W walce z kryzysem klimatycznym najważniejsze jest ograniczenie emisji gazów cieplarnianych. Ale środowisko to nie tylko klimat, a w przyrodzie nic nie ma za darmo
Tauron pochwalił się w czwartek (14 lipca) rozpoczęciem budowy farmy fotowoltaicznej w Mysłowicach. Ma być największa w Polsce, jej powierzchnia będzie taka jak 22 boisk piłkarskich.
Gdy wpisuję w Google'a hasło "pompa ciepła", dostaję 12 milionów wyników. Gdy wpiszę "Jarosław Kaczyński" - tylko 9 milionów.
Pan Marek mieszkanie w blokowisku zamienił na domek na Kaszubach. Rachunki za prąd chciał ograniczyć dzięki fotowoltaice. Swoje marzenia spełnił, ale okazały się droższe, niż przewidywał. Ludzki błąd czy zła wola urzędników?
Od lipca wchodzi w życie "Polski ład 2.0" i okazuje się, że znów ktoś coś źle policzył. Nowe przepisy zadają finansowy cios osobom, które chcą zamontować fotowoltaikę, skorzystać z ulgi rehabilitacyjnej, na internet albo dla krwiodawców.
Powietrzne pompy ciepła mogą taniej ogrzewać dom niż gaz. Dlatego Polacy wykupują urządzenia w takim tempie, że zaczyna ich brakować, a ceny rosną. To nas nie zniechęca - już wiadomo, że nie wszyscy chętni zdążą z montażem przed zimą.
Wykorzystując promieniowanie podczerwone Ziemi i zjawisko chłodzenia radiacyjnego, naukowcy ze Stanfordu udowodnili, że panele słoneczne mogą generować energię w nocy. Kluczem do tego jest różnica temperatur między ogniwem fotowoltaicznym a otoczeniem.
Przez Polskę niesie się szloch w związku ze spadkiem zainteresowania klientów montowaniem fotowoltaiki. To zupełnie nie tak. 4 mln domów (12 mln ludzi) czeka, aż ktoś zaproponuje im sensowną ofertę i zabezpieczy przed podwyżkami cen prądu. Fotowoltaiki, nawet na obecnych zasadach, nie opłaca się nie mieć.
Elektrociepłownia Nowa Sarzyna jest jedną z pierwszych elektrociepłowni w Polsce z własną instalacją fotowoltaiczną. Energia elektryczna uzyskana z paneli słonecznych pokryje część potrzeb energetycznych zakładu i da 600 tys. zł oszczędności.
Autostrada A2 pomiędzy Warszawą a Łodzią ma zostać poszerzona o jeden pas w każdym z kierunków. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad zamierza przy tej okazji wprowadzić odnawialne źródła energii. Wśród pomysłów sa m.in. tunele fotowoltaiczne albo wiatraki, które ma poruszać pęd jadących samochodów.
W Korei Południowej zbudowali farmę fotowoltaiczną w kształcie kwiatów, w Niemczech powstaje właśnie pierwsza na zalanym kamieniołomie. W Holandii wolą budować farmy na morzu, ale przestrzegają przed pożarami, z którymi z kolei mierzyli się w Japonii. Polska dopiero zaczyna prace nad ciekawymi projektami. Czy pływająca fotowoltaika niesie zagrożenia dla środowiska?
Konsumenci zgłaszają coraz więcej skarg na sprzedawców fotowoltaiki. Narzekają przede wszystkim na wysokie koszty odstąpienia od umowy i opóźnienia w realizacji inwestycji. Wśród 10 firm, wobec których wszczęto postępowanie wyjaśniające, jest spółka 3S Group OZE z Częstochowy.
Na razie instalacje fotowoltaiczne zbudowano na pięciu szkołach. W najbliższych planach są kolejne cztery, a potem jeszcze żłobki i DPS-y. Gmina sprawdziła możliwości łącznie 300 budynków.
