Z powodu podniesienia płacy minimalnej pracownicy lepiej zarabiający też upominają się o podwyżki.
Inflacja, rosnąca płaca minimalna z jednej strony i coraz mniej w portfelach naszych gości z drugiej. Branża gastronomiczna jest w coraz trudniejszej sytuacji. Serio. Przetrwają najsilniejsi - mówią restauratorzy z Bydgoszczy.
Na dwa miesiące przed wyborami turecki rząd podnosi płacę minimalną o 50 proc. Pensje realnie wzrosną, ale tylko na chwilę. Po wyborach dogoni je galopująca inflacja.
W czwartek opisaliśmy warunki pracy w restauracji Taj w Katowicach. Sześć osób z załogi kelnerskiej i baru już tam nie pracuje.
W Sejmie odbyło się pierwsze czytanie obywatelskiego projektu o zmianie ustawy o rencie socjalnej. Ma on zrównać rentę socjalną z płacą minimalną. Poparcie dla projektu zapowiedziała także opozycja.
Od stycznia wzrosła stawka płacy minimalnej w Polsce, ale wielu pracowników wciąż może o takiej pensji tylko pomarzyć. - Branża gastronomiczna zawsze rządziła się swoimi prawami, ale to, co dzieje się teraz, to brak szacunku - mówią nam pracownicy katowickiej restauracji.
Średnio wzrost wynagrodzenia w sklepach Biedronka wyniesie 17 proc. A kasjerki ze sklepów narzekają, że podwyżka płacy minimalnej dyskryminuje te, które mają dłuższy staż pracy.
Budowa Olefin, ale i napływ osób z Ukrainy spowodował, że pracodawcy częściej poszukują tłumaczy. Lukę w branży księgowych zaczynają wypełniać absolwenci ekonomii, którzy do tej pory mogli mieć problem ze znalezieniem pracy w ogóle.
Przecięte wydatki na osobę są w Warszawie są wyższe o 30 proc. niż wynosi średnia dla kraju. - Za płacę minimalną da się przeżyć pod warunkiem że masz bogatego męża, żonę albo rodzinę - mówi pracownik naukowy z UW. Ekonomista: - Płaca minimalna w Warszawie powinna być wyższa z uwagi na koszty życia.
Trwa dyskusja na temat wzrostu płacy minimalnej. Część organizacji pracodawców niezmiennie straszy, że wzrost płacy minimalnej będzie szkodliwy dla gospodarki i rynku pracy. Ich zdaniem podniesienie minimalnego wynagrodzenia od stycznia bieżącego roku do 4242 zł brutto, a od 1 lipca do 4300 zł brutto jest zbyt duże i może zaszkodzić rynkowi pracy.
Wzrost płacy minimalnej oznacza także wzrost minimalnej stawki godzinowej. Zmiany dotkną co najmniej 3,5 miliona Polaków. Ile od stycznia 2024 r. wyniesie wynagrodzenie minimalne?
- Od 17 lat pracuję w urzędzie miasta, zarabiam ok. 700 zł powyżej najniższego wynagrodzenia. Od stycznia moja pensja zrówna się z płacą minimalną - mówi Piotr, urzędnik z Łodzi.
- Uważa się, że niektórzy mają pracować na hasło "misja" i tym się nakarmić. Zapowiadana jawność wynagrodzeń problemu nierówności płac w Polsce nie rozwiąże - mówi prof. Anna Musiała. Komentuje listę płac 2023 w Warszawie i obietnice koalicji Tuska w sprawie poprawy warunków pracy w Polsce.
Nagrody czy premie dla pracowników powinny być traktowane jako docenienie ich nadzwyczajnych zasług, a nie jako część niezbędnego minimum.
- Mogę nie mieć wyjścia i będę zmuszony albo do zwolnienia części pracowników, albo do zaoferowania im przynajmniej części wypłaty "pod stołem" - mówi właściciel niewielkiej firmy produkcyjnej z Łodzi. - To przez kolejne podwyżki płacy minimalnej.
Premier Mateusz Morawiecki podał w czwartek, o ile wzrośnie płaca minimalna w przyszłym roku. Podwyżka najniższej krajowej oznacza też większe dodatki, np. za pracę w nocy. Tylko dlaczego premier robi specjalną konferencję na temat kwot, które dawno już poznaliśmy?
Związki zawodowe działające w Poczcie Polskiej domagają się wzrostu płac. Organizacje reprezentujące pracowników chcą, by zasadnicze wynagrodzenie wzrosło o 1000 zł.
Dynamicznie rosnąca minimalna płaca to wyższe koszty dla pracodawców zarówno w sferze prywatnej, jak i budżetowej. Szacuje się, że mogą one sięgnąć nawet 32 mld zł. Część z nich trafi do kieszeni pracowników, ale spora część zasili też budżet państwa.
Kolejna podwyżka płacy minimalnej sztucznie zawyża koszt pracy i może zniszczyć biznesy małych i średnich przedsiębiorców, gdy wpadną w spiralę kosztową - ostrzegają rząd Pracodawcy Pomorza i Kujaw.
3600 zł brutto. To mniej więcej tyle, ile trzeba zapłacić za wynajem kawalerki w Gdańsku albo za najtańszą pralkosuszarkę. Albo tyle, ile wynosi pensja minimalna. Jak w czasach inflacji wygląda życie za 2784 zł na rękę? Są tacy, którzy odkładają niemal połowę, ale i tacy, którzy od lat nie byli na wakacjach.
Przed wyborami w 2019 r. Jarosław Kaczyński powiedział, że PiS dąży do takiego systemu, "w którym nie ma wielkich różnic między miastem a wsią, kiedy nie ma wielkich różnic między grupami społecznymi i nie ma wielkich różnic między regionami".
