Rządowy projekt nowej ustawy o dochodach JST jest na pewno krokiem w dobrą stronę: oznacza istotny przyrost dochodów bieżących w 2025 roku. Jednak przyrost jest silnie zróżnicowany, a przyczyny tych różnic nie są dla wszystkich zrozumiałe.
Nie tylko mnie trudno zrozumieć, dlaczego profesor Wojciech Roszkowski, autor podręcznika "Historia i Teraźniejszość", za czasów rządów PiS zaczął krytykować zmiany przynoszące ludziom wolność? A tak dobrze czytało się kiedyś jego książki z Bobem Dylanem śpiewającym w tle.
Czy rosyjskie społeczeństwo jest dziś zmobilizowane, gotowe poprzeć każdą decyzję Kremla, czy wręcz przeciwnie, cyniczne i apatyczne? Z badań wynika, że ani jedno, ani drugie. Wojna stała się stałym elementem rzeczywistości, ale Rosjanie starają się jej nie zauważać.
Jakie to miejsce, w którym osoby z krytycznym spojrzeniem trzeba uciszyć? Jakie to miejsce, którego elity robią karierę z dala od niego? Jakie to miejsce, które niezauważalnie staje się prowincją?
Kultura to nie budowlanka, kultura to nie biznes. To społeczność, lokalni twórcy, zaangażowana młodzież studencka i licealna. Tego nie widać w Toruniu. Miasto skupiło się na budowaniu z cegły, a nie wzmacnianiu artystów, którzy mogliby stać się naszą wizytówką.
Ostatnie ćwierćwiecze to niebywała rewolucja technologiczna, chyba największa w dziejach świata. Zmiany są nieuniknione i trzeba próbować za nimi nadążać, dlatego i ja zdecydowałem się na życiową zmianę.
Prace nie mogą być wykonywane w czasie, gdy pada deszcz i jest mokro, ale zielonogórzanie często widzą pracowników miejskich zasypujących kałuże. Opowieść o równaniu dróg w Zielonej Górze naprawdę bywa groteskowa. I nie będzie zmian
Robili przez lata wszystko, żeby ten mecz wygrać - majstrowali w prawie wyborczym, zrobili z TVP tubę propagandową, ustanowili swoich sędziów, gra była toczona na nierównym boisku, a tu klops. I teraz stoją zszokowani.
Karierę Daniela Obajtka determinowały dwa promieniujące na siebie uczucia - z jednej strony oczarowanie, wręcz uwielbienie prezesa Kaczyńskiego dla pana Daniela, a z drugiej bezgraniczna lojalność, wręcz służalczość byłego wójta Pcimia, wyprzedzająca nawet myśli szefa.
Propagandowe media publiczne były rakiem na zdrowej tkance polskiej demokracji. Dlatego trzeba było się ich pozbyć szybkim cięciem skalpela, a nie stosować długotrwałą "chemioterapię". A kiedy już pacjent przejdzie tę trudną operację, powinien zostać poddany rehabilitacji.
Sprawa grafiki z rogatym orłem trafiła do drugiej instancji. We wtorek, 19 grudnia przed Sądem Apelacyjnym w Gdańsku opinie uzupełniające przedstawiło dwóch biegłych sądowych.
Po opublikowanym w "Wyborczej" wywiadzie z Aleksandrą Kosiorek, kandydatką federacji Gdyński Dialog, na prezydenta Gdyni, swoją opinię na temat jej wypowiedzi przesłał Jakub Ubych, radny Samorządności Wojciecha Szczurka i wiceprzewodniczący Rady Miasta Gdyni.
"Brak serów, wędlin, mleka, owoców i mrożonek stał się od paru dni nową rzeczywistością w części niemieckich sklepów" - powtarzają jeden za drugim polskie portale. Dużo chętniej i częściej niż niemieckie media. Czy ktoś tu naoglądał się za dużo TVP?
Kto ma po swojej stronie opinie w internecie, sprzedaje najwięcej. Firmy są więc gotowe za nie wiele zapłacić. I choć zabrania tego unijne prawo, wciąż wielu przedsiębiorców kombinuje. UOKiK właśnie nałożył karę za to na Best-Review.
