Podczas konkursów w Wiśle w nadchodzący weekend do rywalizacji w Pucharze Świata wraca 37-letni Piotr Żyła. I to jest najlepsza nowina dla kadry polskich skoczków narciarskich.
34-letni Niemiec Pius Paschke wygrał konkurs w Lillehammer na inaugurację Pucharu Świata w skokach narciarskich. Z Polaków najlepszy był ten najmłodszy: Paweł Wąsek zajął 14. pozycję.
Niemal dekadę po swoim ostatnim zwycięstwie ośmiokrotny uczestnik igrzysk olimpijskich znów wystartuje w Pucharze Świata, będzie to jego 570. konkurs w karierze.
Puchar Świata w skokach narciarskich to dla Zakopanego niezmiennie okazja, by trochę dorobić albo wydać trochę za dużo.
To już nie jest wyłącznie kryzys formy, to kryzys pokoleniowy. Być może tak trudnego momentu polskie skoki nie przeżywały od trzech dekad.
Nie pomogli swoi kibice i własna skocznia. Nic nie dały zaklęcia, że u siebie musi być lepiej. Na starcie PolSKIego Turnieju w Wiśle nasi skoczkowie skaczą tak samo słabo jak od początku sezonu.
Słoweńcy zostali pierwszymi liderami PolSKIego Turnieju. Anże Lanisek wygrał kwalifikacje, Lovro Kos był trzeci. Polacy? Najlepiej skoczył Piotr Żyła - 12. pozycja, tuż za nim wylądował Dawid Kubacki.
Już w ten weekend, od 12 do 14 stycznia, wielkie święto dla fanów skoków narciarskich - Puchar Świata w Wiśle. Na zawody będzie można dojechać pociągami Kolei Śląskich.
Każdego dnia fotoedytorzy "Gazety Wyborczej" oglądają setki, a bywa, że tysiące zdjęć z kraju i ze świata. Tylko niewielki ułamek z nich ilustruje potem wydarzenia opisywane przez naszych dziennikarzy. Wiele wspaniałych fotografii nie ma szansy zaistnieć w serwisie Wyborcza.pl czy papierowym wydaniu "Wyborczej". A szkoda, by przepadły. Dlatego wybraliśmy dla Was zdjęcia, które nas dziś zachwyciły, zaciekawiły, zainspirowały lub po prostu wpadły nam w oko...
Każdego dnia fotoedytorzy "Gazety Wyborczej" oglądają setki, a bywa, że tysiące zdjęć z kraju i ze świata. Tylko niewielki ułamek z nich ilustruje potem wydarzenia opisywane przez naszych dziennikarzy. Wiele wspaniałych fotografii nie ma szansy zaistnieć w serwisie Wyborcza.pl czy papierowym wydaniu "Wyborczej". A szkoda, by przepadły. By temu choć krzynę zaradzić, prezentujemy 13 sztuk, które nas dziś zachwyciły, zaciekawiły, zainspirowały lub po prostu wpadły nam w oko...
- Trzeba zachować spokój - mówi Dawid Kubacki po najgorszym od dziewięciu lat starcie sezonu w wykonaniu polskich skoczków narciarskich.
Pierwszy w sezonie konkurs Pucharu Świata wygrał Austriak Stefan Kraft, skocznią równie mocno zatrzęśli Niemcy. W sobotę jedynym Polakiem w drugiej serii był Dawid Kubacki
Żaden z naszych reprezentantów nie wszedł do czołowej "20" w kwalifikacjach do pierwszego konkursu w sezonie. Dawid Kubacki, lider kadry, był dopiero 39. On jednak może przedstawić mocne usprawiedliwienie.
- Wyzwanie polega na tym, by ktoś z młodych doskoczył do poziomu mistrzów: Stocha, Kubackiego i Żyły. Nie jest to proste, ale nie poddamy się - mówi "Wyborczej" prezes PZN Adam Małysz przed rozpoczęciem sezonu Pucharu Świata w skokach narciarskich.
W piątce najstarszych skoczków zgłoszonych do pierwszego konkursu jest trzech Polaków. To liderzy - Stoch, Żyła i Kubacki. Bardzo ciekawy jest kontekst przeniesienia do kadry B niezwykle utalentowanego Kacpra Juroszka.
Międzynarodowa Federacja Narciarska i Snowboardowa (FIS) opublikowała kalendarz zawodów na kolejny sezon Pucharu Świata. W Polsce po raz pierwszy zostanie zorganizowany w ramach Pucharu Świata w skokach narciarskich "Polski Turniej" oraz zawody snowboardowe.
Reprezentacja Polski w składzie Piotr Żyła i Dawid Kubacki zwyciężyła w pierwszym w historii konkursie duetów Pucharu Świata. Na skoczni Mackenzie Intervale Ski Jump w Lake Placid oklaskiwał ich kilkutysięczny tłum amerykańskiej Polonii.
Dawid Kubacki dopiero 17. w niedzielę w Willingen, a Kamil Stoch przepadł w kwalifikacjach (trener wycofał go nastepnie z konkursów w USA). Wciąż wygrywa lider Pucharu Świata Halvor Egner Granerud. Ale na początku wszystkich mocno postraszył Timi Zajc.
Norweg Halvor Egner Granerud wygrał loty na Kulm i został liderem Pucharu Świata. Prowadzący w klasyfikacji generalnej do dziś Dawid Kubacki był 10. i stracił żółty plastron. Piotr Żyła zajął czwartą pozycję, tracąc do podium zaledwie 2,5 pkt.
