea. Ma ona placówki także w Polsce.
Blisko 216 tys. dzieci zostało seksualnie wykorzystanych przez duchownych katolickich we Francji od 1950 roku - wynika z raportu niezależnej komisji do spraw nadużyć seksualnych we francuskim Kościele katolickim. Dokument właśnie ujrzał światło dzienne.
Spółka JSW Innowacje utworzyła firmę, która miała zająć się dronami. Choć zaczęła przynosić straty i odmówiono jej dokapitalizowania, pensje członków zarządu podniesiono z 12 do 30 tys. zł. - Było to niecelowe i niegospodarne - uznali audytorzy z kancelarii Dentons.
Kiedy Ashley Austrew była mała, ojciec bawiąc się z nią łaskotał ją tak bardzo, ze odczuwała coś w rodzaju chwilowego paraliżu. Sądził, że to doskonała zabawa - przecież śmiała się - ale ona zawsze się jej bała. Zdarzało się, że staczała się z kanapy i uderzała głową o stolik kawowy.
"Ujawniono dziesiątki przypadków nadużyć ze strony policji, która wypłaciła już odszkodowania co najmniej 12 kobietom. To, co je spotkało, nazywają formą gwałtu. Przedmiotem 'działań operacyjnych' agentów były przede wszystkim organizacje lewicowe, od partii, przez inicjatywy ekologiczne, po zwalczające rasizm i antywojenne" - pisze z Londynu wysłannik "Wyborczej".
- Rozbieraj się, do naga! - usłyszał we wtorek wieczorem student politechniki od policjanta. 21-latek miał się rozebrać w otwartym radiowozie, bo mundurowy i jego koledzy stwierdzili, że chłopak ?wyglądał podejrzanie?
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.