Krewnego biskupa trzeba resocjalizować - uznał sąd w Poznaniu. Ksiądz Mateusz Napierała zostaje w więzieniu.
W społeczeństwie, które deklaruje, że dzieci są najważniejsze, nie może istnieć "święta strefa dla przestępców seksualnych" tylko dlatego, że otoczona jest rytuałem i kadzidłem.
Mieszkańcy alarmowali, że mężczyzna interesuje się dziećmi, szuka z nimi kontaktu, odwiedza boiska, place zabaw. Przychodził też do kościoła, gdy dzieci przygotowywały się do komunii świętej. Robił im zdjęcia, sam także jest na fotografiach.
Naucza, celebruje, udziela sakramentów, przewodniczy. Emerytowany i skompromitowany abp Wiktor Skworc wykorzystuje wakat w katowickiej kurii.
"Nie wysyłaj swoich dzieci do spowiedzi. Niech spowiedź będzie zabawą tylko dla dorosłych" - apelują w publikowanych przez siebie internetowych rolkach internauci. To odpowiedź na odrzucenie przez Sejm petycji w sprawie zakazu spowiadania dzieci.
Każdego dnia publikujemy setki tekstów, nasza strona zmienia się bardzo dynamicznie. W tym miejscu zbieramy najważniejsze wiadomości dnia.
Szanowany onkolog i kościelny organista wykorzystywali seksualnie małoletnich - uważa prokuratura. Policja szuka śladów nasienia - jeden z podejrzanych przyznał się do ejakulacji na wiszący w kościele obraz z wizerunkiem papieża.
Naczelny "Wyborczej": Nie walczyłem o prawa LGBT, bo byłem niewolnikiem takiej, a nie innej świadomości społecznej. Z Janem Pawłem II i pedofilią było podobnie
Poza obaleniem komunizmu zasługi Jana Pawła II to: wyniesienie na ołtarze biskupa faszysty, rzymski sarkofag dla mafiosa i złamanie karku niepokornemu teologowi
Włożył mi ręce do majtek i obmacywał, a ja zastanawiałam się, czy księża badają dzieci tak jak lekarze. Ale też przyszło mi też do głowy, że to może właśnie jest to sacrum, że tajemnica Kościoła właśnie na tym polega.
Prokuratura bada doniesienie o niezgodnych z prawem zachowaniach proboszcza spod Radomia wobec dzieci. Informację o tym długo trzymał w tajemnicy ówczesny wikary, a obecnie wykładowca wyższych uczelni katolickich.
Była młodą mężatką, kiedy ks. C przyszedł do niej po kolędzie. Powiedziała, że nie ma prawa wejść za próg za to, co jej zrobił. Odszedł w milczeniu. Poczuła ulgę.
Pani Hanna w latach 80. zgłosiła ówczesnemu proboszczowi parafii w Mielcu, co ks. Stanisław C. zrobił jej młodszej córce, Marcie. Dopiero po drugiej interwencji katecheta został odsunięty od pracy z klasą dziewczynki. Ale z komunii, jak wszyscy, ona też ma zdjęcie z C.
- W Polsce nie rozwiązano dwóch podstawowych problemów dotyczących pedofilii klerykalnej. Pierwszy to odszkodowania, drugi to dotarcie do ofiar sprawców, którzy już zmarli - uważa ks. dr. hab. Andrzej Kobyliński.
- Nie dziwmy się osobom wykorzystywanym seksualnie w dzieciństwie, że zaczynają mówić dopiero jako dorosłe. Sprawcy stosują wiele metod upodlających osobę pokrzywdzoną - mówi dr Marcin Bednarczyk, psycholog i seksuolog, członek Państwowej Komisji ds. Przeciwdziałania Wykorzystaniu Seksualnemu Małoletnich do lat 15.
Skazany za pedofilię ksiądz Mateusz Napierała nie stawił się w więzieniu i zniknął. W środę niespodziewanie pojawił się w sądzie w Poznaniu. Zjawili się też policjanci.
Ksiądz Mateusz Napierała powinien od siedmiu tygodni odsiadywać wyrok za molestowanie seksualne 13-latka. Nie odsiaduje, bo uciekł. Kuria przyznaje, że nie ma z nim kontaktu. Księża założyli grupę "Gdzie jest Mateusz?".
Kościół katolicki w Polsce już dziesięć lat temu powinien powołać niezależną komisję badającą przypadki pedofilii wśród księży. Konferencja Episkopatu Polski zamówiła właśnie ekspertyzę, która kolejny raz nas od tego oddala.
Psycholog i seksuolog Marcin Bednarczyk został powołany do pracy w państwowej komisji do spraw przeciwdziałania pedofilii. Radomianina wskazała Rzeczniczka Praw Dziecka.
Dowody zebrane przez prokuraturę nie potwierdziły, aby były proboszcz z podlaskiego Dolistowia molestował nastolatkę. Śledztwo zostało umorzone. Wcześniej białostocka kuria ujawniła nazwisko duchownego.
