Mężczyzna z nieznanych przyczyn spadł z dużej wysokości i zginął na miejscu.
18 sierpnia grupa licząca 54 osoby odpoczywała na plaży we Władysławowie. Zdarzył się wypadek: kąpiel zakończyła się dramatyczną akcją ratowniczą. 11-latka trafiła do szpitala w Gdańsku.
Fabryka Wody ogłosiła rekrutację na stanowisko ratownika wodnego. Kusi m.in. "atrakcyjnym wynagrodzeniem". Czyli jakim? Nie wiadomo.
W ruch poszły laryngoskop i szczypce. Ratownicy łódzkiego pogotowia walczyli z czasem, bo niemowlę nie mogło oddychać.
Mama ośmiolatki zgłosiła jej zaginięcie ratownikom z Sopockiego Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego. Dziewczynka znalazła się 1,5 godziny później przy wejściu na plażę w Gdańsku.
- Dziecko, gdy się zgubi, to po prostu idzie przed siebie. I potrafi przemierzyć niemałe odległości - przyznaje prezes sopockiego WOPR Maciej Dziubich. W sezonie letnim ratownicy dostają dziennie nawet kilkanaście zgłoszeń o zaginięciu dziecka na plaży. Pomóc mogą opaski, które ratownicy rozdają bezpłatnie. W Sopocie w tym roku będą innowacyjne.
Legionowski WOPR poszukuje ratowników do pilnowania plaż nad Zalewem Zegrzyńskim. Bardzo wysokie stawki, które woprowcy oferują wynikają z ich niedoboru. Doświadczeni zamiast pod Warszawą, wolą pracować nad morzem albo na Mazurach.
W 2022 r. ratownicy Grupy Podhalańskiej GOPR udzielili pomocy prawie tysiącowi osób, i to tylko w rejonie Pienin i Gorców.
Patrolują plaże, kąpieliska, rzeki i jeziora, upowszechniają naukę pływania, prowadzą szkolenia i akcje profilaktyczne - ratownicy Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego z całego województwa podsumowali miniony sezon.
Złamania, utrata przytomności, krwotok oraz poważny wypadek crossowca w Gorcach - wraz z tłumami na szlakach ratownicy GOPR musieli uporać się z dużą liczbą wypadków w górach.
Słowaccy ratownicy podsumowali sezon: pracy dostarczyli im także polscy turyści, którzy od kilkunastu lat chętnie na wędrówki wybierają południową część Tatr, gdzie jest mniej niż w Polsce.
Długi, słoneczny weekend na przełomie października i listopada sprawił, że w Tatry przyjechało mnóstwo turystów, w tym także z Węgier i Czech. Przez to ratownicy TOPR znów nie mogli narzekać na bezczynność.
Do sytuacji doszło po słowackiej stronie Tatr, w Soliskowym Żlebie. Dwie młode kobiety z Czech utknęły z trudnym, pozaszlakowym terenie, prowadząc ze sobą dwa psy.
W Górskim Hotelu Králova Studna przebywało czterech turystów z Polski, którzy najedli się grzybów halucynogennych. Twierdzą, że zrobili to przypadkowo. Interweniowali ratownicy górscy.
Tragedia w Tatrach. W środę 21 września w Słowackich Tatrach zginęła dwójka Polaków. Zostali porwani przez lawinę. Śmiertelnego wypadku w lawinie we wrześniu nie odnotowano dotąd w historii Tatr. Słowaccy ratownicy przeanalizowali i opisali przyczyny wypadku w Dolinie Sławkowskiej.
W sobotę wieczorem para polskich turystów, która próbowała wejść na Gerlach - najwyższy szczyt Tatr, zmuszona było zwrócić się o pomoc do górskich ratowników. Akcja sprowadzania Polaków na dół zakończyła się w niedzielę nad ranem.
Prośbę o pomoc ratownicy Horskiej Zachrannej Slużby otrzymali od Polaków i Czechów w sobotę wieczorem. Turyści utknęli w rejonie Trzech Kop w słowackich Tatrach Zachodnich.
Mężczyzna zasłabł podczas gry w siatkówkę. Jak przyznają ratownicy, dojazd do niego bardzo utrudnił im tłum niesubordynowanych plażowiczów. - Ludzie mieli problem nawet, żeby na widok naszego nadjeżdżającego pojazdu przesunąć nogi - opowiada Grzegorz Pegza z Ochotniczej Straży Pożarnej w Jantarze.
Do groźnego wypadku doszło we wtorek na Szczelińcu Wielkim w Górach Stołowych. Poszkodowana jest 12-letnia dziewczynka, która wyszła poza barierki ograniczające szlak turystyczny.
