"Jeśli już pić, to czystą wódkę. Nie ma nic gorszego niż czerwone wino". Janusz Palikot czyta książkę o prohibicji i alkoholu
- Jest mniejszy ruch. Lepiej było, jak były te nocki. Przynajmniej coś się działo - mówi sprzedawczyni kultowego klepu monopolowego na rogu Kanałowej i Małeckiego.
Krzyki, awantury, liczne interwencje służb a po nocy ogromne ilości śmieci. Z takimi problemami borykają się mieszkańcy kamienic przy deptaku. Radny Koalicji Obywatelskiej proponuje rozwiązanie: zakaz sprzedaży alkoholu po godz. 23
Rada dzielnicy Śródmieście ponad podziałami politycznymi przyjęła stanowisko w sprawie nocnej prohibicji w tej dzielnicy. - Mieszkańcy tego od nas oczekują - mówią samorządowcy. W konsultacjach padł rekord: zgłoszono aż 8 tysięcy uwag.
Wypowiedź Marcina Warchoła z Solidarnej Polski na temat planowanego zakazu sprzedaży alkoholu na stacjach spowodowała falę krytyki. Jednym głosem mówią lewica i prawica. "To ograniczenie wolności przedsiębiorstw, które wcale nie spowoduje spadku pijaństwa" - ripostuje poseł w rozmowie z "Wyborczą"
Imprezowicze z Wyspy Słodowej po zakupy będą musieli jechać na Kleczków. Od pierwszego weekendu w lutym zaczęła obowiązywać nocna prohibicja na ośmiu kolejnych osiedlach w centrum Wrocławia.
Po siedemdziesięciu latach prohibicji władze Arabii Saudyjskiej zgodziły się na otwarcie w Rijadzie sklepu z alkoholem. Będzie przeznaczony dla cudzoziemców, na razie wyłącznie dla dyplomatów
Warszawiacy czują się w mieście bezpiecznie, ale już ponad połowa chce ograniczenia sprzedaży alkoholu nocą - wynika z najnowszych badań zamówionych przez ratusz. Do tej pory prezydent miasta Rafał Trzaskowski opowiadał się jako przeciwnik takich ograniczeń.
Osiem osiedli w centrum Wrocławia ma wprowadzić nocny zakaz sprzedaży alkoholu. Od 2018 r. ograniczenie obowiązywało wyłącznie na Starym Mieście. Sprawdziliśmy, jakie są jego skutki.
Alkohol zjednoczył w Warszawie polityków różnych opcji. Taki jest skutek wzrastającej liczby sklepów monopolowych w stolicy.
Wilda jest kolejną po Starym Mieście i Łazarzu dzielnicą Poznania, gdzie wprowadzono zakaz sprzedaży alkoholu w godzinach między 22 a 6 rano. Skorzystać mają na tym mieszkańcy. Tracą sklepy całodobowe.
Strefa zakazu nocnej sprzedaży alkoholu we Wrocławiu może być rozszerzona o kolejne osiedla. Radni miejscy mają się zająć tą kwestią najpóźniej na październikowej sesji.
To są zdecydowanie spokojniejsze wakacje w Zakopanem od tych z poprzednich lat. Mniej pracy mają nie tylko policjanci, ale także strażnicy miejscy.
Gliwiccy radni na czwartkowej (13 lipca) sesji rady miasta przegłosowali projekt wprowadzający nocny zakaz sprzedaży alkoholu w śródmieściu.
- Ludzie są coraz biedniejsi. Do jedzenia zamawiają co najwyżej jedno piwko. I potem polewają sobie pod chmurką. Dziwi się pani? W cenie jednego drinka w restauracji mają całą butelkę - mówi menedżer jednej z restauracji w centrum Gdańska. A mieszkańcy skarżą się, że ich podwórka zamieniają to imprezownie.
Podczas najbliższej sesji rady miasta gliwiccy radni będą głosować w sprawie możliwości wprowadzenia nocnego zakazu sprzedaży alkoholu na Starówce. Mieszkańcy liczą, że zmniejszy to poziom hałasu w tej części miasta.
Pomysł likwidacji alkoholowej strefy na Łasztowni - raczej upadnie. Radni z komisji zdrowia otrzymali dane z policji, że na nadodrzańskich bulwarach ma miejsce 1 proc. wszystkich agresywnych zachowań w Szczecinie.
Mieszkańcy Koszutki wzięli udział w konsultacjach społecznych dotyczących ograniczenia godzin sprzedaży alkoholu w sklepach na terenie tej dzielnicy Katowic. Obecnie takie rozwiązanie funkcjonuje już w pięciu innych.
Nie bez wątpliwości radni Warszawy odrzucili pomysł zakazu sprzedaży alkoholu po godz. 22. A wokół miasta już kilkanaście gmin taki zakaz wprowadziło.
W Iraku zaczął właśnie obowiązywać zakaz produkcji, sprzedaży i importu alkoholu - pod karą grzywny. Niemuzułmańska mniejszość apeluje o zmianę przepisów, ale muzułmanie też nie są z nich zadowoleni.