Instytucja, w której masowo i bezkarnie, w skali nieznanej innym miejscom, molestowano i gwałcono dzieci, ma je ochronić przed seksualizacją?
Zaczynał od sprawy Tomasza Komendy, przez lata walczył o skrzywdzonych przez księży, by ostatecznie zostać czołowym adwokatem pedofilów w sutannach i chroniących ich hierarchów. Teraz okazało się, że miał oszukać przedstawicieli Kościoła na ponad milion złotych.
Na ławie oskarżonych Sądu Rejonowego w Częstochowie zasiadł ksiądz z zakonu paulinów. Kiedy był na Jasnej Górze, miał przez internet nakłaniać chłopca poniżej 15. roku życia do zachowań o podłożu seksualnym. Posiadał też znaczny zbiór pornografii dziecięcej.
Papież Franciszek rozwiązuje za systematyczne przestępstwa seksualne ultrakatolicką organizację w Peru. Jej założyciela i kilkunastu innych szefów usuwa ze stanu duchownego.
Wkrótce na ławie oskarżonych zasiądzie duchowny z zakonu paulinów posługujący w jednym z częstochowskich kościołów. Prokuratura oskarżyła go o bezprawne czyny o podłożu seksualnym wobec chłopca poniżej 15 roku życia i posiadanie pornografii dziecięcej
Do czasu wyjaśnienia sprawy ksiądz został odsunięty od pracy duszpasterskiej i zamieszkał w miejscu wskazanym przez biskupa - informuje Kuria Diecezjalna w Kielcach.
Ks. Mateusz Napierała kilka razy doprowadził 13-latka do poddania się innej czynności seksualnej - potwierdza sąd w Poznaniu. Skazuje go na więzienie, ale daje też szansę na uniknięcie odsiadki.
- Milczenie w sprawie ofiar przestępstw seksualnych księży nie wchodzi w grę - podkreślają autorki listu do arcybiskupa Wiesława Śmigla, metropolity szczecińsko-kamieńskiego.
Nie spodziewałem się po książce - będącej wywiadem-rzeką z abp. Stanisławem Gądeckim - przełomu. Ale niemal ćwierć wieku, jakie upłynęło od wielkiego skandalu seksualnego w Kościele, mogło być pretekstem do szczegółowego wyjaśnienia wielu spraw.
Przed Sądem Rejonowym w Zielonej Górze toczy się proces Piotra H., seryjnego pedofila. Mężczyzna po wyjściu z więzienia zamieszkał na plebanii u brata księdza. I wykorzystał kolejne dziecko.
Janusz Szymik, ofiara proboszcza z Międzybrodzia Bialskiego, żądał od kurii diecezji bielsko-żywieckiej 3 mln zł odszkodowania. Sąd Okręgowy w Bielsku-Białej ogłosił w piątek (10 stycznia) wyrok.
Prokuratura oskarżyła o molestowanie uczennicy księdza, który uczył religii w szkole na Dolnym Śląsku. Grozi mu do 15 lat więzienia.
Sąd wydał prawomocny wyrok w sprawie duchownego, który przez pięć lat wykorzystywał seksualnie chłopca poniżej 15. roku życia. Duchowny był jego katechetą.
Często się zdarza, że zapada wyrok, a sąd zapomina o obowiązku zastosowania wobec skazanego zakazu pracy z dziećmi - mówi Karolina Bućko, przewodnicząca Państwowej Komisji ds. przeciwdziałania wykorzystaniu seksualnemu małoletnich poniżej lat 15.
Ksiądz Jan, który mnie wielokrotnie zgwałcił, podczas spowiedzi zadawał mi pytania, czy się onanizuję - opowiada ofiara proboszcza z Międzybrodzia Bialskiego. W styczniu w Sądzie Okręgowym w Bielsku-Białej zapadnie wyrok w procesie o odszkodowanie, który Janusz Szymik wytoczył diecezji bielsko-żywieckiej.
O tym, że na plebanii mieszka pedofil, mieszkańcy dowiedzieli się przypadkiem, po kilku miesiącach. - Wtedy skojarzyliśmy, że brat księdza zaczepia dzieci, klepie po pupach, robi zdjęcia - opowiadają. Policję zaalarmowali lekarze szpitala psychiatrycznego w Zaborze.
- Podsyłanie nam takich linków, gdy abp Gądecki nie przekazuje sądom dokumentów dotyczących pedofilii, a w diecezji sosnowieckiej na plebanii odbywano orgie, to jakaś kpina - komentuje jeden z młodych duszpasterzy z Poznania.
- Gdyby Janusz Szymik mógł się zamienić z kimś na normalne życie, nie wahałby się ani sekundy - przekonywał we wtorek (10 grudnia) w Sądzie Okręgowym w Bielsku-Białej adwokat Artur Nowak.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.