Sąd nie zgodził się na areszt dla podporucznika Marcina O., oficera 7. Pomorskiej Brygady Obrony Terytorialnej, który jest podejrzewany o "szczególnie zuchwałą" kradzież mienia dla powodzian.
W centrum Głuchołaz ogromny, ważący 300 ton żuraw ustawia na wybudowanych podporach dwa posty. Każdy z nich ma długość 36 m i wagę 48 ton. To most tymczasowy, który został wypożyczony z Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych.
Huragan Milton przeszedł już przez Florydę nad Atlantyk. Żywioł niszczył domy, zerwał dach stadionu nad Zatoką Tampa, przewrócił potężny dźwig na gmach znanej gazety, napędzał powodzie i tornada. Co najmniej cztery osoby nie żyją.
Jeszcze przez kilka miesięcy Odrą do Polski mogą wpływać znaczne ilości ścieków z Czech. Powódź w Ostrawie uszkodziła jedną z tamtejszych oczyszczalni.
- Konopka na Stradomiu jest cała zarośnięta, a wał jest zaniedbany - alarmuje częstochowianin. Po powodzi, która niedawno nawiedziła południe Polski, mieszkańcy innych regionów boją się, że spotka ich to samo.
Premier Donald Tusk powiedział w środę, że spotkanie w ramach polsko-czeskich konsultacji międzyrządowych pozwoliło zdefiniować problemy - dotyczące m.in. inicjatywy amunicyjnej, Turowa i współpracy transgranicznej. Podziękował też za pomoc podczas powodzi i zapowiedział wspólne działania dotyczące migracji.
Dobra wiadomość dla pasażerów międzynarodowych połączeń PKP Intercity. Pociągi wracają na linię przez Chałupki i Bogumin.
- Kolega, z którym nie miałam kontaktu od piętnastu lat powiedział: "Robisz akcję? To jedziemy". Ktoś inny napisał: "Przeleję ci dwa tysiące złotych". Załadowaliśmy samochód i ruszyliśmy do Lewina Brzeskiego - mówi Agnieszka Kania, stomatolog z Opola.
We wtorek, 15 października, w Mleczarni odbędzie się połączony z licytacjami koncert dla powodzian z Dolnego Śląska. Wystąpią na nim m.in. artyści z teatru Capitol oraz aktor Maciej Musiałowski, który mieszka w dotkniętym przez powódź regionie.
- Wielu tragedii można było uniknąć. Powódź obnażyła brak procedur dotyczących ewakuacji zwierząt - podkreślają działacze prozwierzęcy i apelują do premiera Donalda Tuska, aby rząd jak najszybciej zajął się lukami w przepisach.
Komitet Problemowy ds. Kryzysu Klimatycznego przy prezydium PAN apeluje, aby w działaniach po powodzi nie patrzeć w przeszłość. Polscy naukowcy proponują m.in. rozwiązania techniczne i środowiskowe oparte na przyrodzie, wprowadzenie błękitno-zielonej infrastruktury w miastach czy ograniczenie i/lub wycofywanie zabudowy z terenów zalewowych.
Powódź spowodowana tajfunem Yagi nawiedziła znany rezerwat Elephant Nature Park, gdzie utonęły dwie słonice. Pod wodą znalazła się także stolica prowincji Chiang Mai, gdzie zginęły trzy osoby. Pozamykano hotele i ewakuowano turystów.
W szpitalu w Nysie tomograf komputerowy, rezonans magnetyczny, całe nasze laboratorium sepsowe, które dostało super sprzęt dosłownie parę miesięcy temu, wszystko to uległo zniszczeniu. Już wiemy, że ten sprzęt jesteśmy w stanie odkupić. Na pewno kupimy go jeszcze więcej.
Na terenach powodziowych trwa wielkie osuszanie budynków, a powszechnym zjawiskiem stają się wykwity kolonii grzybów. - Dziś w najgorszym położeniu są osoby przebywające w budynkach, w których nadal w piwnicy są szlam i woda - wyjaśnia mykolog, dr Krzysztof Matkowski.
15 października rozpocznie się nabór wniosków na modernizację i odbudowę infrastruktury turystycznej i sportowej na terenach, przez które przeszła powódź. - Zrobimy wszystko, by życie na tej ziemi wróciło do normalności - podkreślał w Prudniku minister sportu i turystyki Sławomir Nitras.
Przelane koryta rzek, pozrywane drogi i co najmniej 21 ofiar. Wielka powódź przeszła przez Bałkany.
Każdego dnia fotoedytorzy "Gazety Wyborczej" oglądają setki, a bywa, że tysiące zdjęć z kraju i ze świata. Tylko niewielki ułamek z nich ilustruje potem wydarzenia opisywane przez naszych dziennikarzy. Wiele wspaniałych fotografii nie ma szansy zaistnieć w serwisie Wyborcza.pl czy papierowym wydaniu "Wyborczej". A szkoda, by przepadły. Dlatego wybraliśmy dla Was zdjęcia, które nas dziś zachwyciły, zaciekawiły, zainspirowały lub po prostu wpadły nam w oko.
Każdego dnia publikujemy setki tekstów, nasza strona zmienia się bardzo dynamicznie. W tym miejscu zbieramy najważniejsze wiadomości dnia.
