- W branży IT szukałem pracy przez trzy miesiące. Wysłałem 126 aplikacji, bez skutku - mówi Adam, programista z Łodzi.
Byli prezesi dużych firm są bezradni na rynku pracy. Przychodzą po ratunek do headhuntera: "Jestem po zawale, w trakcie rozwodu, nie mogę sobie ułożyć relacji z dziećmi, nie było mnie w domu, gdy rodzina potrzebowała.". Headhunter na początek sugeruje zmianę myślenia: do tej pory "miałeś", od tej pory "bądź".
Przychodzi programista do pracodawcy i mówi: "Napisałem kod, oto moja strona, szukam zatrudnienia, chcę się wykazać". Jeśli lubi zaspokajać swoją ciekawość - ma tę robotę. Jeśli obchodzą go tylko pieniądze - może o niej zapomnieć. Praca w IT nie jest dla wszystkich.
- Rynek pracy w IT się normalizuje, zmiana pracy zajmuje od trzech do sześciu miesięcy, a kilka lat temu wystarczyły dwa tygodnie - zaznacza Mateusz, łódzki programista, od lat w branży. - Trudno się przebić w gąszczu kandydatów.
- W branży IT w 2024 zauważalna była stagnacja w zarobkach - mówi Tomasz Bujok, prezes firmy No Fluff Jobs. - Oferowane pensje rosły w tych specjalizacjach, na które jest globalne zapotrzebowanie i tam, gdzie przez lata zarobki były na niższym poziomie.
- Sektor IT nie jest wolny od różnorodnych turbulencji, na rynku funkcjonują przedsiębiorstwa, które silnie odczuwają efekt spowolnienia gospodarczego i redukują zatrudnienie - mówi Arkadiusz Wargin z firmy Hays Poland, która działa na rynku pracy.
- Branża IT nie powróci do poziomu sprzed dwóch lat, ale w przyszłym roku nastąpi delikatny wzrost liczby projektów - mówi Piotr Jurek, prezes agencji rekrutacyjnej IT Next Technology.
- Rynek IT wciąż nie jest w pełni stabilny, a część organizacji wstrzymuje rekrutacje do czasu uzyskania jasnych tendencji rynkowych - mówi Fabian Pietras, specjalista w firmie Antal IT Services.
- Inżynierom z branży IT jest dziś trudno znaleźć pracę, mamy nadwyżkę takich osób na rynku pracy. W ich przypadku rynek pracownika zmienia się w rynek pracodawcy - mówi Paulina Schodowska z agencji rynku pracy Bergman Engineering.
- Mamy aplikacje od ludzi, którzy ukończyli fatalne kursy, na których niczego się nie nauczyli - mówi rekruterka z dużej korporacji IT. Ostre hamowanie w branży odczuł Michał z Krakowa, który ukończył półroczny kurs programowania w Javie. - Kilkanaście rozmów i zero konkretów - żali się.
Najlepszym sposobem zachęcania kobiet do pracy w IT jest inspiracja, pokazywanie prawdziwych inżynierek oprogramowania, testerek czy kierowniczek projektów - z Katarzyną Wolska, country HR manager w Tietoevry rozmawia Iwona Dominik.
Branża IT szkoli uchodźczynie z Ukrainy i ma nadzieję, że załatają braki kadrowe, które - zdaniem ekspertów - powstrzymują nas przed zostaniem hubem IT w regionie. Plan ma szansę się powieść, bo blisko 70 proc. osób, które znalazły w Polsce schronienie po wybuchu wojny, pracuje dziś poniżej swoich kwalifikacji.
- W życiu bym nie pomyślał, że te studia okażą się tak prognostyczne i tak dalekowzroczne. Formuła WYSZUKAJ.PIONOWO w Excelu otworzyła mi drzwi do IT - mówi Marcin Romańczuk. To mit, że na absolwentów filozofii czeka tylko bezrobocie?
Beata po dwóch miesiącach nauki na testerkę uznała, że wie wystarczająco, by już szukać pracy. Była zawzięta, wysłała kilkaset CV. - Miałam wybitne szczęście. Wszystko wydarzyło się o wiele szybciej, niż się spodziewałam - mówi.
On zarabia 12 tys. zł netto, ona niecałe 4 tys., a wydatkami dzielą się pół na pół. On mówi, że to feminizm, ją to irytuje. Spytaliśmy pary, w których jedna strona pracuje na dobrze płatnym stanowisku w branży IT, o to, jak dzielą się wydatkami.
W Stanach Zjednoczonych trwają masowe zwolnienia w sektorze IT. Pracowników pozbywają się niemal wszystkie topowe firmy: Amazon, Twitter, Facebook, Google, Spotify, Cisco, Salesforce. Czy w wysoce zglobalizowanej branży amerykański kryzys może mieć konsekwencje dla rynków na całym świecie?
Inflacja uderza nawet w najlepiej zarabiających. Programiści chcą nie tylko podwyżek, ale także wypłat w walutach obcych. Przy słabnącej złotówce jest to lepszy benefit niż owocowe czwartki.
Silna wolna, zaangażowanie, a nawet pieniądze. Nic nie gwarantuje sukcesu w karierze programisty. Po prostu ta praca nie jest dla każdego.
Kolejna edycja programu stażowego "Młodzi w Łodzi" przeznaczona jest dla studentów oraz absolwentów łódzkich uczelni, którzy skończyli studia nie później niż 12 miesięcy temu. Do programu zgłosiło się 70 firm, które mają do rozdysponowania 400 miejsc.
O specjalistów w branży IT trudno jest z powodu szybkiego rozwoju branży i konkurencji między firmami, ale też dlatego, że polscy informatycy mają wzięcie na globalnym rynku. I wcale nie muszą wyjeżdżać za granicę.
Coraz więcej wykształconych humanistów postanawia zostać programistami. Czy dobry programista ma w sobie coś z humanisty? I co humanista może zdziałać na rynku IT?
To nie jest tak, że ktoś idzie na kurs, dostaje po nim etat i jest szczęśliwy. Tutaj trzeba zawalczyć. Pokazać pracodawcy, że nie jest się jednym z wielu. Specjaliści na rynku są bardzo drodzy.
10 lat temu, kiedy otwierano oddział w Trójmieście, zatrudnionych było 14 inżynierów, a dziś w Sii w Gdańsku pracuje ponad 800 osób realizujących projekty dla ponad 40 klientów z całego świata. - To niesamowite, że obecnie jeden na tysiąc mieszkańców Trójmiasta jest zatrudniony w Sii - mówi Michael Desmurs, Dyrektor Sii Gdańsk.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.