- Wiadomość spadła na nas jak grom z nieba. W połowie lutego Jacek wylądował w szpitalu. Badania biopsji dały najgorszy z możliwych rozpoznań- rak anaplastyczny tarczycy - informują bliscy Jacka Harbaczonka i proszą o pomoc.
Skalę ubóstwa w Bydgoszczy widać w takich momentach - mówią wolontariusze działający przy bydgoskiej bazylice św. Wincentego á Paulo. Na "Bazylikowe Śniadanie Wielkanocne" przygotowano ponad tysiąc paczek. Był też ciepły posiłek na miejscu.
Wojewodowie w całym kraju zbierają właśnie żniwo po swoich poprzednikach. Ekipa PiS zostawiła przepisy, których nie skonsultowała ze środowiskiem osób z niepełnosprawnościami. Efektem jest praktycznie martwa pomoc.
Zbiórka dla kobiet w Rybniku. Potrzebne są nawet mydła, szczoteczki do zębów, szampony czy grzebienie. Zbierane będą do 29 marca.
Centrum Praw Kobiet w Łodzi już nie istnieje. Ale jest miejsce, gdzie kobiety znajdą fachową pomoc. Pierwsza skorzystała z niej matka z dwójką maleńkich dzieci, która uciekła od przemocowego męża
Przez lata łodzianki z problemami - ofiary przemocy, w trakcie trudnych rozwodów, z problemami ekonomicznymi - pomocy szukały w Centrum Praw Kobiet. To miejsce przestało istnieć.
Każdy z nas ma w domu rzeczy, które przestały nam służyć. Nie każdy chce bawić się w wystawianie drobiazgów na portalach sprzedażowych. Możemy je przynieść do sklepu Dobry Duch. Znajdziemy tu prawdziwe perełki.
Powstał film o bohaterskiej rodzinie Kobylców z Michałkowic. W bunkrze pod ich kuchnią schronienie znalazło 70 Żydów z Będzina.
W sklepie charytatywnym Dobry Duch, który powstaje w Rybniku, towar stanowić będą przekazywane darowizny. Będzie sprzedawany po okazyjnej cenie, a zysk wspierać cele charytatywne.
W czasie 32. Finału WOŚP w Łodzi będzie się dużo działo. Na zwycięzców aukcji czeka m.in. spotkanie z Rojkiem, posada dyrektora Manufaktury, noc w Aquaparku oraz latanie śmigłowcem.
Kiedyś, gdy Oskar miał atak, mama kładła się na nim, żeby własnym ciałem powstrzymać go przed zadawaniem sobie bólu. Dziś syn jest większy i cięższy. - I mogę już tylko czekać - mówi.
219 osób do 18. roku życia w województwie łódzkim próbowało w ubiegłym roku popełnić samobójstwo. Psycholożka: - Najlepsze, co możemy zrobić dla swojego dziecka, to rozmawiać, być i pytać. No i nie cisnąć.
Zbiórkę na pokrycie kosztów porodu i leczenia dziecka zorganizowała Fundacja Siepomaga. W trzy dni udało się zgromadzić prawie 69,5 tys. zł - więcej niż planowano. Nadwyżka ma być przeznaczona na pomoc Kirgijce i jej synowi Adiletowi.
Nie odpowiadają telefony, siedziba zamknięta na głucho. - Tak mi żal tych kobiet. Niektóre płakały, gdy słyszały, że my już nie możemy pomóc - mówi niedawna koordynator Centrum Praw Kobiet w Łodzi.
Andrzej Ptak od 40 lat pracuje z osobami w kryzysie bezdomności: - Bezdomność może być stanem traumy, izolowaniem od ciała. Czasem opatrujemy ludziom rany pełne czerwi, a ci mówią "Ale chodzą!" Jakby to nie była ich noga.
Po pierwszym wypadku latem ubiegłego roku czterolatka z Ukrainy miała złamany kręgosłup. Zginęła w kolejnym, gdy ze swoim dobroczyńcą wracała z rehabilitacji. Zabił ich pijany kierowca. Uciekał przed policją, pod prąd na ekspresowej obwodnicy Bydgoszczy.
- Cała nasza branża ucierpiała i to dotkliwie - mówi Karol Kudra, prezes Polskiej Grupy Producentów Obuwia. - Nie jesteśmy w stanie konkurować z tanim obuwiem niskiej jakości z importu, np. z Chin. Potrzebujemy pomocy państwa.
W Łodzi organizowana jest wielka zbiórka, aby ratować chłopca. W czwartek, 11 stycznia, odbędzie się koncert w Tubajce w parku Źródliska.
- Jako placówka do wszystkiego jesteś do niczego. Dlatego otwieramy się na kobiety i młodzież we wszelkich kryzysach - mówi Lusia Żagałkowicz. Prowadzone przez nią Serce Miasta po długiej tułaczce otworzyło się właśnie w nowym lokalu na Pradze, tuż przy Dworcu Wileńskim.
Inspektorzy Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami w Katowicach mieli w weekend pełne ręce pracy. Pilnej interwencji wymagały aż dwa psy.
- Cały czas trwa gaszenie pożarów - mówią działaczki kaliskiego koła Towarzystwa Pomocy im. św. Brata Alberta, które prowadzi jedyne w mieście schronisko dla mężczyzn w kryzysie bezdomności. Placówka ma ćwierć miliona złotych długu. - Co z nami będzie dalej? - zastanawiają się mieszkańcy.
