"Akcje rosyjskiej dezinformacji towarzyszące wyborom w Mołdawii, Gruzji i Rumunii można traktować jako poligon doświadczalny przed zbliżającymi się wyborami prezydenckimi w Polsce" - czytamy w raporcie rządowej komisji.
- Nie mam wątpliwości, że Rosja jest dla Polski największym agresorem pozamilitarnym. I że jest silnie zaangażowana w to, aby sprawdzać, gdzie leżą słabe strony naszego państwa - mówi Waldemar Cisowski z Akademii Nauk Stosowanych w Kielcach.
Nie udało się ustalić sprawców, sprawa została umorzona - mówi Adam Lis z prokuratury Bydgoszcz-Północ. - Jednak nadal będzie w naszym kręgu zainteresowania. Jeśli pojawią się nowe fakty podejmiemy śledztwo - zapowiada prokurator
Ilan Sor, mołdawski biznesmen izraelskiego pochodzenia, kieruje z Rosji kampanią przeciw przystąpieniu Mołdawii do Unii Europejskiej. Jego najnowszy pomysł to kupowanie głosów w referendum, które odbędzie się 20 października.
W RT ma m.in. działać tajna rosyjska jednostka wywiadowcza. Sekretarz Stanu USA Antony Blinken przedstawił nowe zarzuty wobec tuby propagandowej Kremla.
Aleksiej Podniebiesny jest autorem teorii tzw. "waginokapitalizmu" i "sekskomunizmu". Rosyjska propaganda oskarża go o związki z Zachodem i Ukrainą.
Śledczy zarzucają Marcinowi B., liderowi proputinowskiego ruchu Przebudzonych Konsumentów m.in. nawoływanie do nienawiści wobec Żydów oraz narażenie na niebezpieczeństwo polityków, których podczas "happeningu" częstował niebezpiecznym dla zdrowia randapem.
Język śląski znalazł się w orbicie rosyjskiej propagandy. Wcześniej Andrzej Duda wskazał palcem na miękkie podbrzusze Polski.
Wicepremier Krzysztof Gawkowski zapowiedział w Łodzi, że na zabezpieczenie infrastruktury przed rosyjskimi cyberatakami rząd wyda trzy miliardy zł. - Ataków jest coraz więcej. Notujemy to wzmożenie nie tylko na poziomie Polski, ale też państw Unii Europejskiej - zaznaczył minister cyfryzacji.
Według raportu Microsoftu Rosja chce popsuć igrzyska olimpijskie w Paryżu za pomocą kampanii dezinformacyjnej wykorzystującej m.in. deep fake z Tomem Cruise'em. Ale to niejedyny w ostatnim czasie atak Kremla na Francję.
W nocy z 21 na 22 roku pojawiły się w Warszawie prowokacyjne napisy, odnoszące się do końca kadencji Wołodymyra Zełenskiego. Rosyjska propaganda próbuje to wykorzystywać do dzielenia Ukraińców.
Moskwa rozpoczęła nową kampanię dezinformacyjną na Zachodzie.
Sędzia Tomasz Szmydt, który poprosił o azyl na Białorusi, był gościem programu głównego kremlowskiego propagandzisty Władimira Sołowjowa. Zdążył powiedzieć, że na Białorusi czuje się bezpiecznie, a w Polsce boi się zarzutów o szpiegostwo.
Rosyjscy studenci sprzeciwiają się tworzeniu szkoły politycznej imienia Iwana Iljina, którą kierować ma Aleksandr Dugin. Ten drugi w proteście widzi spisek Ukrainy i innych sił zła występujących przeciw woli niebios.
Udo L. "Bawarczyk", Niemiec mieszkający na Dolnym Śląsku, miesiącami publikował w sieci wpisy jak z rosyjskiej propagandy: chwalił Putina, oskarżał Polskę o prowokowanie wojny, szczuł na uchodźców. Niedawno przed wrocławskim sądem zaczął się jego proces.
