Osoby, które regularnie oddają osocze, mogą zyskać nawet... 48 dodatkowych dni płatnego wolnego w pracy w ciągu roku.
W najbliższy piątek, 25 listopada, gorzowscy honorowi dawcy krwi będą obchodzić swoje święto, a przed budynkiem urzędu miasta stanie specjalny autobus, w którym będzie można oddać krew.
- Twoja krew może uratować zdrowie lub życie drugiego człowieka. Apeluję do wszystkich, którzy mogą to uczynić, by wzięli udział w naszej akcji - mówi marszałek Piotr Całbecki.
Grup krwi A Rh+ oraz 0 Rh+ jest tak mało, że wystarczy ich wyłącznie w przypadku ratowania życia.
- Krew ostatnio wydawana jest szpitalom wyłącznie w przypadku zagrożenia życia, odwoływane są operacje. Bez krwiodawców sobie nie poradzimy - apeluje Katarzyna Stanios z Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Radomiu. Stacja potrzebuje pilnie krwi aż z sześciu grup.
Komenda Wojewódzka Policji zs. w Radomiu już po raz drugi organizuje zbiórkę krwi dla ciężko chorej córki radomskich policjantów. Akcję organizują wspólnie z Regionalnym Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Radomiu. Zbiórka krwi odbędzie się 28 kwietnia
Janusz Kobyłka przez miesiąc przejechał na rowerze niemal całą Polskę. W ten sposób zachęcał innych do honorowego oddawania krwi, której nie da się wyprodukować.
W Regionalnym Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa cały czas brakuje krwi aż siedmiu grup
Stowarzyszenie Rafała Jaszczyńskiego będzie uświadamiać młodych zielonogórzan, że warto oddawać krew. - Chcemy obalić mity i stereotypy. Pokazać, że oddawanie krwi nie boli. Co najważniejsze, możemy dzięki temu pomóc wielu potrzebującym - mówi Rafał Jaszczyński.
Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa alarmuje, że w województwie lubelskim brakuje krwi. Szczególnie grup A, B i 0. Tymczasem na sąsiednim Podkarpaciu mają jej tak dużo, że odsyłają dawców do domów. - To jakiś absurd - skarży się nasz czytelnik.
Copyright © Agora SA