3500 studentów i słuchaczy studiów podyplomowych rozpoczęło nowy rok w Akademii Nauk Stosowanych im. prof. Edwarda Lipińskiego, największej prywatnej uczelni w Świętokrzyskiem.
"Pielęgniarka jest tylko pomocą dla lekarza", "przecież i tak nic ważnego nie robicie", "siedzicie i pijecie kawę". To typowe komentarze, które słyszą młode pielęgniarki - czy to w szpitalu, czy na TikToku.
W środę, 12 lipca w Gorzowie odbyła się uroczystość wręczenia symboli zawodowych pierwszym w historii absolwentom kierunku pielęgniarstwo na Wydziale Nauk o Zdrowiu Akademii im. Jakuba z Paradyża.
- Widziałam miny studentów, kiedy po raz pierwszy myli pacjentów, zmieniali im pieluchy. Ich twarze robiły się blade, a oczy mówiły: "Czy ja na pewno jestem we właściwym miejscu?" - wspomina trudne początki studentów pielęgniarstwa z Afryki i Indii Katarzyna Oliwa, nauczyciel akademicki Wyższej Szkole Informatyki w Rzeszowie. Dlaczego wybrali studia w stolicy Podkarpacia? I dlaczego nie chcą zostać w Polsce?
- Tak jak są specjaliści od choroby wątroby, tak są specjaliści od choroby duszy - mówi o projekcie studentki Collegium Medicum UMK piosenkarka Alicja Majewska i apeluje do seniorów, żeby szukali pomocy, kiedy dopadnie ich depresja.
Radosław Romanek, pielęgniarz z Górnośląskiego Centrum Medycznego im. prof. Leszka Gieca, zdobył Nagrodę Pielęgniarską fundowaną przez królową Szwecji. Otrzymał 25 tys. zł i możliwość odbycia stażu w polskim lub zagranicznym szpitalu.
Na Wydziale Nauk Medycznych i Nauk o Zdrowiu znów możliwy będzie nabór na pielęgniarstwo I i II stopnia. Taką decyzję wydała Krajowa Rada Akredytacyjna Szkół Pielęgniarek i Położnych.
W latach 80. zaczęto nas spychać do zawodów, w których mieliśmy zarabiać pieniądze, a nie zawodów związanych z empatią do bliźniego czy z Agape.
Wiozę pacjenta na salę operacyjną jeszcze żywego, a odbieram w worku. W Ukrainie czegoś takiego nie było. Trudno mi przyzwyczaić się do pobierania narządów
Dobra wiadomość dla studentów pielęgniarstwa UZ. Po uzyskaniu stopnia licencjata, magistra również zrobią w Zielonej Górze. Do 8 września można składać podania.
Fantomy i symulatory, które bardzo wiernie odwzorowują zabiegi prowadzone na żywym organizmie, pomogą w kształceniu przyszłych pielęgniarek i pielęgniarzy na Uniwersytecie Zielonogórskim. Obiekt kosztował 2,6 mln zł, na jego otwarcie przyjechała wiceminister zdrowia. - To rewolucja technologiczna - mówią naukowcy.
Średnia wieku pielęgniarki to 48 lat, odchodzą na emeryturę, młodych nie ma. Wszystkie zarabiają marnie. Czekam na odważnego ministra zdrowia, który będzie gotowy zwiększyć nakłady na ochronę zdrowia, także poprzez wprowadzenie dodatkowej składki. To trzeba wprost wszystkim powiedzieć - mówi Dorota Gardias, szefowa Forum Związków Zawodowych
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
