Język intymności? Angielski. Uwielbiam angielskie sprośności
Jęki, krzyki, spazmy - tak wielu mężczyzn wyobraża sobie "prawdziwy orgazm". Niepomni na kultową scenę z filmu "Kiedy Harry poznał Sally", zdają się wierzyć przede wszystkim rozkoszy... udawanej! Według najnowszych badań, gdy kobieta dociera na szczyt, to raczej z sił opada, miast znaleźć siłę na ryki i stękania... Zarazem według seksuologa Małgorzaty Pogorzelskiej ten sypialniany spektakl ma mnóstwo zalet. Pozwala jemu dowiedzieć się, że "jest dobrze", jej rozluźnić się, poprawić ukrwienie, a w efekcie obojgu mieć większą satysfakcję z seksu.
Zobacz inne odcinki Dobrego seksu
Napisz do nas na dobryseks@agora.pl
Czy da się odbudować związek po zdradzie? Co zrobić, by w związku znów pojawiło się zaufanie oraz intymność, nieskażona przykrymi doświadczeniami? - rozmowa z seksuologiem Andrzejem Depko
Zobacz najciekawsze odcinki Dobrego seksu
Napisz do nas na dorbyseks@agora.pl
Męskie gazety oraz filmy erotyczne pełne są kobiet o małych, nienaturalnych wargach sromowych, których wygląd ma niewiele wspólnego z tym, czym obdarzyła nas natura. Z tego powodu kobiety mają kompleksy, czują się nieatrakcyjne w sypialni, decydują się na operacje plastyczne. Czy słusznie?
Podyskutuj na Forum Partnerstwo i Seks
Zobacz najciekawsze odcinki Dobrego seksu
Seksualność dla nich nie istnieje czy nie mają jej od urodzenia? Jak odróżnić aseksualizm od świadomego lub podświadomego tłumienia popędu płciowego?
Podyskutuj na Forum Partnerstwo i Seks
Zobacz najciekawsze odcinki Dobrego seksu
Napisz do na na dobryseks@agora.pl
Orgazm to przyjemność, która narasta, rozładowuje napięcie seksualne i emocjonalne.Poprawia krążenie, podnosi ciśnienie krwi a po jego przeżyciu w mózgu wyzwala się oksytocyna - hormon przywiązania.Według jednych jest bonusem dla płci pięknej, według innych - po to aby dążyć do seksu, czyli zwiększyć szanse na prokreację.
Podyskutuj na Forum Partnerstwo i Seks
Zobacz najciekawsze odcinki Dobrego seksu
Napisz do nas na dobryseks@agora.pl
Kobiecą woń Francuzi określają jako cassolette, czyli kadzielnica z perfumami. Ponoć to potężna broń w seksie, która "może burzyć domy i przewracać trony". Wiele kobiet podnieca również nieco ostry zapach męskiego ciała. Wygląda na to, że najsilniejszym wonnym afrodyzjakiem nie są perfumy za wielkie pieniądze, a naturalny zapach czystego ciała. Zarazem mnóstwo kłopotów z tymi zapachami. Czy niczym owady rzeczywiście wydzielamy wabiące feromony? Czy brak akceptacji dla woni własnej i partnera oznacza poważne problemy z seksualnością? Wyjaśnia Daniel Cysarz, seksuolog
Podyskutuj na Forum Partnerstwo i Seks i zobacz inne odcinki Dobrego seksu
Napisz do nas na dobryseks@agora.pl