Dzień Świstaka. Tak o aresztach i zatrzymaniach mogą myśleć członkowie opozycyjnej grupy Pussy Riot, którzy wychodzą z celi tylko po to, by znów się w niej znaleźć.
O nieludzkich warunkach w białoruskich aresztach i więzieniach, stosowanej wobec więźniów politycznych przemocy opowiedzieli m.in. białoruscy dziennikarze.
Drugi dzień trwa obława na niezależne media. Dziennikarze są zatrzymywani pod absurdalnymi zarzutami. Białoruskie KGB informuje o "masowym oczyszczaniu pola z radykałów".
Rosyjscy opozycjoniści są pod lupą władzy. Za samą chęć udziału w jesiennych wyborach do Dumy wsadzani są do aresztów.
Lata więzienia za tańce w korowodzie, śpiewanie piosenek, klaskanie w dłonie. Białoruskie procesy polityczne to spektakle według znanego od dawna scenariusza.
Waleria Janicka pokazuje bliznę na twarzy po uderzeniu granatem. Władimir opowiada, jak próbowano mu podrzucić narkotyki, bo organizował strajki przeciwko reżimowi Łukaszenki. Na zaproszenie aktywistki Jany Shostak Białorusini mieszkający w Polsce przyszli do Sejmu, by wywalczyć sobie lepsze warunki pobytu w naszym kraju. Zobacz wideo.
Dziennikarza i działacza niezależnego Związku Polaków na Białorusi aresztowano 25 marca. Mimo prób białoruskim służbom nie udało się złamać Andrzeja Poczobuta.
W nocy z niedzieli na poniedziałek policja zatrzymała na lotnisku w Hongkongu byłego dziennikarza "Apple Daily". Zarzuca mu się działanie na szkodę kraju, wyrok może być surowy.
Unieważnianie paszportów i tytułów naukowych, odmowa rejestrowania nowo narodzonych dzieci - jeśli jesteś wrogiem Erdogana, stajesz się wrogiem całej Turcji. Albo przestajesz być Turkiem. Twoja rodzina też.
Białoruskie władze utrudniają kontakt z więźniami politycznymi. Dalszy los Romana Protasiewicza i Sofii Sapiegi pozostaje niejasny.
Reżim Łukaszenki uwięził już tysiące Białorusinów z powodów politycznych. Niektórzy z nich cierpią na ciężkie choroby przewlekłe. Nie otrzymują jednak ani lekarstw, ani żadnej pomocy medycznej.
Czy spontaniczne zgromadzenie ośmiu osób, zachowujących dystans na świeżym powietrzu, stwarza większe zagrożenie epidemiczne niż huczne wesele, rodzinny obiad w restauracji, zakupy w galerii handlowej? Epidemiolożką nie jestem, ale ośmielę się powiedzieć, że nie.
Putin w dzień 45. urodzin Nawalnego wprowadził przepis, który uniemożliwi opozycjoniście i komukolwiek związanemu z jego fundacją Walki z Korupcją udział w jakichkolwiek wyborach w Rosji.
Z samolotu LOT-u w Petersburgu policja wyprowadziła Andrieja Piwowarowa, rosyjskiego opozycjonistę. Tego samego dnia represje dotknęły innych przeciwników Kremla. Tak władze przygotowują się do jesiennych wyborów.
Nieodebrany polecony był najprawdopodobniej powodem, dla którego Roman Protasiewicz nie dostał prawnej ochrony w Polsce. Urzędnicy nie zadali sobie trudu, by skontaktować się z nim w inny sposób.
Z Mjanmy, gdzie cztery miesiące temu armia przeprowadziła pucz, płyną wieści o zabijaniu pokojowych demonstrantów, przypadkowych osób i dzieci. Także w ich domach.
Nieograniczone możliwości dla propagandystów i surowe kary dla zdrajców reżimu. Aleksander Łukaszenka obejmuje specjalną ochroną lojalnych pracowników systemu i nagradza ich całkowitą bezkarnością.
Na białoruskich i rosyjskich ławach oskarżonych zasiadają studenci najlepszych państwowych uczelni. Za samodzielne myślenie i opozycyjne poglądy grozi im kara do trzech lat więzienia.
Jak każdego 18. dnia miesiąca, bydgoscy prawnicy, razem ze wspierającymi ich obywatelami, demonstrowali dziś o godzinie 14 przed Sądem Okręgowym w Bydgoszczy. Protesty były prowadzone przed sądami na terenie całej Polski.
Czterech anarchistów osadzono w więzieniu za podpalenia budynków prokuratury i administracji państwowej.
Reżim represjonuje funkcjonariuszy służb, którzy w trakcie protestów na Białorusi wzięli stronę społeczeństwa. Natomiast sam Łukaszenka musi się mierzyć z oskarżeniem o zbrodnię przeciwko ludzkości.
- Poza dyskusją jest to, że więzienie stalinowskie końca lat czterdziestych i początku pięćdziesiątych to nie było więzienie dzisiejsze - mówił sędzia Piotr Gąciarek, uzasadniając wyrok w sprawie wielomilionowego zadośćuczynienia za komunistyczne więzienie.
Stanisław Dobies pomagał partyzantom AK, za co poszedł do komunistycznego więzienia. Dziś jego rodzina stara się o najwyższe zadośćuczynienie w historii. Prokuratura się targuje.
