Przed premierą "365 dni" wg książki Blanki Lipińskiej odkrywamy tajemnice powstawania scen erotycznych. Dla większości aktorów to krępujące i stresujące. Jak sobie z tym radzą? I co zmienia tu ruch #MeToo?
Thrillery i filmy erotyczne intrygują widzów od lat. Przedstawiamy najsłynniejsze z nich.
Przed nami ostatni rozdział filmowych przygód Anastasii Steele i Christiana Greya. "Nowe oblicze Greya" ma już polską zapowiedź, a premiera filmu planowana jest na walentynki 2018. W głównych rolach nadal Dakota Johnson i Jamie Dornan.
"Ciemniejsza strona Greya" premierę miała w lutym, ale dopiero teraz do sieci trafiły sceny usunięte z oficjalnej kinowej wersji. Twórcy uznali, że są zbyt odważne. Czy na pewno? Oceńcie sami.
Do sieci trafił właśnie pierwszy zwiastun "Ciemniejszej strony Greya", drugiej części hitu filmowego o młodziutkiej Anastasii Steele, która zakochuje się w skrywającym mroczną tajemnicę Christianie. W rolach głównych ponownie Dakota Johnson i Jamie Dornan.
- Kobiety czytały "Pięćdziesiąt twarzy Greya" z wypiekami na twarzy, bo kobiety tęsknią za urozmaiceniem. Nie chcą, żeby ich Zdzisław był takim "typowym Zdzisławem" z kompleksami, jak go opisałyśmy. Dlatego potrzebne jest nam równouprawnienie i obśmiewanie "zdzisłowatości" - mówią Mariolla Taylor i Żaneta Monroe.
"O tym mówią wszyscy!", krzyczą billboardy, prezentując z dumą pozornie niewinną okładkę pewnej książki. Zainteresowanie sięga zenitu, słyszę o niej niemal na każdym kroku, rośnie moja nieokiełznana ciekawość. A trzeba przyznać, że przeczytanie "Pięćdziesięciu twarzy Greya" wymaga nie lada odwagi
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.