Czytelnicy komentują słowa Marka Magierowskiego po odwołaniu go ze stanowiska ambasadora Polski w USA.
Bydgoscy politycy PiS od kilku dni unikają jakichkolwiek komentarzy w sprawie wydarzeń z lasu pod Bydgoszczą. Cywil przez przypadek znalazł tam "obiekt wojskowy", który prawdopodobnie jest rosyjską rakietą. I to wystrzeloną w grudniu.
Wrocławianin wystąpił do radnych, by zmienili nazwę placu Jana Pawła II, bo "nie można pozwolić, by znany obrońca pedofilów był patronem jednego z najważniejszych węzłów komunikacyjnych". To oburzyło radnych PiS, którzy uważają ten apel za podłość
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.