Z badania przeprowadzonego przez EY wśród polskich przedsiębiorstw wynika, że 25 proc. ograniczyło rekrutacje na stanowiska niewymagające doświadczenia, a dalsze 54 proc. analizuje takie rozwiązanie.To niepokojące zjawisko eliminowania ról juniorskich może prowadzić do niepożądanych zmian w kulturze firm i ich długofalowych perspektywach biznesowych.
Strach wyborców PiS przed utratą dochodów redystrybuowanych z budżetu państwa zderzył się z nadzieją na nowoczesne i praworządne państwo, przestrzegające praw człowieka, a zwłaszcza praw kobiet i mniejszości.
Czy jestem zaskoczony tym, że znani i popularni influencerzy uprawiają grooming i sieją przemoc? Oczywiście, że nie. Przeraża jednak fakt, że nawet jeśli przyciśnięci do muru gwiazdorzy "przepraszają", to spora część ich wyznawców wciąż nęka ofiary influencerów. A biznes się kręci.
Referendalne pytanie nie jest ani absurdalne, ani głupie, jak chcieliby niektórzy. Jest bardzo przemyślane. To w rzeczywistości apel (przekładam z pisowskiego na polski) do potencjalnego elektoratu: powiedz, że jesteś za odrzuceniem Leszka Balcerowicza i całego jego dorobku, kontynuowanego przez "złodziei z PO, którzy zabili polską gospodarkę".
Ręka w górę, kto nie dosłyszał czegoś podczas telekonferencji ze współpracownikami, bo sąsiad za ścianą akurat robi remont? Albo musiał popracować chwilę dłużej, bo wcześniej dzieci (lub koty) potrzebowały natychmiast naszej uwagi w jakiejś fundamentalnej sprawie? Nie zatęsknił za współpracownikami, którzy bez trudu zrozumieją, dlaczego klient w danej kwestii nie ma racji?
Z końcem czerwca upływa termin składania wniosków o podniesienie limitu zużycia energii przysługujący osobom z niepełnosprawnością. Zwiększony limit miał umożliwiać rozliczanie kosztów energii po niższych cenach. Niestety, dla osób z niepełnosprawnościami niewiele to zmieni - pisze dla serwisu Wyborcza.biz dr Joanna Mazurkiewicz z Instytutu Badań Strukturalnych.
Prawie połowa Polaków jest przeciwna powołaniu komisji do spraw rosyjskich wpływów. Tylko co trzeci ankietowany popiera jej powstanie. Spora grupa nie ma na ten temat zdania.
W Polsce przebywa ponad 320 tys. dzieci w wieku szkolnym uciekających przed wojną w Ukrainie. Mniej niż połowa uczęszcza do polskich szkół. Mimo to prawdopodobne jest, że wiele z nich zostanie w Polsce na zawsze. Jakie będą społeczne i ekonomiczne skutki, jeśli nie zadbamy o edukację i integrację setek tysięcy osób? Dla serwisu Wyborcza.biz pisze o tym Marta Palczyńska z Instytutu Badań Strukturalnych.
- Węgiel nein, drewno nein, gaz też jest nein. Wiecie, co macie wybrać? Pompę ciepła, i to najlepiej made in Germany - powiedział wiceminister klimatu z Suwerennej Polski Jacek Ozdoba. Ale pompy ciepła są najczęściej wybieranym przez Polaków źródłem ciepła, dlatego wzywam polityków Suwerennej Polski, by ogłosili, czym ogrzewają swoje domy.
Dodatkowa waloryzacja emerytur w ciągu roku byłaby uczciwszym rozwiązaniem niż wypłacanie trzynastek i czternastek za pożyczone z rezerwy demograficznej pieniądze.
Po uruchomieniu tranzytu na obwodnicę południową i zakazu jazdy dla tirów zamiast 30-45-minutowych korków na Trasie Północnej postoimy 27-35 minut. Czyli zmiana będzie praktycznie nieodczuwalna dla tych, którzy obecnie korzystają z Trasy Północnej, mieszkają w jej okolicy albo tam pracują.
Jeśli chcemy, żeby prawo do mieszkania było realizowane, musimy odejść od modelu opartego głównie na własności. Nie da się wyjść z kryzysu mieszkaniowego bez programu budownictwa publicznego z prawdziwego zdarzenia. Dopłaty do kredytów to kręcenie się w kółko, a nie rozwiązanie problemu - pisze w komentarzu Magdalena Biejat, współprzewodnicząca Partii Razem.
