Wyceniają, że za Luizę można dostać siedem i pół tysiąca euro. A gdyby transakcja się nie udała, to w Czeczenii znajdzie się ktoś, kto wykona na niej karę za splamienie honoru męża.
Jeszcze poszalejemy na tańcach, tylko nogi nam wyzdrowieją, nie Feluśka?
Zło jest bezsensowne, a przemoc tania. Capote zostawia nas z niepokojem, ze zmartwieniem.
Niezależny radny Michał Siembab, który prowadził kampanię pod sztandarem rozbicia interesów mafii śmieciowej, miażdżąco wygrał wybory w Pakości. Jego radni zdobyli też większość w gminie.
Ma domek przy ośrodku. Dba o kondycję, odmłodniał. Często zakłada plecaczek i wychodzi w góry.
Choć prywatnie nie jestem wielbicielem seriali, z mojego punktu widzenia na języku polskim mogą być nawet omawiane seriale zamiast książek. Byle to było coś, co tych młodych ludzi realnie interesuje i co realnie przeżyli.
Jak się zachwycę jakąś książką, to uważam, że jest to "moja książka życia". Pieję na temat autora, polecam każdemu, zmuszam do czytania.
Seks, przemoc i pieniądze to historyczne mięso - uważają twórcy kanału "Historia bez cenzury".
Przed nami dwa dni świętowania i sporego łakomstwa. Nasza propozycja? Zamiast się objadać, lepiej przeczytajcie nasze stare reportaże.
Dziewczyna pomiędzy dwudziestym a dwudziestym piątym rokiem życia, której wartość sięgała przed tygodniem nawet dziesięciu dolarów, teraz warta była zaledwie cztery, i to z kośćmi.
Będzie pan teraz wpadał w szloch, albo w smutek, rozdrażnienie, złość, gniew, niepokój.
W brytyjskiej pieczy zastępczej dziecko zawsze jest pytanie, czego chce. Dlaczego u nas nie?
Czasem czuła, że ma dość, że chce oddać się w ręce szatana, powiedzieć na głos: "Zabierz moją duszę!", i mieć spokój.
Kasa TVP jest pusta. Telewizja Polska zostawiła na lodzie kilkudziesięciu producentów
Często stajemy się wojownikami jednej sprawy, nie potrafimy spojrzeć krytycznym okiem. A Jesenská nie ma z tym problemu, co najbardziej cenię w reportażu.
Polski reżyser robi film fabularny średnio raz na cztery lata. Więc nawet przy wysokim honorarium miesięczne dochody to średnia krajowa lub mniej
Rozmaite grupy z branży śmieciowej próbują zainstalować swoich ludzi w starostwie po wyborach.
Reportaż nie polega na analizie politycznej, ale na opowieści.
W wieku 38 lat zmarł tłumacz Jerzy Wołk-Łaniewski, specjalizujący się w historyczno-polityczno-wojennych książkach non-fiction.
- Nikt nie będzie strzelał rakietami w Niemcz ani go bombardował, bo bomby i rakiety kosztują, a we wsi nie ma żadnych istotnych celów, które mogłyby interesować nieprzyjaciela - mówi inspektor ds. zarządzania kryzysowego w mojej gminie.
Mój lekarz zawsze, gdy przychodzę na wizytę, pyta: "Jak pan się czuje?". Chodzi nie tyle o moje zdrowie fizyczne, ile psychiczne.
Zawodników, których plakaty wisiały nad jego łóżkiem albo oglądał w telewizorze, mija na halach. Rzadziej zaczepia trenerów czy prezesów klubu. Teraz sami proszą go o wizytówkę.
Kiedy nie wiem, jak napisać jakieś zdanie albo jak ująć temat, to otwieram ją i czytam fragmenty. I potem już wiem.
Maja Wójcik z IX LO w Szczecinie zwyciężyła Finał XXIII Ogólnopolskiego Turnieju Reportażu im. Wandy Dybalskiej. Została doceniona za poruszający tekst o Polakach "trochę bardziej wschodnich, którym o swojej inności wspominać nie wypada. Dlatego milczą, oczekując by ktoś już te ciszę przerwał".
