Białystok. - W pierwszym rzędzie pamiętać musimy, że tego miasta nie byłoby bez jego żydowskich mieszkańców. 80 lat temu zamordowano nasze miasto - mówił z okazji 80. rocznicy wybuchu powstania w getcie białostockim prezydent podlaskiej stolicy. Z przesłaniem do uczestników i uczestniczek obchodów zwrócił się Antony Blinken, sekretarz stanu USA.
To będzie trasa przez miejsca, gdzie osiem dekad temu powstańcy z białostockiego getta walczyli o swą wolność i godność. W piątek (18.08) czeka nas niezwykła wędrówka przez wycinek historii Białegostoku.
Dwie dioramy dotyczące tragedii białostockich Żydów można zobaczyć w Muzeum Wojska. Wykonał je Krzysztof "Zygzak" Chojnacki.
To dom - symbol buntu białostockich Żydów przeciw likwidacji getta. Według jednej z relacji tu miał być zamordowany - za oblanie tu kwasem NIemców - Icchok Malmed. Mimo tego urzędnicy z magistratu nie zaapelują o zweryfikowanie tej historii i ochronę budynku.
Na domu przy Malmeda 29 pojawiła się informacja, że to budynek do rozbiórki. Społecznicy nie kryją zaskoczenia. Wedle różnych relacji to ważne miejsce buntu Żydów przeciwko likwidacji getta.
I znowu skupiamy się na symbolach. Najmniej obchodzi nas lekcja, jaka płynie z żydowskiego zrywu
- W oddziale AK tylko paru kolegów wiedziało, że jestem Żydem. I żaden mnie nie wydał. Ale przełożeni mówili, żebym o tym nie opowiadał, bo się rozejdzie, zaczną gadać, że u nas to Żydzi, i może na kogoś trafić, kto będzie chciał mnie wydać - mówi Stanisław Aronson ps. Rysiek.
Słyszałem słowa prezydenta Andrzeja Dudy, że w Polsce nie ma miejsca na antysemityzm. A jednak, nawet przy tym "braku miejsca" jakoś potrafił się on wcisnąć i dać o sobie znać.
Przed wojną był nauczycielem i esperantystą. W czasie okupacji brał udział w ruchu oporu na terenie białostockiego getta. Po wojnie pracował m.in. w Żydowskim Instytucie Historycznym. Teraz ma przypominać o nim ulica na białostockiej Bagnówce.
Z jednej strony powstańcy z białostockiego getta. Z drugiej - podporucznik Zbigniew Rećko ps. "Trzynastka". Pierwszą propozycję składa miasto. Drugą - przedstawiciele PiS.
Ponad tysiąc wolontariuszy rozdaje przechodniom papierowe żonkile na ulicach Warszawy. Symbol pamięci o powstaniu w getcie warszawskim można też pobrać z kilku żonkilomatów.
Ktoś miał kij, ktoś siekierę, inny kamień - i tak się bronili. Jeśli w parze byli chłopak i dziewczyna, to on dostawał pistolet, ona już nie. Dziewczynie zdarzyło się strzelić, jeśli chłopak został ranny albo zginął.
- Ta wojna się skończy, musi się skończyć, bo tak jak śpiewał Czesław Niemen: ludzi dobrej woli jest więcej. Ja w to bardzo wierzę i nie chcę wierzyć, że on się mylił - powiedziała Irena Santor, ambasadorka akcji Żonkile, zorganizowanej po raz dziesiąty w rocznicę powstania w getcie warszawskim, po raz pierwszy w cieniu wojny.
Proza Stryjkowskiego wgryza się w coś, z czym wciąż nie potrafimy sobie poradzić. Wystawia na próbę nasz gust do pikantnych przypraw.
Nie mieli szans. A jednak nieliczni żydowscy powstańcy nie chcieli poddać się bez walki. Dokładnie 78 lat temu - 16 sierpnia 1943 roku - stanęli naprzeciw regularnego niemieckiego wojska. W rocznicę bohaterskiego zrywu w poniedziałek (16 sierpnia) w Białymstoku upamiętniono wybuch powstania w getcie.