Od 1 lipca minimalne wynagrodzenie wynosi 3600 zł. Płace pracowników o najniższych kwalifikacjach doganiają więc wynagrodzenia w zawodach i na stanowiskach, które wymagają lepszego wykształcenia czy większego doświadczenia. Podwyżka minimalnej krajowej obnażyła to, jak źle jest wciąż w Polsce z wynagrodzeniami wielu istotnych zawodów.
Rząd planuje dwie podwyżki płacy minimalnej w 2024 r. Wynagrodzenia od stycznia mają wzrosnąć aż do 4242 zł, a od lipca do 4300 zł brutto. Zyska na tym ponad 3 mln osób.
Okręgowy Inspektorat Pracy w Gdańsku sprawdzi, czy kancelaria lidera Konfederacji Sławomira Mentzena nie złamała przepisów o minimalnym wynagrodzeniu.
Rząd kolejną paraobietnicę wyborczą wypłaci z pieniędzy przedsiębiorców. Płaca minimalna ma wynieść aż 4,2 tys. zł od początku 2024 r. Wzrośnie gwałtownie, bo to głównie firmy ją wypłacają. Nauczyciele czy administracja finansowana z budżetu państwa takich środków już nie dostaną.
Obecnie opłata za żłobek w Kaliszu wynosi 331 zł. W lipcu wzrośnie o 11 zł. W styczniu o kolejne 70 zł. I na tym nie koniec, bo trzeba doliczyć koszt wyżywienia, który także został podniesiony. - Miesięczny pobyt córki w żłobku kosztuje prawie pół tysiąca - mówi tata trójki dzieci.
Emerytów w przyszłym roku, podobnie jak w tym, czeka dwucyfrowa waloryzacja świadczeń. Rekordową podwyżkę dostaną też osoby otrzymujące płacę minimalną.
Budownictwo hamuje. Firmy mają coraz luźniej w kalendarzach, a na składach zalegają materiały. To może dawać nadzieję na spadki cen. Jest jednak jeszcze druga strona medalu - rosnące koszty produkcji i surowców.
Rusza zbiórka podpisów pod inicjatywą ustawodawczą Dobrowolny ZUS dla Przedsiębiorców. Propozycja jest kusząca, bo oznacza 1,4 tys. zł więcej w kieszeni. Ale pozbawia przedsiębiorców prawa do emerytury.
Nauczyciel mianowany zarabia 3 597 zł, pracownik magazynu po trzech latach pracy w Lidlu - minimum 5100 zł. Zestawienie pensji nauczycieli z pracownikami popularnych sieci handlowych szokuje. - Kasjer nie musi mieć wyższego wykształcenia, nie odpowiada za zdrowie i życie ludzi, a my tak - komentują rozgoryczeni nauczyciele. Do tego wynagrodzenie zasadnicze nauczyciela początkującego (3424 zł) jest niższe od najniższej krajowej.
Jeśli rząd szybko nie zwaloryzuje budżetu, dojdzie do zapaści wynagrodzeń w sferze budżetowej - ostrzega Piotr Szumlewicz, przewodniczący Związku Zawodowego Związkowa Alternatywa.
Podwyżki w rybnickim urzędzie miasta i w pozostałych miejskich jednostkach. Od stycznia pracowników czeka podwyżka średnio o 500 zł brutto na etat, od lipca 2023 r. o 90 zł, czyli w sumie o 590 zł.
Ciężko doszukać się logiki w argumentacji przedstawianej przez czołowych polityków PiS. A jeszcze trudniej przyznać im odznakę za grę fair. Skalą podwyżki płacy minimalnej partia rządząca zaskoczyła nie tylko prywatnych pracodawców, ale również samorządy.
Od stycznia przyszłego roku płaca minimalna wzrośnie do 3490 zł brutto, a od lipca do 3600. A to oznacza podwyżkę wielu dodatków powiązanych z najniższą pensją.
W 2023 r. płaca minimalna wzrośnie dwa razy. W styczniu będzie wynosiła 3490 zł brutto, natomiast od 1 lipca 2023 r. będzie to 3600 zł. Na zmianie skorzysta blisko 2 mln Polaków.
Szalejąca inflacja wzmacnia presję na rekordową podwyżkę minimalnego wynagrodzenia. Rządowi zostało niewiele czasu na ogłoszenie decyzji w sprawie jego wysokości.
Ile nauczyciel będzie zarabiał od stycznia? Nie wiadomo. Minister Czarnek obiecał 9 proc. podwyżki, premier zatwierdził 7,8 proc. A w ustawie budżetowej zapisano 4 proc. - Kreatywna księgowość ma się dobrze - komentują nauczyciele.
Związek zawodowy Związkowa Alternatywa o polityce płacowej rządu.
"Zostawało mi ok. 150 zł na przeżycie miesiąca. W takich chwilach wolałam mieć w szafce zapas ryżu i kaszy niż odłożone 100 zł w skarpecie. Wyniosłam to z domu. Matka też kupowała na zapas, zanim ojciec zdążył przepić wypłatę". Oto relacje doświadczonych życiem za mniej, niż się da
Podczas briefingu prasowego rzecznik rządu Piotr Muller potwierdził, że w 2023 roku płaca minimalna wzrośnie dwukrotnie. Pierwsza podwyżka będzie miała miejsce 1 stycznia, druga, uzupełniająca, dopiero w połowie roku, czyli 1 lipca. Ostateczna kwota jest mniejsza od zapowiadanej.
Copyright © Agora SA