O czym pisać? Gitkiewicz: Błagam, tylko nie o Kościele. Szejnert: Zdecydowanie o Kościele! Opryszek: Wszyscy klikali newsy o Wąsiku i Kamińskim, a ja bym przeczytał reportaż z zimnego i pustego domu pani Wąsikowej.
"Skala osób podsłuchiwanych Pegasusem pewnie wszystkich nas zaskoczy. Nie odpuszczę, dopóki nie rozwiążę sprawy. Prześwietlę Pegasusa". Kim jest szefowa sejmowej komisji ds. Pegasusa - oprogramowania do śledzenia terrorystów, zakupionego przez rząd PiS.
Lidka Ostałowska była niezwykłą osobą, zaangażowaną i empatyczną reporterką. Jeśli chcecie poznać ją bliżej, przyjdźcie koniecznie w środę 28 lutego o godz. 18. do Biblioteki Śląskiej.
Chodzę ulicami i nadziwić się nie mogę: za małolata wszystko było szare, brudne, a teraz kolorowe aż do przesady.
Ojciec Rydzyk nazywał go "moim złotym chłopcem", Kaczyński pisał: "Ambitny, zdolny i inteligentny chłopak. Dobrze wychowany. Pracowity, skuteczny" Jacek Kurski nie zostawił suchej nitki: "Delfin chciał być rekinem, a okazał się leszczem, jeśli nie leszczykiem wyposażonym w charyzmę trzęsącej się galarety".
Współpracuje z nami prawniczka, ginekolożka, mamy asystentki towarzyszące poszkodowanym w drodze na szpitalny oddział ratunkowy czy przesłuchanie w bezpiecznym pokoju
"Wojny niebieskie", nowa książka Marcina Pietraszewskiego, ukazuje się w środę 28 lutego. To trzymający w napięciu reportaż o Psycho Fans, najsłynniejszym w Polsce gangu kiboli. Publikujemy fragmenty.
Rozpoczął się nabór do Akademii Reportażu w Europejskim Centrum Solidarności, którą poprowadzą gdańscy reporterzy. - Interesować nas będą zdarzenia drobne z punktu widzenia wielkiej historii, lecz ważne dla społeczności lokalnej, intrygujące ze względu na czas, bohatera bądź miejsce - mówi Marek Sterlingow.
- Mamy panią z zaawansowaną demencją, od rana buczy, pokrzykuje, chodzi wte i wewte. Kiedy pierwszy raz zabrałam tę panią pod wolierę, byłam w szoku. Ona przy gawronach po prostu milknie.
Nie wiem, czy to wszystko można wybaczyć. Cały czas staram się nie nienawidzić Rosjan, ale jest to bardzo trudne. Pochowałam już tylu przyjaciół.
- Krzyczałem, krzyczałem, żeby ktoś przyszedł. Nikt nie słyszał, nikogo tam nie było. Byłem sam na tej maszynie - mówi Iwan, który pracował w zakładzie meblowym na czarno. Właściciel fabryki upiera się, że umowę z Iwanem zawarł.
Przy największym meczecie w mieście powstała kawiarnia, w której miejscowi - z telefonem przy uchu albo laptopem - popijają cappucino, latte i inne wynalazki. Barista pyta, czy chcesz kawę etiopską, czy kenijską, mleko może być sojowe.
Inspekcja Pracy informuje, że w zeszłym roku wpłynęło 3347 skarg na niewypłacanie pieniędzy w branży budowlanej
O czym przeczytacie w nowym "Dużym Formacie"? Już w poniedziałek jedyny taki magazyn reportażu.
Sześciu mundurowych przygniata zatrzymanego, jeden kolanem dociska jego szyję. Mateusz nie rusza się, nie wydaje żadnych dźwięków.
Wiem, jak to jest być bogatym i jak to jest być biednym. I że jeśli będę chciał, to sobie pieniądze sam zrobię. Ale już nie chcę - mówi mi największy polski fałszerz
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.