Wolontariusze z Opola nie ustają w pomocy Ukrainie. W najbliższą sobotę (6 stycznia) odbędzie się koncert kolęd. Wszystkie zebrane środki zostaną przeznaczone na wsparcie ukraińskich żołnierzy. Start o godzinie 19, w WZDZ przy ulicy Małopolskiej 18.
Dacia przez siedem lat codziennie woziła mieszkańców wspólnot Barki na zlecenia, do miejsc pracy oddalonych od miasta, gdzie nie zawsze można dojechać komunikacją miejską. Auto nadaje się dziś do kasacji.
- Swoją bezdomność przeszedłem na trzeźwo, zawsze byłem czysty, zarabiałem pieniądze. Można mieszkać na pustyni i pozostać człowiekiem - tak o epizodzie bezdomności opowiada Radosław Bajsarowicz. Dziś współtworzy strefę MiserArt na Nadodrzu, która w przyszłym roku będzie obchodzić 10-lecie istnienia.
Kto nie ma jeszcze pomysłu na to, jak spędzić piątkowe popołudnie, może się wybrać do Pogórza koło Skoczowa. Odbędzie się tam wspólne kolędowanie z Arką Noego.
Bigos, barszcz, zupa grzybowa, biała, pierogi, ryby, pierniki i inne ciasta - długo by wymieniać potrawy, które w poniedziałek (25 grudnia) w ramach akcji "Ciepło serca w słoiku" przynieśli bydgoszczanie, by podzielić się z potrzebującymi. I tak już jest od dziesięciu lat.
- Zadzwonił człowiek z Elbląga i mówi: pan się na pewno do czegoś nada. Stary inżynier to skarb, który trzeba szanować - mówi pan Andrzej. Ostatnio odbiera dużo telefonów.
Na gospodarstwie fundacji Arkadia pod Pszczyną doszło do wypadku. Jeden z koni kopnął w głowę Arka, który od lat opiekował się uratowanymi przez siebie i swoją żonę zwierzętami skazanymi na śmierć.
Policja w Nowej Soli słynie z częstego udziału w akcjach charytatywnych i różnego rodzaju pomocy potrzebującym. W tym roku mundurowi z tej komendy na święta ponownie zebrali rzeczy dla ludzi, którzy nie mają gdzie mieszkać.
- Nie czujemy się dobrze, że tu przychodzimy. To nie jest miłe, gdy człowiek musi prosić o pomoc. Ale nie mamy wyjścia. Nie stać nas na tradycyjną wieczerzę - mówi drżącym głosem pani Alicja, która przyszła na wigilię Caritasu w hali MTP z dwoma córkami.
Władze Gdańska, Gdyni i Sopotu jak co roku, przy wsparciu m.in. Caritasu, harcerzy i lokalnych przedsiębiorców, przygotowały wigilijne spotkania dla potrzebujących.
Darczyńcy okazali duże serce. Choinka Darczyńców "Gazety Wyborczej" w Łodzi udała się dzięki temu nadzwyczajnie. Będziemy mogli pomóc niezwykłym ludziom.
Starsze kobiety sprzedające na ulicach wydziergane przez siebie czapki i kapcie to częsty obrazek, szczególnie przed świętami. - Nie omijajmy ich! - zachęca katowiczanka Alicja Dobija.
Bar mleczny dla ubogich miał być gotowy przed Wigilią, ale już wiadomo, że otwarcie opóźni się o kilka miesięcy. - Pieniądze szybko nam się rozchodzą. Teraz robimy na przykład wigilię dla 1,2 tys. osób. I trudno w to uwierzyć, ale aż 200 z nich to dzieciaki - opowiada ks. Sławomir Bar, proboszcz.
Wciąż można zrobić prezent osobie w potrzebie. Liściki do św. Mikołaja wiszą na choince ustawionej przed restauracją A?oli w Katowicach.
"Kochani, w Was nadzieja. Może ktoś widział, coś wie? Skradziono mojemu niepełnosprawnemu dziecku skuterek elektryczny. Skuterek pomagał mu się przemieszczać" - napisała mama Marcela na Facebooku.
"Powieś paragon - podaruj posiłek" to ogólnopolska akcja fundowania osobom potrzebującym posiłków w różnych lokalach gastronomicznych. Organizatorzy zapraszają do udziału w niej m.in. bary i piekarnie, także te z Wrocławia.
Wyrzucone do śmietnika owinięte folią zwierzątko czekałaby śmierć, gdyby nie pan Piotr, który akurat zbierał w okolicy złom. Usłyszał pisk, wyciągnał świnkę morską, za ostatnie pieniądze kupił sianko i zawiózł do wrocławskiego schroniska dla zwierząt.
Pan Andrzej ma 70 lat. Ma emeryturę, ale niską. Nie ma mieszkania, chciałby coś wynająć. - Starsi ludzie mają naprawdę trudniej - mówią łódzcy społecznicy. I apelują o pomoc.
Nauczycielka matematyki, jej matka i syn tuż przed świętami stracili dach nad głową. Ogień strawił poddasze, parter został zalany podczas gaszenia.
Copyright © Agora SA