Nie jest wykluczone, że technologie do produkcji atomowego okrętu podwodnego komunistyczna Korea dostała od Rosji w rewanżu za wysłanie tysięcy żołnierzy do walk przeciw Ukrainie.
Już rok trwa adaptacja wycofanego ze służby okrętu podwodnego ORP Sokół do potrzeb muzealnych. Na razie przy plaży w centrum Gdyni można oglądać sylwetkę 47-metrowego okrętu, ale jego wnętrze zwiedzimy dopiero w przyszłym roku.
"Rostów nad Donem" to pierwszy rosyjski okręt podwodny zniszczony przez Ukraińców. Zatonął w piątek, ale dopiero teraz Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy podał dokładniejsze informacje na ten temat.
Każdego dnia fotoedytorzy "Gazety Wyborczej" oglądają setki, a bywa, że tysiące zdjęć z kraju i ze świata. Tylko niewielki ułamek z nich ilustruje potem wydarzenia opisywane przez naszych dziennikarzy. Wiele wspaniałych fotografii nie ma szansy zaistnieć w serwisie Wyborcza.pl czy papierowym wydaniu "Wyborczej". A szkoda, by przepadły. Dlatego wybraliśmy dla Was zdjęcia, które nas dziś zachwyciły, zaciekawiły, zainspirowały lub po prostu wpadły nam w oko.
Atomowy okręt podwodny Kazań i trzy inne rosyjskie okręty wojenne, w tym fregata rakietowa Admirał Gorszkow, przybędą w przyszłym tygodniu na Kubę - przekazało w czwartek kubańskie ministerstwo obrony.
Polska od lat zgłasza akces do programu Nuclear Sharing. Wkrótce będzie miała mocny argument - odpowiednie samoloty
Mimo silnego wiatru i intensywnych opadów deszczu transport okrętu podwodnego "Sokół" na wystawę Muzeum Marynarki Wojennej przebiegł nadspodziewanie sprawnie i szybko. Aleja Jana Pawła II, która przez kilka dni była wyłączona z ruchu, jest już przejezdna.
Kolejny etap drogi na muzealną wystawę za okrętem podwodnym "Sokół". Emerytowana jednostka jest już na lądzie. Z pontonu na nabrzeże przejechała po specjalnych szynach. Jak będzie wyglądał dalszy transport nowej atrakcji do Muzeum Marynarki Wojennej?
Okręt podwodny ORP "Sokół" ma już za sobą pierwszy etap swojej ostatniej drogi. Jednostka, która będzie atrakcją Muzeum Marynarki Wojennej w Gdyni, na specjalnym pontonie została przeholowana ze Stoczni Wojennej na molo Południowe.
W piątek 47-metrowa jednostka ma rozpocząć kilkudniową podróż ze Stoczni Wojennej na Oksywiu do docelowego miejsca przy bulwarze Nadmorskim. W przyszłym tygodniu ORP "Sokół" zostanie umieszczony na terenie plenerowej ekspozycji Muzeum Marynarki Wojennej w Gdyni.
Po katastrofie łodzi podwodnej "Titan" oferująca wycieczki w celu zobaczenia wraku "Titanica" firma OceanGate zawiesza wszystkie rejsy - poinformowało przedsiębiorstwo na swojej stronie internetowej.
Jeszcze w tym roku na terenie plenerowej ekspozycji Muzeum Marynarki Wojennej w Gdyni ma stanąć okręt podwodny ORP "Sokół". Będzie go można oglądać, spacerując bulwarem Nadmorskim, a także zwiedzić jego wnętrze.
Wielowieyska: W rządzie mówi się, że Francuzi oferują finansowanie elektrowni atomowej, Amerykanie - nie
Postsowiecki, prawie 40-letni okręt klasy Kilo, ORP "Orzeł", w lutym miał wrócić do portu wojennego z kolejnego remontu w Stoczni Wojennej w Gdyni. To co najmniej dziesiąta naprawa od stycznia 2020 r. Kiedy wróci? Stocznia: To informacje niejawne.
ORP "Sokół" przechodzi przebudowę w gdyńskiej Stoczni Wojennej. W przyszłości ma się stać okrętem-muzeum.
Francja mnoży gniewne gesty pod adresem anglosaskich sojuszników - odwołano spotkania szefowej resortu obrony Florence Parly z jej brytyjskim odpowiednikiem Benem Wallacem. To kolejny skutek zawarcia paktu AUKUS między Australią, USA i Wielką Brytanią, co spowodowało wycofanie się przez Australię z kontraktu na zakup 12 francuskich okrętów podwodnych.
Są takie chwile, kiedy myśliwy staje się zwierzyną. Tak było, kiedy polski niszczyciel ORP "Garland" tropił niedaleko greckiej wyspy Milos groźnego, podwodnego drapieżcę. Był nim okręt podwodny U-407 niosący na kiosku herb Gdańska.
- To się na pewno na tym nie skończy - grozi szef francuskiej dyplomacji Jean-Yves Le Drian Ameryce i Australii po zerwaniu kontraktu na 12 francuskich okrętów podwodnych dla australijskiej marynarki wojennej. USA rozpaczliwie próbują uspokoić Paryż
Amerykański samolot do wykrywania skażeń radioaktywnych pojawił się nad Bałtykiem i polskim wybrzeżem. Na morzu awarii uległ rosyjski okręt podwodny z napędem jądrowym.
Marynarka Wojenna przez ostatnie lata sukcesywnie wycofuje ze służby liczące ponad 50 lat okręty podwodne klasy Kobben, którym wygasła przydatność do służby. ORP "Kondor" ma być wystawiony na sprzedaż na przełomie września i października.
