Księgarnię Korekty wyrzucił z kamienicy przy placu Zbawiciela prywatny właściciel lokalu. Znalazła jednak nowy lokal przy ruchliwej ulicy w samym centrum Warszawy. - Ale przewiduję, że niebawem księgarnie będą jak muzea - mówi nam kierowniczka księgarni.
Konserwator zabytków nakazał rozbiórkę samowoli budowlanej na placu Zbawiciela. Chodzi o drewnianą werandę, w której przez wiele lat działała znana włoska restauracja. Sprawa ciągnęła się od 2022 roku. Czy teraz się uda?
Wniosek dotyczący alkoholu jest szczególnie istotny właśnie teraz, gdy w Warszawie trwają miejskie konsultacje społeczne na temat ograniczenia sprzedaży alkoholu w mieście.
Po roku przerwy, jeden z pasów jezdni na placu Zbawiciela ponownie zostanie przeznaczony pod ogródki gastronomiczne. Zmiany zaczną obowiązywać już w sobotę.
Zarząd Dróg Miejskich potwierdził, że po roku przerwy jeden pas jezdni na placu Zbawiciela ponownie zostanie przeznaczony pod ogródki gastronomiczne. Podał też datę.
Pralka, Piździplac, Frytki, Alkatraz i inne. Obserwatorium Językowe UW ogłosiło wyniki konkursu na najpopularniejsze i najciekawsze potoczne nazwy miejsc w Warszawie.
Przez Warszawę przeszedł marsz solidarności z Palestyną. O demonstracji zrobiło się głośno kilka dni temu, kiedy władze Warszawy odmówiły jej zarejestrowania. Ostatecznie jednak sąd przyznał rację organizatorom.
Wybrałem się na najmodniejszy plac w Warszawie, żeby sprawdzić nastroje przed jesiennymi wyborami. Byłem zaskoczony niejednoznacznymi deklaracjami politycznymi.
Wojewódzki konserwator zabytków nałożył karę w wysokości 400 tys. zł za zabudowę podcieni na pl. Zbawiciela. Twierdzi, że to decyzja ostateczna.
Plac Zbawiciela w tym roku bez ogródków restauracyjnych na jezdni. Urzędnicy mają inny pomysł. Dlaczego ratusz wycofuje się ze zmian, które przez troje kolejnych wakacji przyniosły spektakularny sukces?
- Dziwię się inwestorowi, że w tak cyniczny sposób obchodzi przepisy - mówi Michał Olszewski, zastępca prezydenta Warszawy. Powiatowy Inspektorat Nadzoru Budowlanego w trybie pilnym skontrolował zabudowane podcienia na placu Zbawiciela. I wydał decyzję.
Urzędnicy wojewódzkiego konserwatora zabytków skontrolowali podcienia na placu Zbawiciela, ponownie zabudowywane przez włoską restaurację. - W miejscu klasycyzujących arkad pojawiły się już ścianki działowe, a nawet miejsce na ustronną toaletę - oburza się stołeczny konserwator.
Restauracja przy placu Zbawiciela postanowiła ponownie nielegalnie zabudować podcienia. To niszczenie najpiękniejszego placu Warszawy i jego dewastacja.
Restauracja Heritage Shop & Wine chciała wrócić do podcienia na placu Zbawiciela. Ma umowę ze wspólnotą mieszkaniową, ale tym samym łamie postanowienie wojewódzkiego konserwatora zabytków. Ten w środę wstrzymał nielegalną zabudowę, a sprawa trafiła do organów ścigania. "Podcienia wyglądają jak slumsy" - słyszmy we wspólnocie mieszkaniowej.
Drewniane witryny ogródków restauracyjnych w podcieniach jednego z budynków na placu Zbawiciela zniknęły w listopadzie. Jednak tuż po świętach robotnicy zaczęli rozstawiać je ponownie. Stołeczny konserwator zabytków mówi o samowoli budowlanej.
Przy al. Wyzwolenia stanął zielony paczkomat Allegro One Box. Ustawiono go w bramie kamienicy, gdzie do barierek zawsze przypięte są rowery. Monterom to nie przeszkodziło.
Kamienica przy placu Zbawiciela została wystawiona na sprzedaż w październiku. Kupiła ją spółka zarejestrowana zaledwie w marcu tego roku.
Restauracje działające na placu Zbawiciela musiały rozebrać drewniane pawilony, które służyły im za całoroczne ogródki. Skąd ta nagła decyzja?
W weekend 22 i 23 października spacerowicze i turyści będą mogli po raz ostatni w tym sezonie skorzystać z deptaku na Nowym Świecie i Krakowskim Przedmieściu. Ratusz zapowiedział też zmiany na pl. Zbawiciela.
- Pochwalenie się nowym zakupem jest sensem całej tej zabawy. Kiedy kupuję nowe buty, a ktoś to zauważy i je skomplementuje, czuję się doceniony - mówi nastolatek z Warszawy.
Poznaliśmy wyniki Waszego głosowania w redakcyjnym plebiscycie na najlepszy plac w centrum Warszawy. Okazuje się, że liczą się zieleń oraz dynamiczne miejskie życie. Dwa place właściwie zniszczyły konkurencję.