Pod pomnikiem Króla Kazimierza Wielkiego przy ul. Trybunalskiej, w tradycyjnym miejscu protestów w obronie wolnych sądów, prawnicy i wspierający ich obywatele Bydgoszczy demonstrowali dziś (18 lutego) poparcie dla represjonowanych przez Zjednoczoną Prawicę sędziów Igora Tulei, Beaty Morawiec i Pawła Juszczyszyna
Prokuratorzy i policjanci w całej Polsce, muszą chyba na razie zapomnieć o ściganiu przestępców, bo od nich groźniejszy dla obywateli jest Strajk Kobiet.
Po brutalnym zdławieniu protestów opozycji w Rosji francuski minister ds. europejskich Clément Beaune zasugerował nałożenie sankcji na gazociąg Nord Stream 2 z Rosji do Niemiec.
Rosyjska policja rozgromiła masowy protest bałwanów. Odebrała im plakaty, transparenty i marchewkowe nosy
- Komisariat Policji Bydgoszcz-Szwederowo, 11 stycznia 2021 rano. Jak się dowiedziałem, ewentualny zarzut to używanie w przestrzeni publicznej nieprzyzwoitego słowa "wyp...ć" - relacjonuje Andrzej, uczestnik pokojowej manifestacji Strajku Kobiet 13 grudnia 2020.
- W Bydgoszczy, na XXXIII Wolnej Sesji Obywatelskiej, byłem bodaj 18 lutego 2020 r. To był dla mnie trudny czas, potem długo miałem spore kłopoty ze zdrowiem. Teraz znowu zaczynam odbierać telefony, trzeba opowiadać, wyjaśniać co się dzieje, póki jeszcze można - mówi prokurator Krzysztof Parchimowicz, były prezes Lex Super Omnia, stowarzyszenia niezależnych prokuratorów.
18. każdego miesiąca to Dzień Solidarności z Represjonowanymi Sędziami ustanowiony przez środowisko sędziowskie: "Jeśli nie będziemy podejmować prób zatrzymania działań niszczących prawo obywateli do niezależnego sądu, przestaniemy być godni nazywania nas sędziami". W Bydgoszczy wsparcie dla sędziów będzie można wyrazić 18 STYCZNIA O GODZ. 12.00 pod sądem okręgowym.
Kombatanci mogą liczyć na pomoc państwa - specjalne zasiłki i dodatki. Jakie świadczenia im przysługują?
Kim są ludzie, którzy prześladowaniami i więzieniem płacą za walkę o wolność białoruskiego narodu?
- Drzwi natychmiast się zasunęły. A w radiowozie siedziała policjantka trzymająca w ręku gaz 30 cm od twarzy przerażonej Zuzy, 14-latki. Potem zaczęli sprawdzać, czy nasze telefony nie są kradzione. Nie podając żadnej przyczyny, dla której miałyby być. Później nie chcieli nam ich oddać - opowiada 16-letnia Marta. To się wydarzyło 30 listopada 2020 roku, podczas jednej z manifestacji Strajku Kobiet, w Bydgoszczy.
- Przywozili do aresztu Okrestino kolejne osoby. Słyszeliśmy ich płacz. Potem OMON zaczął się nami bawić. Ganiał nas pałkami z jednej strony spacerniaka na drugą - opowiada Białorusin Vasilij.
Michał Sporoń jest pierwszym nauczycielem, któremu kuratorium postawiło zarzuty za udział w strajkach kobiet, ściślej: "za używanie wulgaryzmów". W jego obronie stają warszawscy koledzy i koleżanki po fachu.
Bydgoski Sędzia Sądu Rejonowego Jakub Kościerzyński podjął niezwykłą inicjatywę. 21 listopada po raz pierwszy podjął nocny bieg na znak solidarności z poddanym politycznym represjom sędzią Igorem Tuleyą.
30 listopada, podczas pokojowego spaceru w obronie praw człowieka, jeden z aktywistów, został brutalnie zaatakowany przez nieumundurowanego policjanta. W wyniku niezgodnej z prawem interwencji funkcjonariusz zniszczył młodemu człowiekowi telefon. - Będę bronił swoich praw - mówi aktywista - nie odpuszczę, będzie ciąg dalszy tej sprawy.
- Apelujemy do Wojewódzkiego Komendanta Policji, insp. Piotra Leciejewskiego, o zaprzestanie pacyfikowania pokojowych protestów przeciwko łamaniu praw człowieka w Polsce - napisali przedstawiciele bydgoskich i toruńskich grup opozycyjnych i partii lewicowych.
Strajk Kobiet. Radny PiS mści się na kobiecie za udział w proteście. Domaga się wyrzucenia z pracy Katarzyny Wirkus, kierowniczki Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Parchowie.
W poniedziałek, 30 listopada, na bydgoskich ulicach odbył się kolejny spacer protestacyjny przeciwko orzeczeniu Trybunału Konstytucyjnego Julii Przyłębskiej w sprawie aborcji embriopatologicznej oraz rządom Zjednoczonej Prawicy. Policja tym razem zareagowała brutalnie, zarówno podczas wydarzenia, jak i po jego zakończeniu. Aktywiści byli również nachodzeni w domach. Interweniowała przewodnicząca Inicjatywy Polskiej posłanka Barbara Nowacka.
Copyright © Agora SA