Specjalną wystawę na 80. rocznicę wybuchu powstania w getcie warszawskim szykuje Muzeum Polin. Choć na jej przygotowanie ma jeszcze prawie dwa lata, już rozpoczęło prace nad koncepcją i scenariuszem. Wesprze je w tym Centrum Badań nad Zagładą Żydów IFiS PAN.
W 78. rocznicę wybuchu powstania w getcie warszawskim stolica zyskała nowy pomnik. To nowoczesna instalacja z betonu, szkła i światła zbudowana w miejscu ukrycia i odnalezienia Archiwum Ringelbluma, najcenniejszego zbioru dokumentów dotyczących Holocaustu.
W południe w Warszawie rozległ się dźwięk syren na znak pamięci o powstańcach getta, którzy 78 lat temu ruszyli do walki. W tym samym czasie przed pomnikiem Bohaterów Getta na Muranowie rozpoczęły się główne uroczystości rocznicowe.
Będące w organizacji Muzeum Getta Warszawskiego pochwaliło się zdobyciem jednego z najważniejszych świadectw Holocaustu. Instytut Pamięci Narodowej przekazał mu w depozyt oryginał raportu generała SS Jürgena Stroopa z tłumienia powstania w getcie.
Wierzba płacząca, którą posadzono na pl. Grzybowskim w 75. rocznicę wybuchu powstania w getcie, uschła na badyl. Miała być żywym pomnikiem matek żydowskich i polskich.
Polska Żydówka. Ocalała z Holocaustu. Podczas spaceru po Warszawie Esther i jej syn opowiadają o przedwojennej żydowskiej Warszawie. - Świętojańska. Pamiętam wszystkie te nazwy ulic. Park Krasińskich. Ten ogród znajdował się w dzielnicy żydowskiej. Był ulubionym ogrodem moich rodziców. Przychodziłam tu jako dziecko - mówi Esther Pinskier.
- W trudnym czasie epidemii koronawirusa powinniśmy szczególnie uważać na to, żeby nie dzielić się na gorszych i lepszych, chorych i zdrowych, na to, kto jest jakiego wyznania i jakiego koloru skóry - mówi Barbara Kurdej-Szatan, aktorka, piosenkarka, ambasadorka akcji "Żonkile"
Przejrzeliśmy program TV na niedzielę 19 kwietnia i wybraliśmy najciekawsze propozycje. Polecamy filmy, dokumenty i spektakle teatralne emitowane z okazji obchodów rocznicy wybuchu powstania w getcie. Zobaczymy dziś również koncert zespołu Pink Floyd i Roberta Downeya Jr. w roli legendarnego detektywa.
Kto ma w pandemii pamiętać o tym, co wydarzyło się kiedyś. Problem z tą pamięcią mieliśmy już wcześniej. Problem z pamięcią miewaliśmy już przed pandemią, a teraz?
19 kwietnia ochotnicy przekażą warszawiakom ćwierć miliona papierowych żonkili. Rekrutacja na wolontariuszy na obchody rocznicy powstania w getcie trwa do poniedziałku.
- Powtarzał, że Boga nie ma. Jest przyroda, są zbiegi okoliczności, ale on osobiście bardzo dobrze wie, że Boga nie ma. A gdy działo się coś strasznego, to on natychmiast temu Bogu, którego nie ma, robił wściekłe awantury - opowiada wybitna reporterka i pisarka. Dziś mija 10. rocznica śmierci Marka Edelmana.
"Ech, gdybym był młodszy, dziewczyno, gdybym był młodszy... To z ciebie bym się habilitował"
Najpierw żałobna akademia w gmachu Romy, potem wielotysięczny pochód ulicami stolicy. Tak wyglądały obchody czwartej rocznicy wybuchu powstania w warszawskim getcie. Fotoreportaż z uroczystości zachował się w zbiorach Żydowskiego Instytutu Historycznego.
