W czwartek po południu lokalnego czasu przedstawiciele Axiom Space i Europejskiej Agencji Kosmicznej nie potrafili wskazać nowej daty startu misji Ax-4, w której uczestniczy polski astronauta Sławosz Uznański-Wiśniewski. Powód? Problemy na orbicie.
Problem najpierw dotyczył kapsuły Dragon, potem pierwszego stopnia rakiety Falcon-9, a na koniec - stacji kosmicznej, do której ma zmierzać ta misja. Przedstawiciele ESA i Polsa robili dobrą minę do złej gry, ale tych awarii nagromadziło się za dużo, aby misja mogła planowo wystartować.
Każdego dnia publikujemy setki tekstów, nasza strona zmienia się bardzo dynamicznie. W tym miejscu zbieramy najważniejsze wiadomości dnia.
Według informacji podanych na stronie internetowej ośrodka NASA Kennedy Space Center misja Ax-4 ma wystartować w piątek o godz. 13.12 czasu polskiego. Informacja ta nie jest na razie potwierdzona przez firmę organizującą lot.
Czyżby oskarżenia były bezpodstawne? Czyżby twórca Tesli i SpaceX był idealistą, gotowym ratować Amerykę i urzeczywistniać wolnościowe idee, nie bacząc na konsekwencje?
Na orbitę wezmę obrączki ślubne, moją i mojej Aleksandry, specjalnie przystosowane pierogi od Gesslera i kilka nowatorskich polskich technologii. Rozmawiamy z drugim Polakiem w kosmosie.
Start misji Ax-4 z pierwszym polskim astronautą na pokładzie - Sławoszem Uznańskim-Wiśniewskim - został po raz kolejny przełożony. Oficjalny powód: wyciek ciekłego tlenu. Co to oznacza dla tej misji i jak wyglądają procedury w wypadku takiej awarii.
To nie jest turystyka. Astronauci nie lecą tam po to, by robić zdjęcia i podziwiać widoki. Oczywiście, mam nadzieję, że znajdą czas też na przyjemności, ale to przede wszystkim bardzo intensywna praca - mówi Sergio Palumberi, menedżer misji z ramienia Europejskiej Agencji Kosmicznej.
Start misji kosmicznej AX-4 został przełożony na środę, 11 czerwca. Nowe okno startowe wyznaczono na godzinę 14 czasu polskiego.
- Po powrocie Sławosz ma odbyć Tour de Pologne - mówi łódzki urzędnik. - Zapytaliśmy: będą zamknięte imprezy czy stadiony? Odpowiedź: co on miałby robić na stadionie, tańczyć i śpiewać?
Sławosz Uznański będzie drugim - po Mirosławie Hermaszewskim - Polakiem w kosmosie. We wtorek start rakiety z czteroosobową załogą znów został przełożony, tym razem z przyczyn technicznych. Kolejnej daty nie wyznaczono.
Nasz kosmonauta Sławosz Uznański-Wiśniewski poleci w kosmos prawdopodobnie 10 czerwca 2025 r. o 14:22 czasu środkowoeuropejskiego, czyli już za trzy dni. Misja AX-4 wystartuje z centrum im. Kennedy'ego na Florydzie. Znajduje się ono na przylądku Canaveral, skąd wystartowała w 1969 roku słynna wyprawa Apollo 11, zakończona lądowaniem pierwszego człowieka na Księżycu. Zapraszamy do obejrzenia galerii zdjęć z Kennedy Space Center Visitor Complex na Florydzie, gdzie można obejrzeć eksponaty i wystawy dotyczące kosmosu, historyczne statki i pamiątki z misji. Wizyta tutaj to ekscytująca podróż przez osiągnięcia NASA, idealna dla entuzjastów kosmosu w każdym wieku.
Na kilka dni przed startem misji AX-4, w której bierze udział drugi Polak w historii, data lotu jest do pewnego stopnia loterią. Nie tylko ze względu na to, że pogoda tutaj, na Florydzie, jest teraz mocno burzowa.
Dziś w nocy naszego czasu SpaceX przeprowadziła dziewiąty test statku kosmicznego Starship. Ten lot miał kluczowe znaczenie dla projektu Elona Muska, ale żaden z głównych celów misji nie został osiągnięty. Nie doszło jednak do widowiskowej eksplozji, jak w poprzednich tegorocznych testach.
Zorze polarne na Jowiszu nie tylko mają ogromne rozmiary przestrzenne, ale także są setki razy jaśniejsze niż na Ziemi. Niosą też z sobą kilka nierozwikłanych jeszcze tajemnic.
Kosmos 482 to radziecki próbnik, który w 1972 r. miał wylądować na Wenus. Zamiast tego w ciągu najbliższej doby spadnie na Ziemię. Niewykluczone, że gdzieś w Polsce, bo od czasu do czasu przelatuje także nad naszym krajem.
W niedzielę wielkanocną, dokładnie w dniu 70. urodzin, na Ziemię wrócił Don Pettit - najstarszy aktywny astronauta NASA. A także inżynier, naukowiec i artysta, który zamienił Międzynarodową Stację Kosmiczną w studio fotograficzne o nieskończonym tle.
NASA dostała z Białego Domu propozycję budżetu. Jest on aż o 5 mld dol. mniejszy niż za prezydenta Joe Bidena. Drakońskie cięcia czekają zwłaszcza programy naukowe.