- Generalnie wszystkie place w Warszawie mają ogromne szanse. To potencjalnie wspaniałe miejsca. Ale jakoś ciągle brakuje czegoś, żeby zaczęły żyć - mówi architekt Andrzej M. Chołdzyński.
Jak sobie wyobrażamy dobry miejski plac? Nie tak, jak główne place w centrum Warszawy, które wciąż czekają na swoje lepsze dni. Co zrobić, by stały się tym, czym powinny być - miejscem spotkań?
Ranking placów w centrum Warszawy. Niezależnie od tego, czy pasuje nam klimat zwycięzcy redakcyjnego rankingu, czy nie, jedno nie ulega wątpliwości. Na tym placu udało się osiągnąć to, czego brakuje innym miejscom w stolicy.
Ratusz, tak jak w poprzednich latach, wprowadza specjalną organizację ruchu na pl. Zbawiciela. Oznacza to więcej miejsca dla pieszych i na kawiarniane ogródki.
"Tęcza idzie dalej!" - ogłosili aktywiści z grupy Homokomando. Zgłoszony przez nich projekt do budżetu obywatelskiego został jednak dopuszczony do głosowania.
"Sprawy nie zostawimy. Odwołamy się od decyzji, będziemy walczyć. Tęcza stanie na placu Zbawiciela, czy Ratusz tego chce, czy nie. Bo tego chcą mieszkańcy" - podkreślają aktywiści z grupy Homokomando, którzy zgłosili do budżetu obywatelskiego projekt "Roztęczamy Warszawę!".
Pilotażowy projekt wystawiania kawiarnianych stolików na jezdnię pl. Zbawiciela zamienił się w projekt długodystansowy. Drogowcy szykują zmiany, w letnich ogródkach można będzie usiąść w czerwcu.
Nowa tęcza miałaby być wykonana z materiałów niepalnych i stanąć na placu Zbawiciela w czerwcu 2023 roku.
Mierzy pięć metrów, jest żywa, zielona i ozdobiona w kolory tęczy. - To nasze wsparcie dla osób LGBT na święta - mówią aktywiści Homokomando. Na placu Zbawiciela ustawili tęczową choinkę.
Maja Kleczewska: Kiedy już wymażemy Polańskiego, Kantora, Bergmana, to wyrzucimy także Caravaggia, bo był przestępcą?
Liszaje spadającego tynku i balkony zabite deskami - tak wygląda kamienica przy placu Zbawiciela. Już pięć lat temu urzędnicy zapowiadali, że wystawią ją na sprzedaż. Przetargu nie ma do dziś. - To skomplikowana sprawa - wzdychają przedstawiciele dzielnicy.
Chwilowy powrót tęczy na pl. Zbawiciela. Ekipa filmu "Kryptonim: Polska" zakończyła zdjęcia na pl. Zbawiciela, na którym zbudowała instalację w kształcie tęczy. Po zdjęciach tęcza została rozebrana, ku żalowi części warszawiaków. Czy warto będzie pójść na film, by ją zobaczyć?
Na plac Zbawiciela we wtorek wróciła tęcza. Na pierwszy rzut oka wygląda jak ta autorstwa Julity Wójcik, która stała w tym miejscu do 2005 roku. Niestety, to tylko rekwizyt filmowy. Do jej powstania użyto setek kolorowych balonów, a nie sztucznych kwiatów jak w oryginale. Tymczasowa tęcza zagra w filmie "Kryptonim Polska". Za trzy dni zniknie.
Gdy tylko na placu pojawił się szkielet tęczy, prawica już zaczęła "żarciki" o podpalaniu. Producent filmu, do którego scenografią jest instalacja, na wszelki wypadek postawił wielką tablicę z napisem "dekoracja filmowa". Trochę to śmieszne, ale tak naprawdę trochę straszne.
Na pl. Zbawiciela stanęła metalowa konstrukcja. Prawicowa część internetu przestraszyła się wizji powrotu tęczy. Udało się nam dowiedzieć, w jakim celu odbudowano tęczę - to scenografia filmu. Jakiego?
Właściciele klubu Plan B wymyślili, jak przywrócić tęczę na pl. Zbawiciela. By znów się nią cieszyć, wystarczy telefon i czytnik kodów QR.
Do ostatniej chwili ratusz nie zdradza wyglądu betonowych barier, które w nocy ze środy na czwartek przegrodzą jezdnię pl. Zbawiciela.
Piesi mają od 1 czerwca pierwszeństwo, gdy wchodzą na przejście, ale nadal muszą przepuszczać tramwaje. Przypomni im o tym tymczasowe oznakowanie, które jest od poniedziałku malowane na chodnikach.
Nie tylko zamykanie placu Zbawiciela na weekendy, ale długiego odcinka Marszałkowskiej proponuje tego lata Miasto Jest Nasze. Ratusz odpowiada, że zastanowi się nad estetyką betonowych barier, które w zeszłym roku ustawiano na jezdni.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.