Maziarski sprzeciwia się zakazowi sprzedaży alkoholu w nocnych sklepach i zarzuca nam rzekomy populizm. Tymczasem to jego tekst jest mieszaniną fałszywych osądów, przesądów i libertariańskiej ideologii.
Ugrupowanie "Miasto jest nasze" chce, by władze Warszawy wprowadziły zakaz sprzedaży alkoholu w sklepach nocnych. Ekipa Rafała Trzaskowskiego opiera się, ale znajduje się pod silną presją aktywistów, którzy mobilizują opinię publiczną.
W Raszynie od czterech lat obowiązuje nocna prohibicja. Szukam melin i dowiaduję się, że alkohol można kupić bez trudu. Duża w tym wina Warszawy.
Większość wrocławskich sprzedawców nie pyta o dowód osobisty i wiek osób kupujących alkohol. Tylko niespełna 30 proc. zareagowało zgodnie z prawem - wynika z badań 563 sklepów.
W Katowicach rozszerza się strefa nocnej prohibicji. Obecnie to mieszkańcy Koszutki decydują, czy sklepy będą mogły po godz. 22 sprzedawać alkohol. A na Osiedlu Witosa awantura.
Bielscy radni wprowadzili ograniczenia w nocnej sprzedaży alkoholu na terenie Górnego Przedmieścia. Mieszkańcy od dawna narzekali tam na pijackie awantury.
Samorządowcy z gminy Besko wprowadzili nocną prohibicję. W Polsce podobne decyzje podjęły władze Zakopanego, Krakowa i Poznania.
Wieczorem łatwiej kupić w Warszawie wódkę niż chleb. W kilku sklepach usłyszałem, że przed ósmą sprzedaje się więcej setek niż kajzerek.
Warszawa prowadzi kosztowną kampanię przeciw piciu alkoholu przez młodych, a społecznicy apelują: kampania nie wystarczy, trzeba wprowadzić zakaz sprzedaży alkoholu nocą. Ale radni go nie chcą, przeciwny jest prezydent.
Przewodniczący rady miasta w Katowicach zaproponował, by wprowadzić na terenie Koszutki nocną prohibicję. To efekt skarg na jeden sklep. Wcześniej urząd nie znalazł podstaw, aby jego właścicielowi odebrać koncesję.
Nocna prohibicja, zakaz obwoźnego handlu na Krupówkach czy ochrona Parku Krajobrazowego Równi Krupowej - uchwały Rady Miasta Zakopanego w noc sylwestrową przestały mieć jakiekolwiek znaczenie. Turyści i handlarze robili, co chcieli, a służby porządkowe nie były w stanie zapanować nad sytuacją.
Pijani imprezowicze zakłócają spokój, boisko szkolne stało się ulubionym miejscem nocnych libacji - skarżą się radni osiedla Leśnica we Wrocławiu i zabiegają o wprowadzenie nocnej prohibicji.
Prezydent Krzysztof Żuk wycofał projekt wprowadzenia zakazu sprzedaży alkoholu w nocy w centrum Lublina. Tłumaczy, że zrobił to ze względu na negatywną opinię rady dzielnicy Stare Miasto.
Prezydent Lublina proponuje wprowadzenie zakazu sprzedaży alkoholu w sklepach i na stacjach benzynowych między godz. 23 a 6. Miałby on obowiązywać na Starym Mieście i w Śródmieściu.
Tuż po wprowadzeniu nocnej prohibicji z Wrocławia zniknął kultowy sklep, a w jego miejscu powstał kolejny bar. Zdaniem mieszkańców zakazem sprzedaży alkoholu w sklepach miasto nie zwalczy hałasu i brudu.
Podhalańscy przedsiębiorcy krytykują władze miasta za uchwalenie zakazu sprzedaży alkoholu od godz. 23 do 6. Nowe przepisy uderzą w dużej mierze w stacje paliw, aniżeli w sklepikarzy.
Koniec nocnego pijaństwa w stolicy Tatr. Rada miasta przyjęła zakaz sprzedaży napojów alkoholowych od godz. 23 do 6. Nocna prohibicja ma ukrócić burdy na ulicach Zakopanego.
Prohibicja w Zakopanem? Zakaz sprzedaży alkoholu miałby obowiązywać od godz. 23 do 6. To ma m.in. zmniejszyć liczbę podejmowanych przez policję interwencji odnośnie mieszkańców i turystów zakłócających porządek publiczny - o ile radni w czwartek zagłosują za przyjęciem uchwały.
Wprowadzenie zakazu sprzedaży alkoholu w sklepach po godz. 22 wpłynęłoby korzystnie na dobrostan miasta i jego mieszkańców - przekonuje nasza czytelniczka.
W całej gminie Sulechów od lutego nie można kupić alkoholu po godz. 22. Zakaz trwa do rana. - Hałaśliwe zabawy nocami ustały, jest czyściej na ulicach - tłumaczy burmistrz.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.