- Rozwój energii słonecznej w całej Polsce jest równomierny, Warmia i Mazury pod tym względem nie odstają - mówi redaktor portalu branżowego Gramwzielone.pl.
Koniec z żyłą złota w przypadku paneli fotowoltaicznych. Stracą prosumenci, ale też firmy je montujące. Państwo zmienia zasady dofinansowania w programie Mój Prąd 4.0, a przedsiębiorcy... chcą kupować prąd od klientów.
"W sposób szczególny stawiamy na rozwój OZE. Jeżeli rozwiniemy sieci, do 2030 r. osiągniemy ambitny plan 50 GW z OZE" - zapowiedziała na konferencji prasowej Anna Moskwa, minister klimatu i środowiska.
Konsumenci zgłaszają coraz więcej skarg na sprzedawców fotowoltaiki. Narzekają na wysokie koszty odstąpienia od umowy i opóźnienia w realizacji inwestycji. UOKiK postawił już zarzuty dwóm spółkom, przeciwko 10 toczy się postępowanie wyjaśniające.
"Mamy panele, ale za to nie mamy kasy na dokończenie wyposażenia domu" - mówi para, która przestraszyła się zmiany przepisów i zdecydowała się zainwestować w fotowoltaikę niemalże w ostatniej chwili. Od 1 kwietnia prosumenci będą się rozliczać na nowych zasadach.
Do końca 2030 r. budynki należące do Urzędu Miasta i miejskich jednostek mają zostać wyposażone w panele fotowoltaiczne. Stolica uruchamia specjalny program rozwoju fotowoltaiki. W pierwszych trzech latach wyda 60 mln zł, ale dzięki inwestycjom zyska też oszczędności.
Od 1 kwietnia 2022 r. zmienia się system rozliczeń osób, które wytwarzają prąd w swoich instalacjach fotowoltaicznych, a jego nadwyżkę oddają do sieci.
Na dachu kościoła św. Maksymiliana Kolbego w Tychach zamontowano panele fotowoltaiczne, żeby zaoszczędzić na prądzie i ograniczyć spalanie węgla. W archidiecezji katowickiej już 30 parafii wykorzystuje energię słoneczną.
Jej firmę właśnie wyceniono na miliard złotych, ale dla Olgi Malinkiewicz to i tak mało. W rozmowie z Wyborcza.biz zdradza, że chce stawiać kilka gigafabryk perowskitów naraz. Przyznaje też, że jej technologia jest "China free", a ona szuka inwestora. - Czekam na telefon od Muska - mówi pół żartem, pół serio.
Na terenie po składowisku odpadów w Mysłowicach powstanie największa farma fotowoltaiczna w Polsce. Panele będą miały powierzchnię 22 boisk piłkarskich. Pierwsze dostawy energii elektrycznej z farmy w Mysłowicach mają nastąpić w 2023 roku.
"Siemens, get out of Western Sahara". Dlaczego komuś przeszkadza, że Maroko dostarczy Unii Europejskiej prąd ze słońca
- Musimy w ciągu dwóch lat uwolnić taryfy G. Dla gospodarstw domowych prąd będzie kosztował tyle samo co dla firm, czyli prawie 2 razy więcej - mówi Wyborcza.biz Dawid Zieliński, prezes Columbus Energy. Firma fotowoltaiczna liczy, że po boomie dotacyjnym zacznie się ten związany z rosnącymi cenami energii.
Na "uroczyste porozumienie o współpracy na rzecz rozwoju sektora fotowoltaiki" zaprosiła na czwartek, 16 grudnia do Warszawy rządowa administracja. Ale wśród przedsiębiorców słychać głosy, że atmosfera zamiast uroczystej będzie niesmaczna. W tle jest zbliżający się kryzys branży fotowoltaicznej.
