- U Schaeffera aktorzy są ludźmi bardzo ułomnymi. Nie wiedzą, do czego dążą, dokąd zmierzają - idą, bo coś ich gna do przodu - mówi Mikołaj Grabowski, który w Teatrze Polonia w Warszawie reżyseruje "Próby" Bogusława Schaeffera i gra w spektaklu Reżysera.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.