Czy szpital przy pl. Starynkiewicza wciąż będzie wiodącym ośrodkiem terapii prenatalnych w Polsce, jeśli odejdzie stąd prof. Mirosław Wielgoś? - Jako jedyni w kraju oferujemy wszystkie dostępne na świecie możliwości terapii - podkreśla prof. Marzena Dębska.
Małego Nikodema uratowano w 25. tygodniu ciąży dzięki tzw. kordocentezie z równoczesnym przetoczeniem krwi dopłodowo. Lekarze zielonogórskiego szpitala przeprowadzili zabieg jako pierwszy w historii Lubuskiego. - Teraz pacjentki nie muszą już wyjeżdżać na podobne leczenie do innych województw - cieszą się lekarze.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.