Setki protestujących, zatrzymani i przesłuchiwani dziennikarze, podpalony dom burmistrza miasta - mieszkańcy miasta najmocniej dotkniętego ostatnią powodzią żądają znalezienia winnych, a władze wyrzucają z Darny media.
Ekstremalna pogoda stała się bardziej prawdopodobna w świecie globalnego ocieplenia. Ale w katastrofę humanitarną przekształciły ją także inne czynniki.
- Pod wodą znaleziono ciało ojca obejmującego syna, z kilkunastoosobowej rodziny przeżyło jedno dziecko... Z powierzchni ziemi zniknęły w powodzi całe wioski, dzielnice, budynki. To niewyobrażalna tragedia - opowiada w rozmowie z "Wyborczą" Omar Bensrity, przedstawiciel Jordan Health Aid Society i Polskiej Misji Medycznej w Libii.
Pogrążony w politycznym chaosie kraj, dwa zwaśnione rządy kontrolujące różne jego części, karygodnie zaniedbana infrastruktura, ludzkie błędy i zmiany klimatyczne - lista czynników, z powodu których powódź w Libii obróciła w ruinę miasto i spowodowała śmierć tysięcy ludzi, jest długa.
Ponad 5 tys. potwierdzonych ofiar śmiertelnych, 10 tys. zaginionych - Libia liczy straty po bezprecedensowej powodzi, która w niedzielę nawiedziła północ kraju
W Libii trwa największa w historii kraju powódź. W portowym mieście Darna pękły dwie tamy, woda zmyła całe dzielnice wraz z mieszkańcami. Czerwony Krzyż: zaginionych jest 10 tys. osób, liczba ofiar będzie olbrzymia.
Każdego dnia fotoedytorzy "Gazety Wyborczej" oglądają setki, czasem tysiące zdjęć z całego świata. Część z nich ilustruje potem wydarzenia opisywane przez naszych dziennikarzy. Ale nie wszystkie, nad czym ubolewamy. Wiele tych wspaniałych fotografii nie ma szansy zaistnieć w serwisie Wyborcza.pl czy papierowym wydaniu "Wyborczej". A szkoda, by przepadły... Oto fotograficzne podsumowanie dnia, zestaw najlepszych, najciekawszych i bardzo odmiennych tematycznie zdjęć, wobec których nie mogliśmy przejść obojętnie.
Ogromne połacie Grecji, Turcji i Bułgarii zalała woda. Minister spraw zagranicznych Ukrainy Dmytro Kułeba i sekretarz stanu USA Antony Blinken spotkali się w McDonaldzie w Kijowie. Brazylia obchodzi dziś Dzień Niepodległości, a Korea Północna przygotowuje się do obchodów 75. rocznicy utworzenia państwa. Każdego dnia fotoedytorzy "Gazety Wyborczej" oglądają setki, czasem tysiące zdjęć z całego świata. Część z nich ilustruje potem wydarzenia opisywane przez naszych dziennikarzy. Ale nie wszystkie, nad czym ubolewamy. Wiele tych wspaniałych fotografii nie ma szansy zaistnieć w serwisie Wyborcza.pl czy papierowym wydaniu "Wyborczej". A szkoda, by przepadły... Oto fotograficzne podsumowanie dnia, zestaw najlepszych, najciekawszych i bardzo odmiennych tematycznie zdjęć, wobec których nie mogliśmy przejść obojętnie.
Co najmniej 11 osób zginęło w Turcji, Grecji i Bułgarii w wyniku gwałtownych powodzi. Ulewne deszcze zamieniły rzeki w potoki, zrywały mosty, zalewały ulice.
Ogromne połacie Grecji, Turcji i Bułgarii zalała woda. Na kolejne miasto w Ukrainie spadły rosyjskie pociski. Wielu ludzi straciło życie lub zostało rannych, całe rodziny straciły dach nad głową. W innych częściach naszego globu słynni rockmeni świętowali wydanie nowej płyty, sportowcy - triumfy, a wierni - ku czci swych bogów. Każdego dnia fotoedytorzy "Gazety Wyborczej" oglądają setki, czasem tysiące zdjęć z całego świata. Część z nich ilustruje potem wydarzenia opisywane przez naszych dziennikarzy. Ale nie wszystkie, nad czym ubolewamy. Wiele tych wspaniałych fotografii nie ma szansy zaistnieć w serwisie Wyborcza.pl czy papierowym wydaniu "Wyborczej". A szkoda, by przepadły... Oto fotograficzne podsumowanie dnia, zestaw najlepszych, najciekawszych i bardzo odmiennych tematycznie zdjęć, które nas dzisiaj zachwyciły lub przejęły.
"Idalia" pozostawiła po sobie rozległe zniszczenia, zrywając dachy z domów i podtapiając przybrzeżne miejscowości. Na szczęście według wstępnych doniesień nie ma wielu ofiar.