19 kwietnia przy pomniku Bohaterów Getta na warszawskim Muranowie zebrali się przedstawiciele gmin żydowskich, świadkowie historii oraz zwykli Polacy, by razem upamiętnić powstanie w getcie warszawskim. ,,To nie jest odrębna historia a wspólna" - mówi uczestniczka wydarzenia, która tak jak inni przypięła dziś do ubrania żółtego żonkila. Dlaczego akurat ten kwiat jest symbolem upamiętniającym powstanie w getcie? Zobaczcie wideo.
W południe przy pomniku Bohaterów Getta rozpoczęły się dwie odrębne uroczystości 76. rocznicy powstania w warszawskim getcie: oficjalna i niezależna. W pierwszej wzięły udział delegacje władz państwowych i samorządowych, organizacji społecznych i społeczności żydowskiej. Drugiej ton nadała lewicowa młodzież odwołująca się do postaci Marka Edelmana.
Nie reaguje się już na antysemityzm, rasizm, homofobię. Nienawistne słowa nierzadko wypowiadają politycy, jak te o czyszczeniu Polski "z ludzi, którzy nie są godni należeć do naszej wspólnoty" - mówi Paula Sawicka, współorganizatorka niezależnych obchodów 76. rocznicy powstania w getcie warszawskim.
Za tydzień, 19 kwietnia przypada 76. rocznica powstania w warszawskim getcie. Tego dnia na stołeczne ulice wyjdą wolontariusze Muzeum Polin, żeby wręczać przechodniom papierowe żonkile - symbol pamięci o bohaterach żydowskiego zrywu. Do akcji zgłosiła się w tym roku rekordowa liczba uczestników.
Rok 2019 będzie rokiem Marka Edelmana - zadecydowali radni Warszawy. W tym roku przypada 100. rocznica urodzin jednego z przywódców powstania w getcie warszawskim.
Przedstawicie stołecznego ratusza złożyli wiązankę od prezydenta Warszawy pod pomnikiem Ewakuacji Bojowników Getta Warszawskiego przy ul. Prostej 51. Uczcili w ten sposób pamięć zmarłego w sobotę w Jerozolimie Symchy Rotema - Szymona Ratajzera "Kazika", ostatniego żyjącego uczestnika powstania w warszawskim getcie.
W wieku 93 lat zmarł w Jerozolimie Symcha Rotem, legendarny "Kazik", prawdopodobnie ostatni uczestnik powstania w warszawskim getcie. To on wyprowadził kanałami na "aryjską" stronę grupę bojowców, ratując życie m.in. Marka Edelmana. Walczył też w powstaniu warszawskim, a po wojnie brał udział w budowie państwo Izrael.
Uroczystości 50-lecia wydarzeń marcowych oraz 75-lecia powstania w getcie warszawskim mają wspólny rys: mówimy o pamięci i powtarzamy "nigdy więcej". Nigdy więcej tak straszliwych zbrodni, nigdy więcej wygnanych z Polski obywateli polskich, nigdy więcej zapomnienia o bohaterach.
W czwartek, w 75. rocznicę powstania w getcie warszawskim, torunianie złożyli żonkile przy ul. Szczytnej, gdzie niegdyś była synagoga.
Obchody rocznicy powstania w warszawskim getcie TVP Info relacjonowała łagodnie - zupełnie inaczej niż niedawny spór z Izraelem wokół ustawy o IPN. Czy rządowa telewizja uczy się na błędach swojej polityki historycznej?
Bydgoszczanie spontanicznie upamiętnili pamięć o powstaniu w getcie warszawskim. W miejscu, gdzie niegdyś stała synagoga, zapłonęły znicze.
Uroczystą sesją Rady Warszawy w Zamku Królewskim i posadzeniem dębu w Ogrodzie Saskim samorząd stolicy uczcił przypadającą dziś 75. rocznicę wybuchu powstania w warszawskim getcie.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.