- Partnerki pełnią bardzo istotną rolę w profilaktyce nowotworów urologicznych u mężczyzn. Musimy otwarcie rozmawiać i powtarzać bez końca: tu nie ma miejsca na wstyd, niedopowiedzenia, tematy tabu - mówi dr Andrzej Kupilas, specjalista urolog.
Kasa NFZ świeci pustką. Tegoroczne przychody będą o 10,6 mld zł niższe od planowanych wydatków. Rząd już zaczyna drastycznie oszczędzać. Pierwszą ofiarą oszczędności są chorzy na raka prostaty.
W najbliższą sobotę, 3 grudnia, Zakład Radioterapii Narodowego Instytutu Onkologii w Gliwicach organizuje kolejne spotkanie z cyklu "Radioterapia bez tajemnic".
- W przypadku nowotworów prostaty daje pacjentom większą niż jakakolwiek inna metoda możliwość zachowania funkcji seksualnych i trzymania moczu - mówi urolog ze Szpitala im. Kopernika, gdzie za darmo leczy robot da Vinci.
Umożliwia większą precyzję, zwiększa szansę uniknięcia powikłań. Lekarze z Centrum Onkologii w Bydgoszczy już operują z użyciem robota da Vinci. Szpital oficjalnie otrzymał dofinansowanie na jego zakup.
W sobotę (17 września) w Arturówku odbędzie się "Bieg dla Jaj i Spacer dla Piersi", któremu będzie towarzyszyć moc atrakcji przygotowana przez organizatorów.
- Profilaktyka i raz jeszcze profilaktyka. To podstawa. Po prostu należy się regularnie badać - namawia Jolanta Łuniewska-Bury, onkolog z Salve Medica. A badania będzie można zrobić np. 17 września podczas pikniku w Arturówku.
Radioizotop lutetu (LU 177) wchodzi w skład radiofarmacuetyków - rewolucyjnych leków w walce z rakiem. Terapia pani Anny prowadzona w Wojskowym Instytucie Medycznym została jednak przerwana, bo radioizotop sprowadza się z Rosji.
Od kilku dni urolodzy ze szpitala na gdańskiej Zaspie wykorzystują robota chirurgicznego da Vinci w operacjach raka prostaty w ramach kontraktu z NFZ. Wcześniej za takie zabiegi trzeba było płacić.
Od 1 kwietnia pacjenci z rakiem prostaty nie muszą wreszcie płacić za operacje z użyciem robota medycznego. - Brak refundacji procedur robotycznych był dotychczas piętą achillesową polskiej urologii - mówi prof. Tomasz Szydełko z Wrocławia, nowy krajowy konsultant w dziedzinie urologii.
- Wykrycie dolegliwości urologicznej kojarzy się z problemem w sferze seksualności i nie chcemy, by to naruszyło obraz silnego mężczyzny - mówi dr Tomasz Konecki, urolog. I zachęca do badań, bo szybkie wykrycie raka prostaty to szansa na pełny powrót do zdrowia.
Nie każdy mężczyzna w wąsach wygląda dobrze. I dobrze! Bo pytania w stylu " Po coś pan zapuścił tego wąsa?", mogą komuś uratować życie.
"Alkohol lubi dym". Niestety te dwa czynniki wpływają na siebie i ryzyko nowotworów szczególnie gardła, krtani przełyku wzrasta wyraźnie bardziej niż mogłoby wynikać z sumy tych dwóch czynników. Żartując można powiedzieć: jeżeli nie potrafisz zrezygnować z palenia tytoniu i picia alkoholu to rób to w inne dni. Oczywiście żartując - mówi dr Marek Szwiec, szef oddziału onkologii zielonogórskiego szpitala.
W sobotę w godzinach 10-14 specjaliści Podkarpackiego Ośrodka Leczenia Raka Gruczołu Krokowego będą przyjmować pacjentów w przyszpitalnej poradni urologicznej przy ul. Szopena 2 w Rzeszowie.
Rak prostaty co roku wykrywany jest u dwóch tysięcy mieszkańców województwa śląskiego. Wstyd przed wizytą u urologa jest jego największym sprzymierzeńcem.
Niektórzy pacjenci przeszli dziewięć biopsji prostaty i nadal nie udało się trafić w zmianę, określić stopień jej złośliwości. W biopsji fuzyjnej lekarze celują precyzyjnie. Jest tylko jeden problem. Nie refunduje jej NFZ.
Nawet dwa razy więcej pacjentów z podejrzeniem raka prostaty zgłasza się teraz do urologów. Specjaliści ze Szpitala Miejskiego nr 4 w Gliwicach mają nowe narzędzie do leczenia tego nowotworu.
Już podczas pierwszych badań po zabiegu widać, jak guz znika. Metoda jest skuteczna, komfortowa dla pacjenta i bezpieczna - ryzyko wystąpienia powikłań jest znikome, najniższe ze wszystkich metod leczenia raka prostaty.
Najczęstszą metodą leczenia nowotworów złośliwych jest operacja. Ale w przypadku raka prostaty zamiast skalpela czasem zaleca się choremu. czekanie - o różnych sposobach leczenia raka prostaty czytaj w piątek w "Wyborczej".
W listopadzie dużo mówimy o zdrowiu mężczyzn, o badaniu jąder, prostaty. A tymczasem mamy gamę męskich nowotworów tytoniozależnych, które występują znacznie częściej niż rak jąder - mówi dr Marek Szwiec, szef oddziału onkologii.
Jeśli w listopadzie któryś z waszych znajomych mężczyzn zapuści wąsa, to jest spora szansa, że bierze udział w akcji Movember. A my przez cały miesiąc pokazujemy, jak ważna jest profilaktyka wstydliwych "męskich nowotworów".
Pracownicy i pracownice firmy BMW Smorawiński zaangażowali się w akcję Movember. By promować profilaktykę męskich nowotworów, przez cały listopad panowie zapuszczają wąsa, a panie go doklejają.
Rak jąder czy prostaty jest tematem tabu. Więcej słyszymy o nowotworach piersi. Dla mężczyzn choroba to często oznaka słabości, dlatego tak ważna jest rola kobiet. To one namawiają mężów, ojców czy synów na badania.
W Polsce co roku diagnozuje się ok. 800 przypadków raka jądra i 10 tys. przypadków raka prostaty. Dla wyzdrowienia kluczowy jest czas. Ale mężczyźni zwykle trafiają do lekarza, gdy jest już za późno.
Każdego roku w Polsce notuje się dziewięć tysięcy zachorowań na raka prostaty. Jak walczyć z tym nowotworem?
Copyright © Agora SA
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