Zamknięte szkoły, ewakuowani pacjenci szpitali i pracownicy platform wiertniczych, odwołany start rakiety z przylądka Canaveral, 5,5 tys. żołnierzy Gwardii Narodowej w pogotowiu - Floryda przygotowała się na żywioł, jak to tylko możliwe. Jednak niektórzy mieszkańcy odmówili ewakuacji.
Szokujące nagranie, na którym załoga wycieczkowej łódki próbuje siłami mięśni rozsunąć wrota powodziowe na Dolnym Mieście w Gdańsku, krąży w mediach społecznościowych. Sprawę bada już policja. To kolejna niebezpieczna sytuacja z udziałem Galara Gdańskiego.
Po środowych opadach, w wyniku których samoloty stały w wodzie, a pasażerowie nie mogli z nich wyjść, lotnisko we Frankfurcie ciągle zmaga się z problemami i opóźnieniami lotów.
Władze Gliwic, mimo protestów do których doszło w 2016 roku, nie zrezygnowały y z pomysłu budowy zbiornika przeciwpowodziowego w dzielnicy Wójtowa Wieś. Urzędnicy przyznają, że zmienili koncepcję inwestycji. To nadal nie przekonuje jednak gliwiczan.
Każdego dnia fotoedytorzy "Gazety Wyborczej" przeglądają tysiące zdjęć w serwisach informacyjnych. Najlepsze i najciekawsze fotografie ilustrują później wydarzenia dnia opisywane przez dziennikarzy "Wyborczej". Nie wszystkie zdjęcia trafiają do serwisu Wyborcza.pl czy do papierowego wydania "Gazety Wyborczej". Raz decyduje o tym ranga wydarzenia, innym razem brak miejsca... Są też fotografie, które zyskują znaczenie po pewnym czasie.
Od kilku dni Słowenia przeżywa czas najwyższej próby. ''Apokalipsa'', ''katastrofa'', ''największa klęska żywiołowa w historii kraju'' - tak media opisują obecną sytuację wywołaną przez ogromną, niemożliwą do opanowania powódź oraz ulewne deszcze prowadzące do powstawania setek osuwisk w górzystych częściach kraju.
Od soboty 5 sierpnia na terenie całego województwa dolnośląskiego występują obfite opady deszczu, powodujące lokalne podtopienia. Tylko w niedzielę w regionie strażacy interweniowali 111 razy, a wojewoda dolnośląski wystosował ostrzeżenie hydrologiczne.
Premier Robert Golob oświadczył, że Słowenia stoi w obliczu "największej klęski żywiołowej w swojej najnowszej historii".
- Kraj stanął w obliczu największej klęski żywiołowej w swojej historii - tak premier Słowenii Robert Golob mówi o wielkich powodziach, które w ostatnich dniach dotknęły dwie trzecie tego kraju. Sytuacja pogodowa w Słowenii pogorszyła się w czwartek i piątek, kiedy kraj nawiedziły gwałtowne deszcze. Pod wodą znalazło się kilka miejscowości, zniszczone zostały mosty, wielu mieszkańców musiało zostać ewakuowanych. Jak poinformowały w sobotę wieczorem tamtejsze media, powołując się na policję, zginęły co najmniej cztery osoby.
Każdego dnia fotoedytorzy "Gazety Wyborczej" oglądają setki, czasem tysiące zdjęć. Najlepsze i najciekawsze z nich ilustrują potem wydarzenia opisywane przez dziennikarzy. Niemniej wiele tych wspaniałych fotografii nie ma szans zaistnieć w serwisie Wyborcza.pl czy papierowym wydaniu "Wyborczej", a szkoda, by przepadły. Oto zdjęcia, które dzisiaj nas zaciekawiły, rozbawiły lub wzruszyły.
Gdy w lipcu 1997 r. na Dolnym Śląsku rzeki zaczęły występować z brzegów, Wrocław początkowo był spokojny. Żyliśmy bowiem w cieniu mitu o Niemcach, którzy fantastycznie zabezpieczyli miasto przed powodzią. Wiadomo było wprawdzie, że za parę dni Odra osiągnie najwyższy stan w historii, ale przecież Niemcy w latach 1912-17 uregulowali Odrę w rejonach Wrocławia...
To kolejna fala upałów w Pekinie, gdzie słupek rtęci oszalał już w maju. W 21-milionowej stolicy Chin dochodzi on w ostatnich dniach do 41 stopni. Z kolei środkowa część kraju zmaga się z powodziami.
Wystarczy powiedzieć, że w okolicach Płocka rocznie na dnie rzeki gromadzi się 2,4 MILIONA m sześc. refulatu, tymczasem w ub.r. zostało wydobyte ledwie 105 TYSIĘCY m sześc. Efekt? Wypłycanie dna Wisły i zagrożenie powodzią.
Mieszkańcy Dolnej Środuli w Sosnowcu, gdy tylko mocniej popada, z niepokojem patrzą na wody Potoku Zagórskiego. Od kilu lat zalewa ich regularnie. Miasto pracuje nad rozwiązaniem, które ma usunąć problem. Problem, do którego zdaniem mieszkańców, miasto samo się przyczyniło.
