Centralne Biuro Antykorupcyjne zatrzymało kolejną osobę w związku ze śledztwem dotyczącym reprywatyzacji. W tej sprawie prokuratura postawiła zarzuty pięciu osobom, m.in. byłemu burmistrzowi Włoch.
Pięć osób, wśród nich dewelopera, osobę handlującą roszczeniami i stołecznego urzędnika, zatrzymało Centralne Biuro Antykorupcyjne. Chodzi o śledztwo dotyczące nieprawidłowości przy reprywatyzacji.
Dawno nie było takiej rozprawy komisji weryfikacyjnej. Są pytania o kulisy reprywatyzacji boiska Liceum im. Kopernika i o prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego. Urzędnik zeznaje, że o sprawę wypytywał na imprezie "w stanie wysokiej nietrzeźwości" aresztowany ponad trzy miesiące temu Artur W., ostatnio burmistrz Włoch.
Zarzut przyjęcia 20 tys. zł łapówki postawiła prokuratura zatrzymanemu we wtorek urzędnikowi ratusza. Miał przyjąć pieniądze w zamian za przychylność przy reprywatyzacji nieruchomości na Woli.
Funkcjonariusze Centralnego Biura Antykorupcyjnego zatrzymali dwie osoby w związku ze śledztwem dotyczącym reprywatyzacji.
Prezydent Andrzej Duda wszczął postępowanie w celu ułaskawienia aktywisty Jana Śpiewaka. - Postępowanie ułaskawieniowe się toczy - powiedział w Radiu Plus Paweł Mucha, zastępca szefa Kancelarii Prezydenta.
Kancelaria Prezydenta unika odpowiedzi na pytanie, czy przed zabraniem głosu w sprawie wyroku na Jana Śpiewaka Andrzej Duda zapoznał się z treścią orzeczenia sądu i stanowiskiem pokrzywdzonej prawniczki.
W połowie grudnia Jan Śpiewak został prawomocnie skazany za zniesławienie mec. Bogumiły Górnikowskiej. W poniedziałek, 23 grudnia, w Kancelarii Prezydenta złożył wniosek o ułaskawienie.
Jan Śpiewak broniąc się podczas apelacji, nie twierdził, że jego oskarżenia pod adresem córki Zbigniewa Ćwiąkalskiego są prawdziwe. Tłumaczył, że to były "jedynie opinie" i "skróty myślowe".
Jan Śpiewak w weekend został symbolem ofiary "nadzwyczajnej kasty". Prawomocne skazanie go za zniesławienie mec. Bogumiły Górnikowskiej, córki byłego ministra sprawiedliwości w rządzie PO-PSL Zbigniewa Ćwiąkalskiego, wywołało burzę polityczną.
Sąd Okręgowy utrzymał w mocy wyrok sądu pierwszej instancji: Jan Śpiewak prawomocnie skazany za zniesławienie córki byłego ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ćwiąkalskiego. Ma zapłacić grzywnę i nawiązkę, ale nie został skazany na ograniczenie wolności w zawieszeniu, czego domagała się pokrzywdzona.
Do zrobienia jest dużo, czasu nie jest wiele. Zapewniam jednak, że termin zakończenia prac na szkole przy Twardej 8/12 we wrześniu 2020 r. nie jest zagrożony - mówi burmistrz Śródmieścia Aleksander Ferens.
Kolejny dzień procesu w najgłośniejszej sprawie reprywatyzacyjnej przed warszawskim sądem. Znów wyjaśnienia składał Jakub Rudnicki, były wicedyrektor BGN w ratuszu. O prokuratorach stawiających mu zarzuty zaczął mówić z taką pogardą, że sędzia zwrócił mu uwagę.
Sąd Najwyższy uznał, że Izba Dyscyplinarna nie jest sądem, ale ona ignoruje orzeczenie. Właśnie uchyliła immunitet prokurator, która podpadła "dobrej zmianie".