Kampania PiS na TikToku się rozpędza, chociaż partia radzi tam sobie jak słoń w składzie porcelany. I to słoń na wrotkach. Ale o to partii Kaczyńskiego chodzi. Niczym wytrawny patostreamer, prowokując, buduje sobie zasięgi
Daniel Obajtek, szermując półprawdami i manipulacjami, sprzeciwia się ściągnięciu z Orlenu ekstrapodatku od rekordowych zysków. Przysporzyły ich wzlot cen energii po napaści Rosji na Ukrainę i przejęcie po "okazyjnej" cenie majątków Lotosu i PGNiG.
Trybunał Sprawiedliwości UE wkrótce ostatecznie wytrąci bankom pałkę, która miała służyć do finansowego okładania szukających sprawiedliwości frankowiczów. Wcześniej w sprawie frankowiczów zawiedli politycy, zawiódł nadzór i bank centralny. Trzecia władza przypomniała, że trzeba się z nią liczyć. I to się reszcie nie podoba.
Jeśli było tak, że przestępcę z mafii vatowskiej wymiar sprawiedliwości wypuścił do domu dlatego, że jest bratem komendanta policji, to znaczy, że mafia opanowała wymiar sprawiedliwości. Na dodatek ta mafia, z którą Zbigniew Ziobro tak niby skutecznie walczy.
Trzy spółki złożyły wnioski o ulokowanie kasyna w Hotelu Centrum Sosnowiec przy ul. Modrzejowskiej. Za kilka dni swoją opinię w tej sprawie wydadzą radni.
"God of War: Ragnarok" to przykład, jak ogromną drogę przeszedł gatunek gier wideo. Gdy pierwsza gra z serii "God of War" została zaprezentowana w 2005 roku, była jedną z najlepszych gier akcji w historii, ale niczym więcej. Dziś jej nowe odsłony wyznaczają złoty standard pod względem scenariusza i gry aktorskiej.
Politycy PiS, nie mając pomysłu, jak wyjaśnić, dlaczego ich rząd jako pierwszy w historii nie dowozi unijnych środków, chwytają się ohydnych propagandowych zagrywek, grając na antyniemieckich fobiach.
Prokuratura zastanawia się jeszcze, czy w sprawie pomnika Jankowskiego nie wystąpić do Sądu Najwyższego. Mogłaby dać sobie spokój, bo stoją już za nim tylko pająki.
Gdy przed wojną niemiecka Zielona Góra liczyła 25 tys. mieszkańców, w mieście działało pięć przystanków kolejowych. Dziś gdy miasto ma 140 tys. i powierzchnię Poznania, przystanki są cztery. Co jest więc nie tak, dlaczego tak trudno zbudować przystanki, o potrzebnym tramwaju nie mówiąc?
Posłanka Lewicy sceptycznie odnosi się do planów zielonogórskich władz, które za kilka lat chcą budować z Nową Solą, Sulechowem i woj. lubuskim kolej aglomeracyjną za ok. 400 mln zł. - Brzmi prestiżowo, ale nas nie stać - mówi Anita Kucharska-Dziedzic.
Do awansu Falubazowi zabrakło jednego punktu, jednego lepiej rozegranego wyścigu. W tym kontekście trudno mieć do zarządu klubu pretensje, że się nie postarał. A jednak w klubie od kilku lat coś się psuło.
Szastać unijną kasą jest łatwo, pokazała to historia z elektrycznymi autobusami. Wydaliśmy 300 baniek, teraz komunikację miejską zabijają koszty. Budowa kolei aglomeracyjnej za 400 mln zł to wiązanie sobie kamienia u szyi.
Wszystko wskazuje na to, że tegoroczna frekwencja po polskiej stronie Tatr niewiele będzie odbiegać od rekordu z ubiegłego roku. Do ponad 4 mln turystów rocznie na szlakach musimy przyzwyczaić się na dobre.
W ciągu czterech lat na wymianę kopciuchów na ekologiczne źródła ogrzewania i termomodernizację domów PiS wydało 3,3 mld zł. Na dopłaty do węgla w kilka miesięcy wyda 11,5 mld zł. Rząd zrzuca odpowiedzialność na wojnę i kryzys, a to jest po prostu "polityka środowiskowa" PiS w pigułce.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.