Pracowity dzień ratowników działających na Podhalu. Od rana pomagali turystom, którzy ucierpieli na szlakach.
- W wakacyjnych statystykach utonięć łatwo rozpoznać dzień tygodnia. W soboty i niedziele w wodzie ginie najwięcej osób, czasami więcej niż na drogach - mówi Jacek Kleczaj, prezes szczecińskiego WOPR.
Nie brakuje osób, zwłaszcza tych młodszych, które chcą zostać ratownikami wodnymi, przewodnikami górskimi lub pilotami wycieczek.
32-letni mężczyzna, który w środę brał udział w akcji ratunkowej na plaży w Jantarze, zmarł w szpitalu. Z innymi plażowiczami utworzył łańcuch życia, gdy pojawiła się informacja, że w wodzie zaczął tonąć człowiek.
Do wypadku doszło w trakcie wspinaczki na Trzy Kopy w Tatrach Zachodnich. Mężczyzna doznał wielu obrażeń, został przetransportowany śmigłowcem do szpitala.
W wypadku na mazurskim jeziorze urazu nogi doznała kobieta.
W Polsce najwięcej osób topi się w rzekach i jeziorach, najczęściej na niestrzeżonych kąpieliskach. Trzy z czterech ofiar wody na Pomorzu straciło życie właśnie w jeziorach.
Ratownicy Horskiej Zachrannej Sluzby na początku wakacji podsumowali ostatnie miesiące. Od początku roku do połowy czerwca HZS przeprowadziła łącznie 1847 akcji, doszło w tym czasie do 22 wypadków śmiertelnych. Słowacy przypominają wszystkim wybierającym się w góry o specjalnej aplikacji.
Ratownicy wodni w Krynicy Morskiej i Piaskach, popularnych miejscowościach wypoczynkowych na Mierzei Wiślanej, mają problem z połączeniem się z numerem alarmowym 112. Powodem jest słaby sygnał sieci komórkowych i obciążenie spowodowane dużą liczbą turystów odwiedzających miejscowości.
Grupa Piaseczyńskiego Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego o zakończeniu akcji poszukiwawczej poinformowała we wtorek po godz. 22.
Nie byli to jedyni Polacy, którym słowaccy ratownicy ruszyli na ratunek.
Dwie wspinające się kobiety utknęły na trudnym terenie w rejonie Jastrzębiej Turni. Ratownicy musieli opuszczać je na linach.
W sobotnie popołudnie ratownicy Horskiej Zachrannej Slużby z Ośrodka Regionalnego Mała Fatra pomogli polskiemu turyście, który nagle zasłabł w Górnych Dołach.
Ratownicy i policjanci doskonalą techniki ratownicze w Gorcach. W ostatnim czasie goprowcy szkolili się także w Pieninach - wszystko z myślą o nadchodzącym sezonie letnim i gigantycznych tłumach turystów na szlakach. W szkoleniach wykorzystywane są śmigłowce.
Rabka-Zdrój. Przechodzień spadł trzy metry w dół, uderzając głową o betonowe koryto.
Słowackie Pogotowie Górskie (HZS) podsumowało sezon zimowy 2021/2022 w Tatrach. Na liście turystów, którym ratownicy udzielili pomocy, znalazło się ponad 250 Polaków.
W słowackich Wysokich Tatrach doszło we wtorek po południu do zejścia lawiny, która porwała ojca z synem. Mężczyzna potłukł się, chłopcu nie się nie stało.
Zlokalizował ciało ostatniego z górników z kopalni Zofiówka, ma na koncie 60 zjazdów na dół kopalni. Brał udział w poszukiwaniach 5-letniego Dawida z Grodziska Mazowieckiego. Teraz jego opiekunowie walczą o zdrowie psa.
W trakcie świątecznego weekendu, czyli od Wielkiego Piątku do Poniedziałku Wielkanocnego ratownicy karkonoskiej grupy GOPR udzielili pomocy 17 osobom. Niektórych turystów ściągali spoza szlaku.
Ratownicy Grupy Podhalańskiej GOPR prowadzili poszukiwania w rejonie Sokolicy w Pieninach. Istniało podejrzenie, że ktoś mógł popełnić tam samobójstwo. Alarm okazał się na szczęście fałszywy.
To okazja do zdobycia uprawnień, nowych doświadczeń, a także pracy w charakterze ratownika wodnego. Białostocki Ośrodek Sportu i Rekreacji oraz Białostockie Wodne Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe organizują szkolenie. Jest też szansa na pracę - informuje Kamila Bogacewicz z Urzędu Miejskiego w Białymstoku.
Copyright © Agora SA