Kosmiczny teleskop Jamesa Webba uchwycił obraz niewielkiej galaktyki z okresu 600 mln lat po Wielkim Wybuchu. Tak mogła w tamtych czasach wyglądać niemowlęca Droga Mleczna - twierdzą astronomowie.
Pod nóż pójdą przede wszystkim pieniądze na misje naukowe, a więc m.in. flagowe kosmiczne teleskopy Hubble'a i Webba, łaziki marsjańskie, sondy Voyager. Ale to nie koniec cięć w NASA.
Po eksplozji statku Starship to dzisiaj kolejna czarna wieść dla amerykańskiego programu kosmicznego. Z selfie, jakie Atena zrobiła na Księżycu, wynika, że podczas lądowania przewróciła się i legła na boku. Po czym na wieki zasnęła.
Dla firmy Intuitive Machines to już druga księżycowa wyprawa z problemami. Rok temu jej lądownik "Odyseusz" przewrócił się na Srebrnym Globie.
Lądowanie przebiegało wzorowo. Lądownik Blue Ghost amerykańskiej firmy Firefly dotknął powierzchni Księżyca w niedzielę o godz. 9.34 naszego czasu. Stanął na bazaltowej równinie Morza Przesileń (Mare Crisium) na widocznej stronie Księżyca.
Jedną misję przygotowała firma Intuitive Machines - to lądownik, który ma stanąć 160 km od południowego bieguna Księżyca. Drugą misję firmuje NASA - to mały orbiter, który będzie wypatrywał lodu na powierzchni Srebrnego Globu. Trzeci próbnik Odin - firmy AstroForge - leci do asteroidy.
Najnowsza deklaracja Muska wywołała wielką konsternację w środowisku kosmicznym. Wszyscy się zastanawiają, co planuje miliarder i czy uzgodnił to z prezydentem Trumpem.
W środę we wspólnym wywiadzie dla kanału "Fox News" Elon Musk i Donald Trump ogłosili, że przyspieszą powrót na Ziemię dwójki astronautów, których poprzednia administracja porzuciła i zapomniała. Tyle że to podwójne kłamstwo.
- Z kosmosu lepiej widać to, co nas, jako ludzkość, łączy, niż to, co nas dzieli - mówi Christina Koch, pierwsza kobieta, która poleci na Księżyc.
Ryzyko, że asteroida oznaczona jako 2024 YR4 uderzy w naszą planetę, jak na razie zostało oszacowane na 2,3 proc. Zagrożenie ma trzeci stopień w skali Torino (od 0 do 10).
39 lat temu, 72 sekundy po starcie na wysokości 15 km rozpadł się wahadłowiec kosmiczny "Challenger". Zginęło siedmioro astronautów. NASA zagrała nimi w rosyjską ruletkę. Nie pierwszy i nie ostatni raz.
To wydaje się szalone. Prezydent Donald Trump chce posłać amerykańskich astronautów na Czerwoną Planetę jeszcze przed końcem swojej kadencji.
W czwartek rano naszego czasu z przylądka Canaveral na Florydzie wystartowała do dziewiczego lotu ciężka rakieta wielokrotnego użytku New Glenn. Należy do Blue Origin - firmy Jeffa Bezosa, twórcy potęgi Amazona. Miliarder chce powtórzyć sukces Elona Muska, którego firma SpaceX w ostatnich latach zdominowała loty w kosmos.
Jeden z księżycowych lądowników przygotowali Amerykanie z firmy Firefly, drugi - Japończycy ze spółki iSpace. Wyniosła je w środę z rana z kosmodromu na Florydzie rakieta Falcon 9 firmy SpaceX.
Serduszko WOŚP z numerem 1 poleci w kosmos i wróci na Ziemię w ręce osoby, która je wylicytuje podczas 33. finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Finał już 26 stycznia
Teleskop im. Nancy Grace Roman ma polecieć w kosmos w 2027 r. Dołączy do teleskopu Webba, który jest zaparkowany 1,5 mln km od Ziemi.
Obecnie ok. 12 proc. emisji dwutlenku węgla z transportu pochodzi z lotnictwa i odsetek ten rośnie. Bez przyjaznych środowisku samolotów nie mamy szansy na osiągnięcie całkowitej neutralności klimatycznej do połowy tego wieku.
To kolejna z zaskakujących nominacji Donalda Trumpa. Szefem NASA zostanie Jared Isaacman - bogaty przedsiębiorca, pilot, prywatny astronauta i partner biznesowy Elona Muska.
Atak ptasiej grypy na Kanadyjczyka, tajna baza USA pod radarem NASA i początki powstawania potęgi Majów. Oto naukowe odkrycia, którymi nas nakarmili uczeni w minionym tygodniu
To ogromna amerykańska baza wojskowa, od lat opuszczona. Amerykanie nie posprzątali jednak po sobie.
Odbył pięć lotów w kosmos, jako pierwszy spędził ponad tysiąc godzin na pokładzie wahadłowca. W 1993 r. uczestniczył w pierwszej misji serwisowej, która naprawiała teleskop Hubble'a. A teraz kieruje kluczowym eksperymentem dla przyszłej kolonizacji Marsa.
W nocy z wtorku na środę naszego czasu odbył się szósty lot testowy statku kosmicznego Starship. Dzięki niemu Amerykanie chcą wrócić na Księżyc, a firma SpaceX Elona Muska - zrewolucjonizować i zdominować loty w kosmos.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.