Wyjście do zoo w Myślęcinku, po którym oprowadzi przewodnik? A może rodzinne pływanie w Pałacu Młodzieży albo warsztaty dla dzieci, albo seans w kinie? Oferta spędzania wolnego czasu przygotowana w Bydgoszczy z myślą o rodzinach z Ukrainy rozszerza się z dnia na dzień.
Hale sportowe, teatralne i terminal lotniska są przekształcane w miejsca noclegowe dla uchodźców. Samorządy Dolnego Śląska znajdują się na skraju wydolności - chcą ludzi kłaść nawet w izbie wytrzeźwień.
Opera Nova też pomoże uchodźcom z Ukrainy. W jej gmachu zbierane będą artykuły szkolne dla dzieci. Planowane jest też przekazanie biletów na spektakle do końca sezonu artystycznego.
"Brakuje wolontariuszy, tłumaczy, jedzenia. Tu nikt nie zna języka i nie potrafi pomóc. Ludzie śpią na ziemi, potrzebują pomocy, a nie ma nikogo, kto byłby koordynatorem i zrobił z tym porządek. Polski rządzie, zróbcie z tym porządek" - tak Marianna Schreiber ocenia sytuację na warszawskim Dworcu Centralnym.
To wielkie skur*** podpinanie się przez rząd pod wysiłek i pracę ludzi dobrej woli. Całą żywność, artykuły medyczne, środki opatrunkowe otrzymujemy od prywatnych osób - mówią wolontariusze, którzy pomagają uchodźcom z Ukrainy
Wojna na Ukrainie. Podczas gdy większość Polek i Polaków altruistycznie rzuciła się do pomocy uciekającym przed wojną sąsiadom, w sieci pojawiły się informacje, mające na celu zasianie wątpliwości co do bezpieczeństwa udzielanej pomocy. Jedna z kancelarii prawnych ostrzega przed "zagrożeniami" przyjmowania pod swój dach "nieznanych osób". Prawnik Kamil Syller uspokaja: wystarczy podpisać oświadczenie - prekarium.
- Córka jest zdrowa i silna. Jeszcze nie wiem, jakie będzie miała imię. Zastanawiam się nad polskim - mówi 24-letnia Snieżana. Kobieta przed tygodniem uciekła z Ukrainy w zaawansowanej ciąży. Inna Ukrainka urodziła w Kaliszu bliźniaczki.
Wojna na Ukrainie. Uchodźców wojennych z Ukrainy nie mogą gościć mieszkańcy zamkniętej strefy przy granicy z Białorusią. Bo straż graniczna twierdzi, że nie ma odpowiednich regulacji prawnych.
W Bydgoszczy jest tylko czterech przysięgłych tłumaczy języka ukraińskiego. Prokuratura szuka chętnych do współpracy.
- Nadal funkcjonujemy w chaosie, brakuje koordynowanej pomocy, działamy na własną rękę, a uchodźców jest coraz więcej - alarmują wolontariusze, którzy pomagają na Dworcu Centralnym uciekającym przed wojną. Wojewoda zapowiada, że jutro przed dworcem stanie namiot, w którym wydawane będą posiłki.
Wojna na Ukrainie. 5,6 tys. miejsc w podstawówkach, ponad 2 tys. w liceach i technikach, kilkaset w przedszkolach. Miejsca dla maluchów czekają też w żłobkach. Łódzkie placówki oświatowe zapraszają dzieci uchodźców z Ukrainy.
Samorząd województwa uruchomił dwa mln zł z rezerwy budżetowej na pomoc Ukrainie oraz uchodźcom trafiającym do naszego regionu.
Po wielu apelach wojewoda zdecydował, że na Dworcu Centralnym powstanie oficjalny punkt informacyjny dla uchodźców z Ukrainy. Są ich tam tysiące, zdezorientowanych i przemęczonych. Przez kilka dni spontanicznie pomagali im wolontariusze.
Na liście są już lekarze wszystkich specjalizacji. A deklaracje kolejnych, którzy chcą pomóc, wciąż spływają.
Ira w niedzielę (27 lutego) przyjechała z Ukrainy. Dużo płacze, jest roztrzęsiona, boi się. Na szczęście udało się znaleźć miejsce w przedszkolu dla jej córeczki. To da małej namiastkę normalności.
Informacja o pomocy w zakwaterowaniu i wyżywieniu ukazała się w mediach społecznościowych, na profilu prezesa koncernu Daniela Obajtka.
Rząd dostrzegł potrzebę zmiany przepisów, by otworzyć sklepy w niedziele. Wojna na Ukrainie i rzeka uchodźców zmierzających do Polski sprawiły, że nie ma gdzie zrobić zakupów, by podzielić się nimi z potrzebującymi. Internauci apelują, by zmiany dotyczyły całego kraju.
Trwają już zbiórki pieniędzy i rzeczy na pomoc uchodźcom z Ukrainy. Kompletowane są tysiące łóżek. Organizacje pozarządowe informują, jak same przygotowują się na przyjęcie uchodźców z Ukrainy i jak każdy z nas może pomóc.
Od kilku dni dostaję kolejne maile i wiadomości w mediach społecznościowych od osób gotowych pomóc rodzinie, która musiała uciec z Kabulu przed talibami. Dziękuję wszystkim, którzy nie godzą się na bycie pośrodku.
Dotarliśmy do księży, którzy w ostatnią niedzielę w warszawskich kościołach powiedzieli, co na temat uchodźców mówi Ewangelia. W niektórych świątyniach rozległy się brawa. Za przyjęciem uchodźców wypowiedziała się nawet jedna z komisji Episkopatu Polski.
Pierwszy raz Boże Narodzenie w obozie dla uchodźców na Lesbos Marek Durski spędził wraz z rodziną w 2017 r. Wrócił tam rok później - razem z żoną i trójką synów. Tym razem dla mieszkańców obozu - dzieci i dorosłych - chce zawieźć 1000 par butów, zebranych dzięki ogłoszonej właśnie zbiórce.
- Byłam w obozie dla uchodźców, wróciłam cała i zdrowa. Kochany panie Jarku, kochana pani Beato, mam do was ogromną prośbę - przestańcie nas okłamywać i przestańcie robić Polakom wodę z mózgu. Jeżeli macie wątpliwości, mam dla was propozycję - mówi Alina Czyżewska, która pomagała uchodźcom na greckiej wyspie Lesbos. Teraz apeluje do Jarosława Kaczyńskiego i Beaty Szydło, aby otwarli granice. -Terroryści znajdą sobie drogę, żeby przybyć do Europy, uchodźcy mają tę jedną, przez Morze Śródziemne.
Jeśli ktoś myślał, że presja opinii publicznej coś da, to będzie zaskoczony. Zobacz jak premier unika odpowiedzi na konkretne pytanie.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.