Prawo i Sprawiedliwość zaplanowało podwyżki dla polityków. Wybuchła awantura. - Zakładam, że podwyżek nie będzie - ogłosił w czwartek rzecznik rządu. Przeciwnikiem jest Jarosław Kaczyński.
Premier Mateusz Morawiecki podpisał rozporządzenie, dzięki któremu zniesiona została górna granica dodatków w kancelarii premiera. Oznacza to, że wysokość zarobków w KPRM będzie mogła być nieograniczona.
Pensja marszałka województwa wzrośnie o ok. 10,5 tys. zł brutto. Dwa razy więcej zarobi też prezydent Inowrocławia Ryszard Brejza.
Przyszłoroczne budżety miast mają dziury sięgające kilkaset milionów, ale na mocy decyzji Sejmu prezydenci dostaną znaczące podwyżki wynagrodzeń, wzrosną też diety radnych.
Po posłach i ministrach teraz więcej zarabiać będą wrocławscy samorządowcy: radni i prezydent Jacek Sutryk. Na tej samej sesji rady miejskiej dużo mówiono też o... złej sytuacji budżetowej miasta i potrzebie szukania oszczędności.
"Prezydent Piotr Krzystek wybiera drogę agresji, konfliktu i konfrontacji" pisze w oświadczeniu szef regionalnej "Solidarności". To reakcja na słowa prezydenta Szczecina na temat podwyżek dla rządzących.
Dolnośląscy samorządowcy o podwyżkach, jakie szykuje im Prawo i Sprawiedliwość w połowie kadencji: "Naszym kosztem rządzący próbują zakryć swoje oszustwo z podniesieniem wynagrodzeń dla polityków".
PiS liczyło, że opozycja w podwyżki "wejdzie jak w masło". Ale Koalicja Obywatelska nie dała się wciągnąć w pułapkę. I partia władzy ma problem. - Te podwyżki sprawią, że polepszy się jakość obsługi Sejmu i Senatu - przekonuje senator partii rządzącej. Felieton wideo Justyny Dobrosz-Oracz.
Opozycja reaguje na drastyczne podwyżki dla polityków. 11 sierpnia Koalicja Obywatelska będzie próbowała wprowadzić do porządku obrad Sejmu ustawę, która je zablokuje. Swój projekt opracowuje też Senat.
Podwyżki dla polityków i samorządowców. - Nie wiem, jaki makiaweliczny plan ma PiS, ale jestem przekonana, że za pomysłem podwyżek dla samorządowców kryje się coś złego - mówi Ewa Malinowska-Grupińska, przewodnicząca Rady Warszawy. Zdaniem politologa, prof. Radosława Markowskiego, PiS zastawił na samorządowców pułapkę - chce ich zwyczajnie przekupić.
Rządzą nami naprawdę cyniczni ludzie. Wykorzystają każdą rzecz, by - po pierwsze, utrzymać władzę. Po drugie, aby być może uniknąć odpowiedzialności. A po trzecie, żeby, jak to powiedział jeden z polityków opozycji, obgryzać tę gałązkę z państwowymi pieniędzmi jak szarańcza - mówi była Komisarz Unii Europejskiej Elżbieta Bieńkowska.
Przyjęta przez Sejm ustawa o podwyżkach jest w części dotyczącej samorządów nieprzemyślana, nielogiczna, a przede wszystkim niezgodna z Konstytucją RP, bo przyjęta została bez konsultacji - ocenia Związek Miast Polskich
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.