Każdego dnia fotoedytorzy "Gazety Wyborczej" oglądają setki, a bywa, że tysiące zdjęć z kraju i ze świata. Tylko niewielki ułamek z nich ilustruje potem wydarzenia opisywane przez naszych dziennikarzy. Wiele wspaniałych fotografii nie ma szansy zaistnieć w serwisie Wyborcza.pl czy papierowym wydaniu "Wyborczej". A szkoda, by przepadły. Dlatego wybraliśmy dla Was zdjęcia, które nas dziś zachwyciły, zaciekawiły, zainspirowały lub po prostu wpadły nam w oko.
Na Brooklynie syreny świętują lato, w Stonehenge druidki witają słońce, a w Londynie imigrantki wspominają historyczną podróż z karaibskich kolonii. Na Bali tancerki błyszczą w tradycyjnym anturażu, a w stanie Maine biegaczki kąpią się w błocie szukając wewnętrznej siły. Koronowane głowy spotykają się na wyścigach konnych w Royal Ascot i ceremonii wręczenia Orderu Podwiązki. Nowy Jork opanowują joginki szukające harmonii w wielkim mieście i Sarah Jessica Parker, która znalazła, ale seks. Oto subiektywny przegląd najlepszych kobiecych zdjęć tygodnia.
Coroczne wyścigi konne na torach w Belmont w USA i Ascot w Anglii przyciągają tłumy widzów. Są okazją do prezentacji szykownych kreacji i fantazyjnych nakryć głowy. Panie prezentują oryginalne i ekstrawaganckie kapelusze od najsłynniejszych projektantów. Im więcej na głowie, tym lepiej.
Wyścigi koni w Ascot to najsłynniejsza tego typu impreza towarzysko-sportowa na świecie, z ponad 300-letnią tradycją. Nie tylko dlatego, że pojawiają się na niej koronowane głowy. Ściśle przestrzegany dress code wymaga od uczestników niebywałej elegancji: mężczyźni wkładają żakiety i cylindry, a kobiety kolorowe sukienki z obowiązkowo zakrytymi ramionami oraz kapelusze. I to właśnie one przyciągają pożądliwe spojrzenia gapiów i obiektywy fotoreporterów. Do tradycji należy już zaprezentowanie się w jak najbardziej oryginalnym nakryciu głowy.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.