- Zmienić cokolwiek mógłby jakiś rodzaj rosyjskiego Majdanu, gigantyczne protesty. Ale w sytuacji, kiedy mamy zastraszanie ludzi, zdziesiątkowaną opozycję i dużą część społeczeństwa, która z różnych powodów popiera reżim, raczej nie ma na to szans - mówi po śmierci Aleksieja Nawalnego dr hab. Jędrzej Morawiecki, związany z Uniwersytetem Wrocławskim socjolog, publicysta i znawca Rosji.
- Nie wierzę, że są Ukraińcy, którzy nie są wdzięczni za otrzymaną pomoc. Co niby mają mówić mężczyźni, którzy wysłali do Polski swoje żony i dzieci? - mówi Ołeksandra z Melitopola.
Wrześniowe słowackie wybory parlamentarne będą testem unijnej jedności w kwestii Ukrainy i skuteczności Rosjan, którzy chcą ją podważyć. W sondażach prowadzi partia, która chce wstrzymać dostawy broni dla Kijowa.
Jest ciekawa różnica między "vatnikami" w anglojęzycznym internecie a polskimi "siewcami Putina". W Polsce to fenomen dotyczący przede wszystkim prawicy.
Ukrainiec równa się wróg - to w skrócie antyukraińska propaganda w polskim internecie: Ukraińcom zarzuca się niemal wszystko. Chcą zrobić z Polski drugą Ukrainę, wplątać nas w wojnę, są zdemoralizowani, leniwi, a prawdę szerzy Rosja. Mało? Działają w porozumieniu z Żydami i masonami.
"Kijów chce uprawiać na Krymie marihuanę", "Biden zamierzał ukąsić w ramię maleńką dziewczynkę", "Putin już wie o polskich planach aneksji Lwowa" - o tym przekonują w sobotę kontrolowane przez Kreml media.
"Zdrajcy", "cynicy i karierowicze", "kremlowscy propagandyści", "sprzedali się PiS-owi za pieniądze". Takimi słowy obrzucają się od miesiąca liderzy Konfederacji. WSZYSTKIE STRONY, opinie (i informacje) tygodnia przegląda dla Was Piotr Głuchowski*
Z Zakładu Karnego w Rawiczu przemawiał Wojciech Olszański, na bydgoskim cmentarzu paliły się race, były kamrackie flagi, organizacyjne uniformy i neofaszystowskie emblematy. A honorową wartę pełnili żołnierze Wojska Polskiego. O tym pogrzebie było głośno w środowiskach kamrackich w całej Polsce.
Czesław Partacz, historyk, który ma zakaz wjazdu do Ukrainy w związku z jego proklemlowskimi wystąpieniami, był prelegentem na imprezie szczecińskiego IPN, za co Instytut po fakcie przeprasza.
Każdego dnia fotoedytorzy "Gazety Wyborczej" przeglądają tysiące zdjęć w serwisach informacyjnych. Najlepsze i najciekawsze fotografie ilustrują później wydarzenia dnia opisywane przez dziennikarzy "Wyborczej". Nie wszystkie zdjęcia trafiają do serwisu Wyborcza.pl czy do papierowego wydania "Gazety Wyborczej". Raz decyduje o tym ranga wydarzenia, innym razem brak miejsca... Są też fotografie, które zyskują znaczenie po pewnym czasie. W przeglądzie zdjęć dnia chcemy się z państwem podzielić fotografiami nie tylko newsowymi, ale również tymi, o których nagle zrobiło się głośno.
- To, że kamraci są prorosyjscy, mogę jak najbardziej potwierdzić. Liderzy ruchu, Wojciech Olszański, który obecnie przebywa w więzieniu i współpracujący z nim Marcin Osadowski, dokładnie powtarzają słowa rosyjskiej propagandy, nie ma żadnych wątpliwości - mówi dr Marcin Jastrzębski z Wydziału Nauk o Polityce i Administracji Uniwersytetu Kazimierza Wielkiego w Bydgoszczy
- Prorosyjski marsz, który Osadowski i Kamraci szykują 21 stycznia w Warszawie, współorganizowany jest przez białoruskie KGB, a może nawet rosyjskie FSB - alarmuje Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych. - Mamy na to dowody.
