Nadużycia na ponad 4,5 mld zł wykryła Krajowa Administracja Skarbowa. Głównie w państwowych instytucjach, które przyznawały dotacje, podpisywały umowy i zlecały zadania za rządów Zjednoczonej Prawicy. Po pierwszym audycie jest 98 zawiadomień do prokuratury.
Od sierpnia kierowcy przejeżdżający przez słowackie autostrady nie będą zmuszani do zakupu 10-dniowych winiet. Ministerstwo transportu Słowacji wprowadzi winietę jednodniową. Zmieniono również zasady obowiązywania winiet całorocznych.
Wiceminister infrastruktury Przemysł Koperski z Nowej Lewicy poparł zwolnienie lekkich pojazdów z opłat autostradowych, zaproponowane w kampanii wyborczej przez prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego. Koperski proponuje też przekazanie prywatnych autostrad pod zarząd GDDKiA.
Przed wyborami rząd PiS zniósł opłaty za przejazd samochodami osobowymi po prywatnej autostradzie A1 między Toruniem a Gdańskiem. Te ulgi PiS funduje kosztem pieniędzy ściąganych od kierowców na nowe inwestycje drogowe.
Fundusz Kulczyk Investments szykuje się do sprzedaży biznesu związanego z płatną autostradą A2. A rząd dotąd nie wyegzekwował od Autostrady Wielkopolska prawie 1,4 mld zł nienależnej według Komisji Europejskiej pomocy publicznej.
Od 1 lipca odcinki autostrad A2 i A4 są już bezpłatne dla samochodów osobowych. Witold Zembaczyński, opolski poseł Koalicji Obywatelskiej, postanowił sprawdzić, ile kosztowało stworzenie elektronicznego poboru opłat, z którego teraz korzystać będą tylko pojazdy ciężkie. Sprawdził także, ile państwo zarabiało do tej pory na opłatach za autostradę. Kwoty są ogromne.
Sebastian Kulczyk zdecydował się sprzedać udziały w spółkach, które zbudowały i zarządzają Autostradą Wielkopolską. Według nieoficjalnych informacji ma je kupić francuski fundusz, a wartość transakcji to 700 mln euro.
Od 1 lipca przejazd autostradą A4 między Gliwicami a Wrocławiem już bez opłat. Na nowych przepisach skorzystają też kierowcy jeżdżący "śląskim" odcinkiem autostrady A1 - tutaj też nie będzie opłat.
Zdominowany przez opozycję Senat przyjął bez poprawek przepisy znoszące od lipca opłaty od samochodów osobowych na państwowych autostradach. Tę ulgę zapowiedział Jarosław Kaczyński na przedwyborczej konwencji PiS.
Premier Mateusz Morawiecki obiecał polskim kierowcom bezpłatną jazdę po autostradach, przedstawiając jednocześnie fałszywy obraz poboru opłat na autostradach w państwach UE.
Opozycyjne klubu parlamentarne wytykały rządowi PiS błędy w polityce drogowej, ale w większości zapowiedziały poparcie ustawy znoszącej od lipca opłaty od samochodów osobowych na państwowych autostradach.
Przed wyborami lepiej wydać pieniądze na autostrady za friko niż np. na pensje dla pielęgniarek. Bo na nieczynnej bramce można ustawić tabliczkę: "Dzięki rządowi nie płacisz", a trudno pielęgniarce napisać na czole: "Dzięki rządowej podwyżce nie wyjechałam do Niemiec".
Na początku kwietnia tego roku zmieniła się opłata za przejazdy autostradą A4 na odcinku Katowice-Kraków. Mniej zapłacą kierowcy, którzy korzystają z automatycznych metod płatności na bramkach.
Z początkiem przyszłego roku w Niemczech wzrosną ceny opłat drogowych dla ciężarówek. Reforma systemu myta dotknie też pojazdy o dmc powyżej 3,5 t.
Wraz z końcem maja skończyły się darmowe przejazdy płatnymi odcinkami autostrad dla uchodźców z Ukrainy. Będą musieli też kupować bilety na pociągi Kolei Dolnośląskich czy PKP Intercity, choć są tu wyjątki.
Stalexport Autostrady na początku wakacji podniesie opłaty za przejazd autostradą A4 pomiędzy Katowicami a Krakowem.
- Podwyżka opłat za przejazd odcinkiem autostrady A2 Konin-Nowy Tomyśl jest niezasadna - ocenia Ministerstwo Infrastruktury. Ale ze względu na zapisy koncesyjne do 2037 roku nie ma na ceny żadnego wpływu. Nie pomogą poselskie interwencje, nawet z rządzącego PiS.
- Nie stać nas na utrzymywanie bez końca bezpłatnych autostrad - stwierdził minister infrastruktury Andrzej Adamczyk. Dochody z opłat autostradowych mają umożliwić budowę nowych dróg.
Od poniedziałku, 10 stycznia 2022 r. mocno drożeją opłaty za przejazd odcinkami autostrady A2 na trasie Nowy Tomyśl-Konin. Za każdy 50-kilometrowy odcinek zapłacimy o 2 zł więcej. Koszt przejazdu odcinkiem Świecko-Nowy Tomyśl pozostaje bez zmian.
