W sobotę nad ranem dwóch policjantów uderzyło radiowozem w ogrodzenie jednego z domów. Okazało się, że obaj byli nietrzeźwi.
Burmistrz Chocianowa Tomasz K., oskarżony o prowadzenie samochodu pod wpływem alkoholu, znieważenie funkcjonariuszy policji oraz ratownika medycznego, nie stawił się w sądzie. W sieci poinformował, że w tym czasie spełniał swoje marzenia.
Oficer dyżurny częstochowskiej komendy otrzymał zgłoszenie, z którego wynikało, że autostradą A1 w kierunku Katowic całą szerokością jezdni porusza się ciężarowe volvo
Dwóch 18-latków zginęło po dachowaniu samochodu, do którego doszło nad ranem w Chełmie. W środku było 10 młodych osób. Kierujący samochodem był pijany.
Prawie 1,6 promila alkoholu w organizmie miał 72-latek, który uciekał samochodem przed policyjnym patrolem m.in. po polach. Mężczyzna wpadł, gdyż nie miał zapiętych pasów.
Do 12 lat więzienia grozi mężczyźnie, który według śledczych wjechał pijany na chodnik tuż przy przejściu dla pieszych w Opolu i potrącił kobietę z dwójką dzieci i psem. Po jego zatrzymaniu alkomat pokazał 2 promile.
Według prokuratury 25-letni Vladyslav H., który doprowadził do śmiertelnego wypadku w Szczodrem, jechał zbyt szybko i był pijany. Po uderzeniu w drzewo uciekł.
Policjanci Wydziału Ruchu Drogowego myszkowskiej komendy od wczesnych godzin porannych w poniedziałek, 25 lutego prowadzili wzmożone kontrole trzeźwości. Te działania podsumowali we wtorek. Niepokojące statystyki podają też policjanci z sąsiedniego powiatu lublinieckiego.
Jechał środkiem jezdni, a jak potem się okazało, miał w organizmie 1,5 promila alkoholu. Tłumaczył, że rano zjadł na śniadanie dwa jabłka. W karawanie wiózł trumnę z ciałem.
Komenda Stołeczna Policji wszczyna postępowanie dyscyplinarne w sprawie dwóch funkcjonariuszy, którzy interweniowali na ul. Foksal w sprawie pijanego kierowcy i puścili go wolno.
Policjanci z częstochowskiej drogówki zobaczyli kierującego taksówką, który przekroczył dozwoloną prędkość o 35 km na godz. Postanowili skontrolować pojazd, ale kierowca dodał gazu i uciekł. Ruszył pościg.
Zatrzymany kierowca nie może dalej jechać, są dwa wyjścia - samochód jest holowany na policyjny parking albo po auto ktoś przyjeżdża.
W warszawskim sądzie zapadł wyrok na Jarosława K., który próbował rozjechać ludzi rozpędzonym samochodem. Jedną z poszkodowanych wiózł 30 metrów na masce. Oskarżono go o trzykrotne usiłowanie zabójstwa.
Na dwa lata i dwa miesiące więzienia oraz dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów skazał w czwartek Sąd Rejonowy w Białymstoku motocyklistę, który w miejscowości Hornostaje Osada śmiertelnie potrącił 91-letniego pieszego. W chwili wypadku był nietrzeźwy i jechał bez uprawnień.
Pokrzywdzeni w tej sprawie do dziś boją się wsiadać do samochodów i autobusów komunikacji miejskiej.
Częstochowscy kryminalni namierzyli w opuszczonym budynku i zatrzymali pijanych 37-letnią kobietę i 32-letniego mężczyznę, którzy uczestniczyli w wypadku drogowym. Na skutek uderzenia samochodem osobowym w Sygontce zginęła 72-letnia rowerzystka. Sprawcy uciekli hondą, nie udzielając pomocy poszkodowanej.
Sąd Rejonowy w Gostyninie wydał wyrok w sprawie tragicznego wypadku, do którego doszło w lutym 2024 roku. 44-letni Tomasz G., prowadząc samochód w stanie nietrzeźwości, potrącił 37-latkę spacerującą z dzieckiem w wózku. Kobieta zmarła w szpitalu.
Policjanci z częstochowskiej "piątki" pełniący służbę na terenie miasta otrzymali zgłoszenie o nietrzeźwym kierującym, który w dzielnicy Północ wyszedł po zakupach ze sklepu i zataczając się wsiadł za kierownicę auta, po czym odjechał.
Zaskakująca propozycję otrzymał dyżurny IV Komisariatu Policji od 39-letniej mieszkanki Korwinowa, która przyjechała samochodem na przesłuchanie. Zanim do tego doszło, kryminalni zwrócili uwagę na jej stan psychofizyczny. Kobieta zataczała się, a jej mowa była bełkotliwa.
W Żarkach Letnisko, policjanci z Myszkowa zatrzymali do kontroli osobowe renault, którego sposób poruszania się po drodze wskazywał, że kierowca może być pijany. To był dopiero początek kłopotów 55-letniego kierowcy.