Domowa fotowoltaika nie będzie już tak opłacalna jak do tej pory. Mieszkańcy stracą na nowym prawie przeforsowanym przez PiS. Za byli parlamentarzyści partii Kaczyńskiego plus Łukasz Mejza.
Sejm przegłosował w czwartek kontrowersyjną nowelizację ustawy o OZE, która doprowadzi do tego, że instalacje fotowoltaiczne umieszczane na dachach Polaków nie będą już tak opłacalne.
Związkowcy, pracodawcy, stowarzyszenia z całej Polski napisały do premiera prośbę o przyjęcie i wysłanie do Brukseli Długoterminowej Strategii Renowacji. Choć termin na jej przygotowanie już dawno minął, rząd się tym nie przejmuje. A chodzi o 3 mld euro.
Dla prosumentów, którzy chcą rozbudować instalację fotowoltaiczną, mamy dobą i złą wiadomość. Dobra to taka, że energię z dodatkowych modułów będzie można rozliczyć w starym systemie opustów. Zła? Na tę inwestycję nie dostaniecie dofinansowania
Dwa rządowe programy, wsparcie ze strony samorządów i możliwość sięgnięcia po środki unijne - przed zakupem i montażem paneli fotowoltaicznych warto się zorientować, na jakie dofinansowanie można liczyć. Dostępne wsparcie pozwala uszczuplić wydatki o 3 do nawet 15 tys. zł.
Systemy fotowoltaiczne cieszą się rosnącym zainteresowaniem. Przybywa ich w gigantycznym tempie. W obliczu rosnących rachunków za prąd nie powinno to dziwić. Według obliczeń inwestycja w panele zwraca się w zaledwie kilka lat. Przynajmniej tak było do tej pory.
Programów dofinansowujących instalację fotowoltaiczną w gospodarstwach domowych jest wiele, ale rok 2022 przyniesie przełom. Wiąże się on ze zmianami prawnymi, ale rząd będzie nas również kusił do kupowania domowych magazynów energii.
Zmniejszanie wysokości comiesięcznych rachunków to cel niemal każdego gospodarstwa domowego. To powoduje, że coraz więcej osób patrzy w stronę paneli fotowoltaicznych. Aby jednak czerpać z nich największe korzyści, warto traktować je jako element większego systemu.
PiS mięknie w sprawie ustawy o fotowoltaice? Wydarzenia w Senacie pokazują, że partia Jarosława Kaczyńskiego boi się politycznych skutków zmian ustawowych dla właścicieli paneli słonecznych. Zaproponowana przez nich poprawka daje przywileje gminom - ustaliła Wyborcza.biz.
W ekspresowym tempie, po zaledwie jednym dniu prac w komisji sejmowej, PiS przegłosował ustawę o fotowoltaice. Zmiany uderzają w prosumentów, samorządy i biznes paneli solarnych wart 10 mld zł.
Prawie dwukrotnie może wydłużyć się zwrot inwestycji w fotowoltaikę, jeśli rząd PiS przeforsuje ustawę o odnawialnych źródłach energii. Analityk rynków energii wyliczył straty w zależności od dostawcy prądu w danym województwie.
Forsowane przez PiS przepisy o fowoltaice wywróciły rozwijający się na gwałt rynek paneli słonecznych. Mieszkańcy masowo rezygnują z ich instalacji, a gminy liczą kary, jakie nałoży na nich Bruksela. Przepisy można napisać korzystniej.
Panele na dachu czy może dach z paneli? Polacy produkują dachy solarne i zapewniają, że ich rozwiązanie jest wydajniejsze niż Tesli.
- Dostaniemy kary unijne, bo nie wywiążemy się z umów - tak o skutkach projektu ustawy o odnawialnych źródłach energii, forsowanego przez PiS, mówią samorządowcy. Na nowych przepisach stracą oni, mieszkańcy, a także przedsiębiorcy. Chodzi o gigantyczne sumy.
Copyright © Agora SA
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
