Niedawny skandal szpiegowski z Renault miał być największą aferą szpiegowską w historii, a okazał się farsą. Jednak na przestrzeni ostatnich lat mieliśmy do czynienia z wieloma przypadkami, w których jedna firma wykradała poufne informacje od drugiej. Wraz z upływem czasu zmieniła się tylko forma: dziś zamiast dosłownego wynoszenia dokumentów z firmy prym wiodą cyberataki wyspecjalizowanych grup hakerskich. Zobaczcie największe afery o szpiegostwo przemysłowe
10 lat w więzieniu spędzi Australijczyk Stern Hu, kierownik oddziału Rio Tinto w Szanghaju. Trzej jego chińscy koledzy z zarządu dostali wyroki od 7 do 14 lat.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.