Przed organizatorami Pucharu Świata w skokach narciarskich od dawna nie piętrzyło się tyle trudności. Najpierw były kłopoty z zepsutym wyciągiem, potem z topniejącym śniegiem. Trzeba go przewozić na zeskok Wielkiej Krokwi ze średniej skoczni.
Dawid Kubacki wygrał ostatni konkurs Pucharu Świata przed startem 71. Turnieju Czterech Skoczni. To jego czwarte zwycięstwo w sezonie (dziewiąte w karierze) i szóste podium tej zimy. Polak powiększył przewagę nad rywalami w wyścigu o Kryształową Kulę.
Od wiosny nie działa wyciąg na Wielkiej Krokwi w Zakopanem. Powodem jest pęknięte koło napinające linę nośną kolei krzesełkowej. Dyrektor Centralnego Ośrodka Sportu w Zakopanem zapewnia jednak, że uda się to naprawić i zawody odbędą się w terminie.
W weekend w Wiśle rozpocznie się zimowy sezon Pucharu Świata, ale bez śniegu. Skoczkowie będą lądować na igelicie.
Kamil Stoch ma dokładnie tyle lat, ile miał Adam Małysz, gdy postanowił zakończyć karierę. Czy gdy na Wielkiej Krokwi na dobre zabraknie Stocha, zakopiańska skocznia przestanie przyciągać tłumy kibiców?
Pustki pod Wielką Krokwią nie było, a jednak tegoroczne konkursy Pucharu Świata w Zakopanem dały dowód, że kibice nie zamierzają jeździć za polskimi skoczkami zawsze, wszędzie i za każdą cenę. W sobotę odbył się konkurs drużynowy.
Drużynowy konkurs w Zakopanem wygrali z olbrzymią przewagą Słoweńcy. Polska wyprzedziła tylko Rosję, Czechy i Kazachstan. Czyli kraje mniej lub bardziej egzotyczne w świecie skoków naciarskich.
W Zakopanem jest ciepło, nie ma śniegu i wieje. Z tego ostatniego powodu odwołano kwalifikacje do niedzielnego konkursu Pucharu Świata, które trenerowi Michalowi Doleżalowi miały też pomóc wyłonić skład na sobotni konkurs drużynowy.
Fatalne wieści dla kibiców polskich skoczków. Nie dość, że Kamil Stoch ma spadek formy, to wśród zawodników szerzy się koronawirus. PZN powiadomił, że wyniki testu Dawida Kubackiego i Pawła Wąska są pozytywne, a to wyklucza ich udział w zawodach. Kolejni zawodnicy są testowani.
Nie tylko kontuzjowanego Kamila Stocha zabraknie na starcie sobotnich i niedzielnych zawodów Pucharu Świata w Zakopanem. Testy wykazały zakażenie koronawirusem u dwóch reprezentantów Polski.
W ostatnich godzinach przed weekendowymi zawodami Pucharu Świata w skokach narciarskich w Zakopanem bez problemu można dostać wejściówki. Przed pandemią takie bilety wyprzedawały się na pniu.
Zawody Pucharu Świata w skokach narciarskich odbędą się w połowie stycznia pod Tatrami. Miały być pierwszymi z udziałem Kamila Stocha od czasu, gdy został on wycofany z Turnieju Czterech Skoczni. Nie wiadomo, czy zawody z trybun Wielkiej Krokwi będzie śledził Andrzej Duda. Prezydent zachorował na koronawirusa, ale kwarantanna kończy mu się tuż przed zakopiańskimi zawodami.
Piotr Żyła zajął siódme miejsce w konkursie w Bischofshofen. Wygrał Marius Lindvik dzięki fantastycznemu skokowi w drugiej serii.
Odczuwam bul. Czyli ból fana skoków, którego ulubieńcy lądują w okolicach buli. Zamiast podkreślać w programie transmisje konkursów, zaznaczam kwalifikacje, bo to jedyna szansa, by zobaczyć naszą kadrę w komplecie.
Kamil Stoch nie wystartuje w niedzielnym konkursie Pucharu Świata w Klingenthal. Polak cierpi na zapalenie zatok.
Kamil Stoch po raz pierwszy w tym sezonie na podium zawodów Pucharu Świata! Polak w sobotę był trzeci w Klingenthal, z udziału w niedzielnym konkursie wykluczyło go zapalenie zatok.
Jedenastu Polaków przeszło przez piątkowe kwalifikacje do niedzielnego konkursu Pucharu Świata w Wiśle. Najlepszy z nich ledwo zmieścił się w pierwszej dziesiątce.
Kwalifikacje do pierwszego konkursu w Kuusamo wygrał Ryoyu Kobayashi, który przeskoczył skocznię. Sensacyjnie blisko poleciał Halvor Egner Granerud - obrońca Kryształowej Kuli nie wystąpi w sobotę.
Drugie w sezonie zawody Pucharu Świata wygrał Norweg Halvor Egner Granerud. Spośród Polaków najmniej rozczarowująco wypadł Piotr Żyła, który zajął 16. miejsce.
Halvor Egner Granerud zdobył Puchar Świata w skokach narciarskich. Norweg triumfuje już teraz, bo FIS zmniejszył liczbę konkursów, które odbędą się w tym sezonie
Zamknięcie trybun skoczni w Zakopanem dla kibiców nie przeszkodziło w tym, by w liczbie kilku tysięcy zgromadzili się pod Wielką Krokwią. Po konkursie wuwuzele zawyły i uczciły świetny występ drugiego w konkursie Andrzeja Stękały. Wygrał Japończyk Ryoyu Kobayashi.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.