W internecie pojawił się nowy sklep z produktami spożywczymi od dolnośląskich rzemieślników. Kupimy tam m.in. sery, miody, piwa, pieczywo, wyroby mięsne, przetwory owocowe i słodycze. Wśród firm są także te, które ucierpiały podczas wrześniowej powodzi na Dolnym Śląsku.
- Ustawa została przez pana prezydenta podpisana i skierowana do publikacji w Dzienniku Ustaw - poinformowała PAP w czwartek wieczorem szefowa KPRP Małgorzata Paprocka.
- Zacznijmy wspólnie bronić się przed podtopieniami i powodziami, przekształcając Bielsko-Białą w "miasto gąbkę". Posadźmy las deszczowy - zaproponowała Karolina Kanik, autorka jednego z projektów do Budżetu Obywatelskiego. Pomysł został zweryfikowany negatywnie.
W prokuraturach w całym kraju toczą się aktualnie cztery postępowania dotyczące organizowania fałszywych zbiórek dla powodzian - poinformowała Prokuratura Krajowa. Aż trzy z nich prowadzą prokuratorzy z okręgu częstochowskiego.
Częstochowski urząd miasta podsumował dotychczasowe efekty akcji pomocy ofiarom powodzi w południowej części Polski. Pierwsze transporty darów trafiły pod koniec września do potrzebujących.
Grzyby na Dolnym Śląsku można zbierać już pod koniec lata, ale grzybowe żniwa przypadają na jesień. W tym roku, w niektórych rejonach, skomplikowała je powódź. - Grzyby to gąbki, kumulują wszystko. A woda niosła m.in. metale ciężkie - ostrzega Cecylia Uklańska-Pusz z Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu.
Burmistrz Głuchołaz zaapelował, by nowy most został przeprojektowany. GDDKiA w Opolu komentuje: "Most był projektowany tak, żeby znieść przepływy wody, jakie przyniosła powódź z 1997 roku. Jednak podczas tegorocznej powodzi były one niemal dwukrotnie wyższe".
Jeszcze dwa tygodnie temu worki z piaskiem były na wagę złota, dziś - pomimo organizowania zbiórek dla kolejnych zagrożonych regionów - leżą na chodnikach i ulicach.
Policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Kłobucku apelują o zgłaszanie się osób, które przekazały 44-letniemu mężczyźnie pieniądze dla ofiar powodzi. Zbiórka była nielegalna, mężczyzna został zatrzymany.
Przychodził człowiek, pokazywał zdjęcie swojego domu i miejsce, w którym tego domu już nie było. Trudno takiemu człowiekowi coś powiedzieć, pocieszyć go. To chwyta to za gardło, a my też jesteśmy ludźmi i wiemy, jaka to tragedia - o swojej pracy po powodzi opowiada nam pracownik mobilnego biura ubezpieczeń PZU.
Cały dzień trwały we wtorek prace nad ustawą powodziową. Speckomisja najpierw przedstawiła swój projekt, później musiała się zająć poprawkami klubów. Jej szef Mirosław Suchoń mówił wieczorem: - Meldujemy wykonanie zadania.
Kiedy część Polski zmagała się z powodzią, na pomoc ruszyli ratownicy Grup GOPR. Są zkoleni są na tzw. wodach szybkopłynących. To się przydało. Ratowali ludzi, dowozili produkty. Zdarzyło się, że ruszyli na poszukiwania drożdży, by piekarnia mogła upiec chleb.
Ewakuacje dzieci, zalane budynki, grzyb na ścianach - tak wyglądają domy dziecka i mieszkania rodzin zastępczych na terenach, przez które przeszła powódź. Najgorzej jest w Kłodzku.
Nie ma co czarować, jeśli pismo jest podpisane przez adwokata, to widzimy, że jest inne podejście do takiego klienta - mówi aplikant adwokacki Patryk Janczewski, który za darmo oferuje swoją pomoc w sprawach z ubezpieczycielami. Adwokatów, którzy chcą pomagać pro bono, jest cała lista
W kilkunastu miejscach w Bielsku-Białej powstaną m.in. nowe skwery i zielone przystanki. Takie działania mają chronić miasto przed suszami i powodziami.
"Łączymy się w tej strasznej tragedii z ofiarami powodzi i wprowadzamy nową promocję na nasz asortyment, czyli 10 proc. zniżki z kodem" - ogłasza się jeden ze sklepów. Czy to realna pomoc dla powodzian?
Po zniszczeniu przeprawy przez powódź, do prawobrzeżnej części Głuchołaz można dotrzeć jedynie przez kładkę pieszo-rowerową. Burmistrz zaapelował do ministra Marcina Kierwińskiego, by nowy most został przeprojektowany.
Liczba ofiar może wzrosnąć, bo ratownicy nadal poszukują zaginionych. Południowa część Katmandu, 865-tysięcznej stolicy Nepalu, nadal znajduje się pod wodą.
Woda zalały kotły i sieci ciepłownicze, a właśnie zaczęły się przymrozki. Powodzianie na pierwszy rzut dostaną pieniądze na remont, komputery i porady prawne. - Co z ogrzewaniem? - pytają eksperci. Wybór gaz czy pompa ciepła okazuje się bardzo trudny.
Wrześniowa powódź w znaczączym zniszczyła 75-letnie Cukry Nyskie, producenta popularnych słodyczy. Firmie pomagają internauci kupując ich produkty: - To ciastka mojego dzieciństwa - reklamują. Do akcji włączyli się też politycy, w tym prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.