Kierowca, który potrącił 14-latka na przejściu dla pieszych, nie udzielił mu pomocy. Chłopiec, obywatel Ukrainy, zmarł w szpitalu. Prokuratura właśnie ujawniła, że po wypadku sprawca ukrył samochód pod Warszawą. W chwili zatrzymania pił alkohol. A co zeznał podczas przesłuchania?
Policja zatrzymała poszukiwanego kierowcę busa, który w piątek późnym popołudniem śmiertelnie potrącił na Woli 14-latka i uciekł z miejsca zdarzenia. W chwili zatrzymania był nietrzeźwy. W związku z tragicznym wypadkiem wiceminister sprawiedliwości poinformował, że zapowiadany projekt prawa zaostrzającego przepisy jest już gotowy.
- Zataczał się i czuć było od niego gorzałą, był półprzytomny - opowiada Michał Jabłoński, który wraz z kierowcą karetki pogotowia dokonał obywatelskiego zatrzymania koło Międzyzdrojów.
Każdego dnia publikujemy setki tekstów, nasza strona zmienia się bardzo dynamicznie. W tym miejscu zbieramy najważniejsze wiadomości dnia.
Prokuratura Rejonowa w Częstochowie skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko 29-letniemu Jakubowi S., dotyczący popełnienia przestępstw przeciwko bezpieczeństwu w komunikacji. Dwa lata temu Jakub S. wyszedł z więzienia po tym jak, w 2017 r. został skazany za spowodowanie śmiertelnego wypadku i ucieczkę z miejsca zdarzenia.
Mikołaj przeprowadził obywatelskie zatrzymanie kierowcy, który chciał jechać samochodem kilkanaście minut po opróżnieniu kilku kieliszków wódki. Jednak zaalarmowani o całej sprawie policjanci puścili pijanego kierowcę wolno.
- 35-latek był tak pijany, że w trakcie rozmowy z policjantami słaniał się na nogach i o mało nie wpadł do rowu - mówi rzeczniczka komendy w Bartoszycach.
- Gdyby nie zareagował, pewnie doszłoby do kolejnej kolizji i uszkodziłby również mój samochód. Na szczęście tak się nie stało - mówi aspirant Łukasz Kowalczyk, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Grudziądzu.
30-latek, w momencie podjęcia rutynowej kontroli, podjechał na przystanek końcowy i wysadzał pasażerów z pojazdu.
Prokuratura Rejonowa w Częstochowie skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko Olafowi K., dotyczący spowodowania w czerwcu 2024 r. wypadku w stanie nietrzeźwości, w którym śmierć poniosła 18-letnia pasażerka. Po otrzymaniu aktu oskarżenia sąd uchylił tymczasowe aresztowanie młodocianemu kierowcy.
Pijany kierowca okazał się policjantem pionu prewencji z kilkunastoletnim stażem. Był po służbie, postronna osoba zatrzymała go pod marketem.
Łukasz P., były zastępca burmistrza Dukli, mimo prawomocnego wyroku za jazdę po pijanemu, nadal jest w zarządzie gminnym Związku OSP, choć wewnętrzne przepisy wyraźnie tego zakazują. Prezes OSP twierdzi, że o wyroku nie wiedział.
Przewodniczący sejmowej podkomisji do spraw bezpieczeństwa ruchu drogowego chce m.in. bezwzględnych kar więzienia dla osób, które siadają za kierownicą, choć straciły prawo jazdy.
W nocy w Słupsku, 20-letni kierowca BMW wjechał w sześć osób idących chodnikiem. Zginął 24 -letni mężczyzna, pozostałe pięć przewieziono do szpitala. Wśród poszkodowanych jest kobieta. Jest w ciężkim stanie.
Do niebywałych scen doszło we wsi pod Częstochową podczas próby zatrzymania i przewiezienia do szpitala na badanie krwi kompletnie pijanego kierowcy. W obronie 44-letniego syna stanęli jego rodzice. Trzej policjanci zostali poturbowani.
Pijanych kierowców nie odstraszają nawet zapowiadane akcje "Trzeźwość". Wsiadają za kółko, myśląc "muszę dojechać" albo "przecież dziś mnie nie złapią". A policja łapie i to bardzo często recydywistów.
Do akcji poszukiwawczej angażowanych jest coraz więcej policjantów. Na miejscu pracują też funkcjonariusze z psami tropiącymi.
Szczecińska straż miejska zatrzymała kierowcę toyoty, który jechał zygzakiem głównymi ulicami Dąbia. Mężczyzna wydmuchał ponad 2,6 promila alkoholu. Może stracić swoje auto, które warte jest ponad 100 tys. zł.
18-letnia dziewczyna miała ponad promil alkoholu we krwi. Prowadziła samochód z piątką pasażerów. Także w bagażniku. Jechali pod prąd.
Wypadek w pobliżu ekspresowej "siódemki", przewrócony samochód w rowie i dwóch ciężko rannych mężczyzn. Policja stanęła przed zagadką: kto prowadził auto, bo nikt nie chce się przyznać
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.