Nie przypominam sobie, czy rządzący w III RP przeprosili Ukraińców za przedwojenną politykę rządu II RP w stosunku do Polaków pochodzenia ukraińskiego - pisze czytelnik.
Śledcza Iwona Tryfon-Wilkoszewska, która dołączyła do procesu oskarżanej o hejt Katarzyny S., znacząco zmodyfikowała zarzuty postawione w akcie oskarżenia. - Zapoznałam się z aktami sprawy i uznałam, że muszę wprowadzić zmiany - mówi.
Na strychu starego domu właściciele znaleźli zawinięte w stare gazety trzy grube zeszyty z ręcznymi zapiskami. Okazało się, że to ponad tysiąc relacji świadków rzezi wołyńskiej. Każda poświadczona podpisem świadka. To bezcenne dokumenty, spisywane prawdopodobnie we Lwowie, gdy uciekinierzy z Wołynia zgłaszali się do Rady Głównej Opiekuńczej i PCK.
Narodowcy i kibice przeszli przez Wrocław w marszu pamięci ofiar Rzezi Wołyńskiej. Dopominali się, by władze Ukrainy potępiły tę zbrodnię i zgodziły się na ekshumację oraz godny pochówek dla ofiar.
Młody mężczyzna w koszulce z napisem "Śmierć wrogom ojczyzny" i kilku jego rówieśników trzymali baner z napisem "Pozwólcie nam pochować bliskich". Za nimi podążała grupa około 150 osób. Mówili o tym, że prezydent Poznania rozkopał miasto, że tramwaje źle jeżdżą i że frekwencja jest słaba
Przeczytajcie "Sploty". Dzięki tej książce łatwiej zrozumiecie, skąd wziął się wybuch nienawiści i okrucieństwa na Wołyniu w 1943 roku.
Sejm Rzeczypospolitej Polskiej pragnie upamiętnić wszystkie ofiary rzezi wołyńskiej. Na szczególne uznanie zasługują ci przedstawiciele narodu ukraińskiego, którzy z narażeniem życia przeciwstawiali się popełnianej przez swych rodaków zbrodni - głosi uchwała Sejmu na 80. rocznicę rzezi wołyńskiej.
Przed śmiercią tata powiedział mi: "Szura, pamiętaj chodzić na mogiły i pokazać je ludziom, którzy będą szukać swoich zmarłych".
Obchody 80. rocznicy rzezi wołyńskiej. - Nie o zemstę, ale o pamięć wołają ofiary tej zbrodni - mówił ksiądz podczas mszy w bazylice katedralnej w Kielcach. Około 250 osób przeszło w marszu milczenia przez centrum miasta.
Prezydenci Polski i Ukrainy Andrzej Duda i Wołodymyr Zełenski uczcili w niedzielę w Łucku pamięć wszystkich niewinnych ofiar w 80. rocznicę rzezi wołyńskiej
"Nie chodzi o to, aby zapomnieć, ale o to, by przezwyciężyć zło przeszłości" - stwierdzili w orędziu w 80. rocznicę rzezi wołyńskiej przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski, abp. Stanisław Gądecki, oraz arcybiskup kijowsko-halicki Światosław Szewczuk, zwierzchnik Cerkwi greckokatolickiej.
W opiekunie naszego obozu kolonijnego kochały się wszystkie. Ja też, choć miałam 11 lat. Dopóki nie odezwał się do mnie po rosyjsku: "A ty co, jesteś od banderowców?"
Środowiska narodowców zapraszają na Marsz Pamięci Ofiar Rzezi Wołyńskiej, który odbędzie się 9 lipca w Rzeszowie. Rok temu podobne wydarzenie zamieniło się w antyukraińską manifestację. Czeka nas powtórka?
Nic już nie stoi na przeszkodzie, by drastyczny pomnik Rzeź Wołyńska Andrzeja Pityńskiego stanął w Domostawie. Zbigniew Walczak, wójt Jarocina oraz prezes Społecznego Komitetu Budowy Pomnika ogłosił, że dostał pozwolenie na budowę Memoriału Ofiar Ludobójstwa Na Kresach Wschodnich, w tym kontrowersyjnej rzeźby. - Będzie pełnić ogromną rolę edukacyjną, nie tylko dla Polaków, lecz także cudzoziemców, w tym Ukraińców - uważa. Ale jak coś takiego pokazywać dzieciom?
W czwartek w polskim Sejmie padły niezwykle ważne słowa dotyczące rzezi wołyńskiej. Wypowiedział je bardzo ważny przedstawiciel państwa ukraińskiego walczącego od ponad roku z rosyjską agresją.
