Nie pamiętam rozmów o tym, kiedy urodzili się tamta babcia i tamten dziadek. Nie pamiętam słowa o wujkach, ciotkach i kuzynach. Ani o tym, czy w Ghanie obchodzi się imieniny, czy urodziny, jakie są święta, czy piecze się na nie ciasta
Dina Michajłowna Szulkiewicz ma nadzieję, że pomogę jej dowiedzieć się, jak w dzieciństwie trafiła do łagru, która z kilku jej dat urodzenia jest prawdziwa, czyją jest córką i skąd pochodzi
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.