- W aktach tej sprawy nie ma jednego rzeczowego dowodu na poparcie tezy prokuratury, że decyzja w sprawie Chmielnej 70 była niezgodna z prawem - mówił przed sądem Jakub Rudnicki, były wicedyrektor w stołecznym ratuszu. Przez cztery godziny opowiadał o wątku Chmielnej 70. I jeszcze nie skończył.
Są tylko dwie takie działki w Warszawie, gdzie wieżowce mogą stanąć niemal ściana w ścianę z Pałacem Kultury i Nauki. O jedną zabiegał biznesmen Maciej M. W czwartek wygrał z komisją weryfikacyjną w sprawie reprywatyzacji gruntu pod wysokościowiec. Kwestionowała ona m.in. fakt, że 345 tys. zł zainwestowane przez M. w roszczenia zaowocowało działką wartą prawie 22 mln zł.
Centralne Biuro Antykorupcyjne zatrzymało w związku z aferą reprywatyzacyjną warszawskiego notariusza. CBA informuje, że miał m.in. udzielić pomocy "innej osobie" w związku z postępowaniem toczącym się przed Sądem Okręgowym w Warszawie.
Wojciech Kotowski w budynku przy Asfaltowej przyszedł na świat i przemieszkał w spokoju ponad 60 lat. Aż przyszła reprywatyzacja. W poniedziałek sprawdzał ją sąd. Dla lokatorów dobrych wiadomości nie miał. Komisja weryfikacyjna kolejny raz przegrała.
W drugim dniu najważniejszego procesu sądowego dotyczącego reprywatyzacji wyjaśnienia składał Jakub Rudnicki, były urzędnik oskarżony o korupcję w związku z wydawaniem decyzji dekretowych.
35 zarzutów przedstawiono ośmiorgu oskarżonym. Wśród nich jest Jakub Rudnicki, były wicedyrektor w stołecznym ratuszu, i znany mecenas Robert Nowaczyk. Ten ostatni nie przyszedł w piątek do sądu. Ale proces i tak się rozpoczął.
Funkcjonariusze CBA po raz drugi zatrzymali byłego prezesa reaktywowanej warszawskiej spółki w związku ze śledztwem dotyczącym nieprawidłowości przy warszawskiej reprywatyzacji.
Komisja weryfikacyjna zdecydowała we wtorek, że reprywatyzacja gruntu przy ul. Senatorskiej odbyła się z naruszeniem prawa. Nakazała, by Maciej M., który przejął działkę, a potem sprzedał ją pod biurowiec, przekazał miastu zarobione w ten sposób pieniądze.
Testament był sfałszowany, reprywatyzacja uchylona, ale mieszkańcy kamienicy wciąż nie mogą spać spokojnie. Właśnie odłączono im ciepłą wodę i ogrzewanie.
Ktoś powinien wytłumaczyć, dlaczego sąd wyrzuca do kosza "dobrą", bo w odczuciu ofiar reprywatyzacji i wielu obserwatorów przywracającą jako taką sprawiedliwość decyzję komisji. Nie postarał się sędzia ogłaszający wyrok, któremu zdarzyło się roześmiać zaraz po okrzykach "skandal" i "łotry" ze strony publiczności
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie uchylił decyzję komisji Patryka Jakiego uchylającą reprywatyzację kamienicy przy Nabielaka 9. To dom przejęty przez handlarza roszczeniami Marka M., gdzie mieszkała zamordowana działaczka lokatorska Jolanta Brzeska.
Sąd uchylił w piątek decyzję komisji weryfikacyjnej w sprawie działek na Powiślu. Teren przy ul. Szarej przejął m.in. znany biznesmen Maciej M., planował tam budowę apartamentowców. Do sądu poskarżyli się na decyzję komisji zarówno Maciej M., jak i miasto.
Marek Mossakowski, znany warszawski kolekcjoner kamienic zwany "rekinem reprywatyzacji", został we wtorek skazany za nieprawidłowości przy przejęciu kamienicy przy ul. Targowej 66 na Pradze. To pierwsza prawomocnie zakończona sprawa dotycząca warszawskiej reprywatyzacji po publikacjach "Stołecznej".
