Co robić, by nasze wymarzone wakacje nie skończyły się wizytą u lekarza lub - co gorsza - w szpitalu?
Apartament w Wenecji czy alpejska chatka? A może dwa tygodnie w urokliwym domku w malowniczej Prowansji? Czemu nie, skoro to nic nie kosztuje...
Proste jak autostop, tyle że zamiast samochodu i tabliczki z nazwą miasta potrzebna jest kanapa i internet. Czy w podróży można nocować za darmo?
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.