Łomżyńska prokuratura wniosła do sądu akt oskarżenia przeciwko Jackowi P., twórcy portalu Niezależne Media Podlasia. To w związku z jego wpisami w sieci, w których określał współczesnych Ukraińców, już po wybuchu wojny w Ukrainie, "nazistami od bandery", "banderowską swołoczą", "UPAdlińcami" czy "chazarską dziczą".
Rosjanin na emigracji zapytany o to, jak długo będzie poza domem, odpowiada krótko: "DPŻ". Czyli dopóki Putin żyje - opowiadają Rosjanie, którzy we Wrocławiu protestują przeciwko Putinowi.
Wypowiedziane w Poznaniu przez politologa Leszka Sykulskiego opinie nie przeszły w prokremlowskich mediach bez echa. Od kilku dni wykorzystują je rosyjskie i białoruskie portale. Sykulskiego przedstawiają jako eksperta.
Były ksiądz Jacek Międlar wykorzystuje tragedię w Przewodowie oraz wcześniejsze nieoficjalne doniesienia o rosyjskich rakietach, aby po raz kolejny zaatakować Ukrainę.
Epicki łomot, który Rosjanie dostali w zeszłym tygodniu pod Charkowem od "nieistniejącego narodu", wprowadził ich czołowych propagandystów w nastrój płaczliwo-paniczny. Ach, jak przyjemnie się ich teraz czyta i ogląda.
Niektórym artystom z pisaniem dzieł idzie słabo. Z pisaniem donosów znakomicie. Dyktatorzy korzystają z ich usług, ale nimi gardzą.
Putin użyje zamachu na Darię Dugin jako pretekstu do rozpętania terroru w Rosji, tak jak przed laty Stalin użył do tego celu zabójstwa Kirowa - przekonuje rosyjska opozycja.
Zdaniem Zełenskiego Rosja może dopuścić się w najbliższych dniach "wyjątkowo strasznych zbrodni", których celem ma być "poniżenie narodu ukraińskiego". Wszystko to ze względu na wypadający w środę Dzień Niezależności Ukrainy. A tej Kreml nie uznaje.
Ministerstwo Obrony Rosji zorganizowało Międzynarodowy Kongres Antyfaszystowski. To zaskakuje, bo niedawno Rosja montowała międzynarodówkę nazistowską, a jej generałów fascynuje faszystowska ideologia Aleksandra Dugina.
"Putin całkowicie przegrał wojnę informacyjną w Ukrainie i na Zachodzie" - pisze szef brytyjskiej agencji wywiadu informacyjnego GCHQ w "The Economist"
Metropolita krakowski w trakcie dzisiejszego nabożeństwa w sanktuarium maryjnym w Ludźmierzu przestrzegał wiernych przed fake newsami godzącymi w uchodźców z Ukrainy i polską rację stanu, jaką jest wspieranie Ukrainy w walce z rosyjskim najeźdźcą.
Organizacja oskarżyła w czwartek ukraińską armię o to, że naraża cywili, "organizując bazy i obsługując systemy broni w zaludnionych obszarach mieszkalnych". Oburzeni Ukraińcy odpowiadają: to jak oskarżać matkę, że broni własne dzieci. - To przerzucanie odpowiedzialności za ofiarę - komentował prezydent Ukrainy.
Wojna w Ukrainie. Wrocławski naukowiec Jędrzej Morawiecki śledzi prasę rosyjską. Dziś w niej piszą m.in. o tym, że "W Donbasie wykorzystują zdobyczne polskie czołgi", Boris Johnson powinien zmienić płeć i że "w Japonii delfiny napadają na wczasowiczów".
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.