Komisja weryfikacyjna unieważniła decyzje miejskich urzędników w sprawie reprywatyzacji dwóch działek w okolicy Jeziorka Gocławskiego. Jedna to część ziemi pod jeziorkiem, a druga pod planowaną linią tramwajową.
"Wystąpiłem o zbadanie sprawy kradzieży majątku rodziny Przedpełskich - willa Jaruzelskiego" - tak radny PiS Jacek Ozdoba mówił w 2017 r. Dziś, gdy Monika Jaruzelska startuje w wyborach senatora i może osłabić kandydatkę PO, Ozdoba mówi: "Temat jest zamknięty, nie budził [wątpliwości] fakt przyznania prawa do własności".
Ponad 33 mln zł dostali z miejskiej kasy znajomi i siostra adwokata Roberta N. za działki w okolicy cmentarza Bródnowskiego. We wtorek komisja weryfikacyjna uchyliła część decyzji odszkodowawczych na kwotę ponad 7 mln zł.
Sąd uchylił decyzję komisji weryfikacyjnej w sprawie kamienicy przy ul. Dahlberga 5. Przewodniczący komisji Sebastian Kaleta komentuje, że wyrok jest niebezpiecznym precedensem i zapowiada, że będzie walczył dalej.
Wybory parlamentarne 2019. Wygaszenie roszczeń reprywatyzacyjnych było jednym z punktów Paktu dla Warszawy ogłoszonego we wtorek przez działaczy Lewicy. Politycy obiecali też zaostrzyć normy smogu i powołać publicznego dewelopera, który zbudowałby w całej Polsce milion mieszkań.
Muzyka jak z sensacyjnego filmu, na ekranie twarz Hanny Gronkiewicz-Waltz i cytaty z wypowiedzi na temat reprywatyzacji. Tak zaczęła się prezentacja raportu komisji weryfikacyjnej. Najważniejsza teza - zaniedbania byłej prezydent Warszawy z PO doprowadziły do patologii w reprywatyzacji.
Trzy lata po wybuchu afery reprywatyzacyjnej i zwolnieniach w ratuszu jest finał jednego z trzech procesów sądowych, które toczą się w sprawie Marcina Bajki, b. dyrektora Biura Gospodarki Nieruchomościami.
- To sposób uciszenia krytyki niezależnych mediów - mówił Jan Śpiewak. W Krakowie trwa proces z powództwa Bogumiły Górnikowskiej (córki ministra Ćwiąkalskiego) przeciw "Faktowi" o zniesławienie w związku z artykułem o reprywatyzacji.
Ponad pięć lat po otwarciu Alei Sportów Miejskich na Bemowie okazuje się, że powstała ona na terenie objętym roszczeniami. Informacja o tym wpłynęła do dzielnicy na długo przed zakończeniem inwestycji.
Przewodniczący komisji weryfikacyjnej Sebastian Kaleta ogłosił założenia raportu z ponad dwóch lat pracy komisji. Główna teza: systemowa niewydolność w procesie reprywatyzacji, która spowodowała występowanie licznych patologii. Winni zaniedbań to według raportu była prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz (PO) oraz jej urzędnicy.
- To już siódmy akt oskarżenia w zakresie afery reprywatyzacyjnej, który jest dziełem zespołu prokuratorów z Wrocławia - poinformował prokurator Michał Ostrowski z Prokuratury Krajowej. Głównym wątkiem tej sprawy jest działalność kupca roszczeń Mirosława B.
Jakub Rudnicki, jeden z głównych podejrzanych w aferze reprywatyzacyjnej, były wicedyrektor Biura Gospodarki Nieruchomościami w stołecznym ratuszu, stanął przed sądem w swoim pierwszym procesie. I zaatakował rząd PiS oraz podległą mu prokuraturę.
"Za kapitalizm nie siedziałbym nawet tygodnia" - mówił Karol Modzelewski. Ideowy polityk, wybitny intelektualista, bojownik o wolną Polskę i jej surowy krytyk. "Niepodległość bez cenzury", wyjątkowy dokument Agnieszki Arnold o wyjątkowym człowieku wciąż czeka na premierę.
Copyright © Agora SA