- Ucierpiały bardzo cenne obszary. W całości albo części zalanych zostało aż 48 różnego typu rezerwatów przyrody. To Rezerwat Biosfery Morza Czarnego, trzy parki narodowe, parki krajobrazowe, mniejsze rezerwaty czy obszary ochrony ścisłej. Przywrócenie tych ekosystemów do pierwotnego kształtu będzie niemożliwe lub bardzo odległe w czasie - mówi dr hab. Ewa Węgrzyn, biolog z Uniwersytetu Rzeszowskiego, która jest w stałym kontakcie z naukowcami z Ukrainy.
Południowa Ukraina walczy nie tylko ze zbrodniczym atakiem Rosji, ale także ze skutkami powodzi po przerwaniu tamy w Nowej Kachowce.
Kijów przewiduje, że jeszcze długo będzie mierzył się ze skutkami zniszczenia zapory na Zbiorniku Kachowskim.
Aktywiści zaczernili Fontannę di Trevi w proteście przeciwko paliwom kopalnym, więc trzeba było zużyć mnóstwo wody, żeby ją oczyścić
Wylały 23 rzeki, z domowych ubikacjach wybija błoto, koncert Springsteena zagrożony.
Jedna piąta Europy została objęta ostrzeżeniami o suszy. Hiszpania zwróciła się o pomoc finansową do Komisji Europejskiej, a we Francji pobór wody został ograniczony m.in. dla rolnictwa. WMO prognozuje tymczasem, że na 66 proc. już w ciągu pięciu najbliższych lat świat przekroczy ważny próg temperatury.
"Szkody nie do oszacowania" - mówią lokalni politycy o sytuacji w regionie Emilia-Romania, najbardziej dotkniętym ulewnymi opadami i powodziami.
Po kilkunastu dniach ulewnych deszczy rzeki wystąpiły z brzegów i zalały miasteczka w regionach Emilii-Romanii i Marche oraz w północnej Toskanii. Przybywa ofiar śmiertelnych. Poprzednia fala, dwa tygodnie temu, pozbawiła życia dwie osoby. Teraz jest kolejnych dziewięć ofiar.
W najmłodszym państwie świata, doświadczanym konfliktami i klęskami żywiołowymi, trzy czwarte mieszkańców potrzebuje pomocy. Ale widać też nadzieję - opowiada Helena Krajewska z Polskiej Akcji Humanitarnej.
Kalifornię nadal paraliżuje śnieg. Turcję po tragicznym trzęsieniu ziemi nawiedzają wstrząsy wtórne i lokalne powodzie, a w dalszej perspektywie są potężne susze... Tymczasem Francuzi oburzeni planowanymi zmianami w systemie emerytalnym masowo strajkują i protestują. Kluczowy punkt reformy zakłada bowiem podwyższenie wieku emerytalnego z 62 na 64 lata, czemu sprzeciwia się aż 69 proc. społeczeństwa. Każdego dnia fotoedytorzy "Gazety Wyborczej" oglądają tysiące fotografii. W przeglądzie zdjęć dnia chcemy się z państwem podzielić fotografiami nie tylko newsowymi, ale również tymi, o których nagle zrobiło się głośno. Oraz tymi, które nas zachwyciły...
Dzisiaj zapadł smutny wyrok na aktywistkę Justynę Wydrzyńską. Za pomoc w aborcji została skazana na osiem miesięcy prac społecznych. Tymczasem w Anglii było dużo milej. Kamila, królewska małżonka, odwiedziła uczniów szkoły baletowej, król Karol III odznaczył znanego muzyka zespołu Queen, a potem spotkał się z... Zresztą sami zobaczcie. Każdego dnia fotoedytorzy "Gazety Wyborczej" oglądają tysiące fotografii. W przeglądzie zdjęć dnia chcemy się z państwem podzielić fotografiami nie tylko newsowymi, ale również tymi, o których nagle zrobiło się głośno. Oraz tymi, które nas zachwyciły...
Na konferencji prasowej w Narodowym Muzeum Morskim oglądaliśmy zagadkowy kamień, odkryty w czasie trwającego remontu Żurawia w wykopie przy fundamentach. Mierzy w przybliżeniu 30 na 24 na 12 cm i jest wykonany z szaroróżowego wapienia o złożonej strukturze, pochodzącego z Olandii, szwedzkiej wyspy.
Kamień z wytłoczoną datą - 1651 - który wskazywał poziom wody podczas powodzi w Gdańsku, został odnaleziony podczas remontu zabytkowego Żurawia. Trafi na przygotowywaną nową wystawę.
W niedzielę po intensywnych opadach deszczu w Rzeszowie i okolicach znacząco podniósł się poziom rzek. Niebezpieczny poziom był w dwóch punktach pomiarowych: na Wisłoku przy ul. Ciepłowniczej w Rzeszowie i na Strugu w Kielnarowej.
Copyright © Agora SA