- Apelujemy do osób z terenów dotkniętych wirusem pryszczycy, aby rozważyły swój pobyt na obszarze Tatr w czasie rozprzestrzeniania się wirusa - piszą słowaccy przyrodnicy. Obawiają się o zdrowie tatrzańskich kozic, które żyją tylko w tych górach i są ich symbolem.
- Wydałam zalecenia mające na celu zminimalizowanie ryzyka przeniesienia pryszczycy do Polski. Nie mamy przypadków zakażenia zwierząt na naszym terenie, ale ze względu na jej charakter, sprawę traktujemy bardzo poważnie - mówi Teresa Kubas-Hul, wojewoda podkarpacka po posiedzeniu Wojewódzkiego Zespołu Zarządzania Kryzysowego.
W związku z pryszczycą na Słowacji minister rolnictwa i rozwoju wsi zakazał przywozu do Polski wybranych towarów z tego kraju, m.in. mleka i świeżego mięsa. Przedstawiamy listę towarów objętych restrykcjami.
Polscy rolnicy domagają się natychmiastowego zamknięcia granicy dla wwozu z Niemiec zwierząt i produktów rolnych, które mogą przenosić pryszczycę.
- Nie ma już u nas gatunku zwierząt hodowlanych wolnego od chorób zakaźnych - mówią eksperci rynku polskiego mięsa. Polska boryka się z plagą czterech chorób wirusowych, ale sytuacja jak na razie uderza w rolników, nie konsumentów.
Ogniska pryszczycy wykryto w Niemczech, 10 km od polskiej granicy. Resort rolnictwa pilnie się naradza, a inspekcja weterynaryjna uspokaja: "choroba u ludzi ma łagodny przebieg".
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