Od północy z wtorku na środę znikną bramki na płatnych odcinkach państwowych autostrad A2 i A4, a kierowcy aut i motocykli będą płacić za przejazd elektronicznie. Ale będą też wąskie gardła i mogą się pojawić spory.
Z płatnych autostrad A2 z Konina do Strykowa oraz A4 z Wrocławia do Gliwic znikną szlabany oraz stanowiska ręcznego poboru opłat. Przejazd opłacimy tylko za pomocą rządowej aplikacji albo kupionego biletu autostradowego. Kara za wjazd na autostradę bez opłaty wyniesie 500 zł.
Za tydzień działać będzie tylko nowy satelitarny system opłat drogowych e-TOLL. Jego używanie jest obowiązkowe, ale przewoźnicy nie garną się do nowego systemu i fiskus chce go promować obniżką opłat sfinansowaną z kasy państwa.
System automatycznych płatności AmberGO, który miał upłynnić ruch na mocno korkującym się odcinku autostrady A1 pomiędzy Toruniem a Gdańskiem, nie ma i jeszcze długo nie będzie miał dedykowanych bramek w godzinach szczytu. Zdaniem zarządcy winę ponoszą kierowcy
Wprowadzić automatyczne płatności za przejazd, aby usprawnić ruch na wiecznie zakorkowanej autostradzie, po czym nie przeznaczasz na to ani jednej bramki. Oto logika nadzorcy autostrady A1
Zmiany na państwowych autostradach. Na zjazdach z prawego pasa będą mogli korzystać już wszyscy kierowcy, a nie tylko ci z e-TOLL i viaTOOL. Zmiany dotyczą też sposobu pobierania biletów.
Na polskich autostradach namnożyło się sposobów zapłaty za przejazd płatnymi odcinkami. Co wybrać, aby nie czekać w kolejce przed bramką, a czasem nawet zaoszczędzić?
Od czwartku fiskus wprowadza do eksploatacji e-Toll, nowy satelitarny system poboru opłat drogowych. Na państwowych płatnych autostradach podniosą część szlabanów.
Nocą z wtorku na środę przewoźnicy będą mogli rozpocząć rejestrację w systemie satelitarnych opłat drogowych e-TOLL. Na dostosowanie pojazdów do nowego systemu dostaną dodatkowe ulgi podatkowe.
Okres przejściowy przy wprowadzaniu przez Ministerstwo Finansów satelitarnego systemu opłat drogowych e-TOLL zostanie przesunięty nawet do października. A to przedłuży działanie dotychczasowego radiowego systemu viaToll.
Prościej dojedziemy do Warszawy i Krakowa autostradą A2 i A4. Kierowca będzie musiał jedynie zarejestrować się w systemie przez aplikację e-TOLL albo kupić bilet w sieci bądź na stacji benzynowej.
Do końca roku znikną szlabany na rządowych odcinkach autostrad. Prościej dojedziemy do Warszawy i Krakowa autostradą A2 i A4. Kierowca będzie musiał jedynie zarejestrować się w systemie przez aplikację e-TOLL albo kupić bilet w sieci bądź na stacji benzynowej.
Opłaty za przejazd wzrosną o złotówkę na każdym z trzech 50-kilometrowych odcinków autostrady A2 między Nowym Tomyślem a Koninem. Ostatni raz ceny podniesiono przed rokiem.
Zaczęły się testy nowego, satelitarnego systemu poboru opłat drogowych e-Toll - poinformowało Ministerstwo Finansów. System ma ruszyć w kwietniu i od lipca w pełni zastąpi obecny system viaToll.
Po wprowadzeniu przez Ministerstwo Finansów satelitarnego poboru opłat drogowych e-Toll, w górę pójdą stawki opłat za przejazd samochodami osobowymi po państwowych autostradach.
Od czwartku za przejazd samochodem osobowym autostradą A4 między Krakowem a Katowicami trzeba będzie zapłacić 24 zł, o 4 zł więcej niż dotąd. Pozostaną rabaty przy płatności automatycznej.
e-Toll - tak nazywa się tworzony pospiesznie przez Ministerstwo Finansów nowy satelitarny system poboru opłat drogowych. Najpóźniej za rok nowy system umożliwi też likwidację bramek na państwowych autostradach.
W przyszłym roku na państwowych płatnych autostradach znikną bramki i na przejazd tymi drogami będziemy kupować bilety lub stosować namierzanie satelitarne - zapowiedziało Ministerstwo Finansów, które od lipca zarządza systemem opłat drogowych viaToll.
Od 1 lipca system elektronicznego poboru opłat drogowych viaToll ma przejąć Ministerstwo Finansów. Aby wprowadzić naliczanie opłat za pomocą smartfonów - planuje PiS.
Bez dwóch zdań ta trasa jest jedną z najdroższych w Europie. Od 2 marca kierowcy osobówek za przejazd trzema odcinkami autostrady A2 między Nowym Tomyślem a Koninem zapłacą 66 zł.
Korki na A4. Od lipca przyszłego roku znikną korki na bramkach na A4 z Wrocławia do Gliwic? Resort infrastruktury zapowiada nowy sposób naliczania opłat, by szlabany otwierały się automatycznie.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.