Nie ma już nadziei na uratowanie załogi okrętu podwodnego "KRI Nanggala-402", która pięć dni temu znikła z radarów u wybrzeży Bali.
Każdego dnia fotoedytorzy "Gazety Wyborczej" przeglądają tysiące zdjęć w serwisach informacyjnych. Najlepsze i najciekawsze fotografie ilustrują później wydarzenia dnia opisywane przez dziennikarzy "Wyborczej". Nie wszystkie zdjęcia trafiają do serwisu Wyborcza.pl czy do papierowego wydania "Gazety Wyborczej". Raz decyduje o tym ranga wydarzenia, innym razem brak miejsca... Są też fotografie, które zyskują znaczenie po pewnym czasie. Choćby zdjęcie Berniego Sandersa w wełnianych rękawiczkach podczas inauguracji prezydentury Joego Bidena, które stało się hitem w internecie kilka godzin po wydarzeniu... W przeglądzie zdjęć dnia chcemy się z Państwem podzielić fotografiami newsowymi, ale również tymi, o których nagle zrobiło się głośno. Fotoedytorzy "Gazety Wyborczej"
Ok. 100 km na północ od wybrzeży Bali zaginął indonezyjski okręt podwodny z 53 osobami na pokładzie. W pobliżu wykryto wyciek ropy. Albo to sygnał wysłany przez załogę, albo ciśnienie rozerwało statek na strzępy.
Polska chce przejęć ze Szwecji dwa zmodernizowane okręty podwodne klasy A-17. Szwedzi pływają już na nowocześniejszych jednostkach.
Po 51 latach poszukiwań odnaleziono wrak "La Minerve": spoczywa ok. 40 km od wybrzeża Tulonu, na głębokości 2370 m. To pierwsza konkretna informacja o losie okrętu podwodnego i 52 członków jego załogi, jaka dociera wreszcie do ich rodzin.
14 członków załogi zginęło w pożarze na specjalnym rosyjskim atomowym okręcie podwodnym - oficjalnie jednostce badawczej, nieoficjalne - atomowym okręcie do zadań dywersyjnych.
Przez sześćdziesiąt lat istnienia rakietowych okrętów podwodnych żaden ich kapitan nie musiał podejmować decyzji o użyciu ich w celu, do którego je zbudowano. Nawet nie był bliski takiej decyzji. Co ciekawe, przypominają o tym nie Rosjanie, nie Amerykanie, ale Francuzi. Jakby chcieli zawołać: "ejże, nas też to dotyczy!". Zawołać... dobre sobie, wszak mówimy o świecie ciszy.
Kiedy w 1961 r. kłopoty koło Grenlandii miał radziecki okręt podwodny "K-19", niemal nikt się o tym nie dowiedział. Gdy w 1986 r. załoga "K-219" walczyła koło Bermudów o ocalenie reaktora, nikt nie miał o tym pojęcia. Także dramatyczna walka marynarzy "Komsomolca" o to, aby ich okręt nie stał się nowym Czernobylem, toczona była w tajemnicy. Dramat "Kurska" miał miejsce na oczach świata.
Kiedy poziom bzdur "Oceanu ognia" zalał mnie niczym woda zbiorniki balastowe okrętu podwodnego, zatęskniłem za "Polowaniem na Czerwony Październik". Zatęskniłem za kinem, a nie drwiną z widza.
W piątek o godz. 10 w Porcie Wojennym w Gdyni Oksywiu odbyło się uroczyste opuszczenie bandery na okręcie ORP "Sokół". Okręt podwodny niemieckiej konstrukcji pływał pod polską banderą przez 16 lat. ORP "Sokół" trafi do Muzeum Marynarki Wojennej w Gdyni
Ten okręt podwodny jest owiany legendą. Podobno miał wywieźć do Ameryki Południowej najwyższych nazistowskich dygnitarzy, legendarny skarb III Rzeszy, a nawet samego Adolfa Hitlera. Jego wrak właśnie znaleziono na dnie Skagerraku.
W drodze do portu w Pireusie okręty Stałego Zespołu Obrony Przeciwminowej NATO Grupa 2, w tym polski okręt dowodzenia ORP "Kontradmirał X. Czernicki", przeszły w czwartek przez Kanał Koryncki, łączący Morze Egejskie z Morzem Jońskim. Prezentujemy zdjęcia wykonane z pokładów wszystkich jednostek, udostępnione przez Marynarkę Wojenną RP. 20 lutego polski okręt brał udział we wspólnych ćwiczeniach NATO z jednostką patrolową Marynarki Wojennej Czarnogóry, a obecnie wraz z pozostałymi okrętami Stałego Zespołu Obrony Przeciwminowej NATO Grupa 2 udaje się do portu w Pireusie.
Zakończyła się kolejna ekspedycja w poszukiwaniu wraku okrętu podwodnego "Orzeł" zaginionego w czasie II wojny światowej. Jednostki nie udało się odnaleźć, ale członkowie wyprawy nie zamierzają rezygnować.
Prace rozpoczęły się w środę rano. Do rozbioru schronu przeciwlotniczego zbudowanego w 1962 r. z fragmentów łodzi podwodnej, zaangażowano m.in. koparki i kilku pracowników z łopatami. - Obecnie odsłaniamy obiekt i wiele wskazuje na to, że jest U-Boot typu VII - tłumaczy Grzegorz Jedlicki z MHMG. - Jeszcze w tym roku będzie można go zobaczyć na Twierdzy Wisłoujście.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.