- Będziemy z wami współpracować nad tym, byśmy zaakceptowali prawdę bez względu na to, jaka ona będzie. Razem musimy zdać ten niełatwy egzamin - mówił o rzezi wołyńskiej Rusłan Stefańczuk, przewodniczący Rady Najwyższej Ukrainy
Nic nie wskazuje na to, by 11 lipca, w kolejną rocznicę Rzezi Wołyńskiej, udało się odsłonić kontrowersyjny pomnik w Domostawie na Podkarpaciu. Stowarzyszenie policzyło koszty i budżet nie ma szansy się spiąć. Mimo pomocy Polonii, gminy, zrzutki i darowizn. - Gdzie są patrioci? - pyta Zbigniew Walczak, prezes komitetu budowy pomnika, zastrzegając to określenie tylko dla tych, którzy zechcą wesprzeć budowę pomnika.
Jeśli wszyscy zaczną wywlekać ofiary z grobów i podawać "potomkom zbrodniarzy" do przepraszania, Europa zmieni się w piekło
Domaganie się przeprosin za Wołyń akurat w sytuacji, gdy na ukraińskie miasta spadają rosyjskie rakiety, gdy jedną szóstą terytorium kraju kontroluje okupant i nieustannie popełnia tam zbrodnie, jest niewyobrażalnym absurdem. Ale nie dla polityków PiS liczących wyborcze procenty.
Wasyl Zwarycz podkreśla: "Jesteśmy otwarci na dialog, współpracę w sprawie historii".
- My, Polacy, wzięliśmy jako państwo polskie odpowiedzialność za zbrodnie dokonywane przez nasze państwo na Ukraińcach. Brakuje takiej odpowiedzialności ze strony Ukrainy - powiedział w piątek rzecznik MSZ Łukasz Jasina. Na jego słowa zareagował ambasador Ukrainy w Warszawie.
Pomnik ofiar rzezi wołyńskiej miał być gotowy na 80. rocznicę pogromu Polaków na terenach dzisiejszej Ukrainy. Słychać jednak o opóźnieniu, inicjatorzy budowy pomnika przyznają, że nie uda się postawić go wcześniej niż we wrześniu.
Najbardziej niechętna Ukraińcom części polskiej opinii publicznej nie chce w Polsce Ukraińców ani Polski wspierającej Ukrainę. W tej narracji ukraińscy uchodźcy to skrajni nacjonaliści, który nienawidzą Polaków i ich kosztem organizują sobie nad Wisłą udane życie - wynika z badania "Przyjdą i zabiorą" o antyukraińskiej mowie nienawiści na polskim Twitterze.
Społeczny Komitet Budowy Pomnika "Rzeź Wołyńska" zapowiada złożenie wniosku o pozwolenie na budowę pomnika. - Biorąc pod uwagę, że postępujemy zgodnie z procedurami, nie ma formalnej możliwości zablokowania budowy - zapewnia Zbigniew Walczak. Kiedy drastyczny pomnik zostanie odsłonięty?
24 lutego, dokładnie w pierwszą rocznicę wybuchu wojny w Ukrainie, Społeczny Komitet Budowy Pomnika "Rzeź Wołyńska" w Domostawie poinformował, że pomnik jest już na miejscu. Przez ostatnie pięć lat pomnik czekał w odlewni w Gliwicach, aż znajdzie się miejsce, gdzie mógłby zostać postawiony.
Staropolskie Stowarzyszenie Osób Represjonowanych chce, żeby przy alei Legionów w Kielcach stanął pomnik upamiętniający 80. rocznicę Rzezi Wołyńskiej. Jest już projekt uchwały w tej sprawie.
Polscy nacjonaliści, atakując innych nacjonalistów, sami zauważają, jak śmieszni się stają
Oksanę Zabużko wyprowadzono bocznym wyjściem. Jeśli ktoś nie wierzy, że w Polsce faszyzm ma się nieźle, dostał w Krakowie dowód
Czy skandaliczne zerwanie spotkania z wybitną ukraińską pisarką Oksaną Zabużko przez nacjonalistów to moment przełomowy w relacjach polsko-ukraińskich po 24 lutego?
Domostawa stała się znana w całej Polsce za sprawą odsłonięcia kontrowersyjnego pomnika "Rzeź Wołyńska" oraz proboszcza, który przelał 2 miliony złotych z konta parafii na prywatne. Pozornie oba te wydarzenia nie mają ze sobą nic wspólnego. Tymczasem Zbigniew Walczak, wójt gminy Jarocin ujawnia kulisy obu wydarzeń.
Katolicki publicysta: "Znów ktoś będzie wyciągać Banderę i UPA. Nawet Chmielnickiego wyciągną, Żółte Wody, Korsuń i Batoh"
Na film "Łuna" TVP i PISF wydały razem 10 mln zł. Ale w połowie pracy zdjęcia przerwano. Reżyser twierdzi, że przyczyny były polityczne.
Cyniczne wykorzystanie tragedii Polaków na Wołyniu dla własnego interesu, a wbrew interesowi naszego kraju, nie może zostać zapomniane.
- To pomnik upamiętniający metody, a nie ofiary rzezi wołyńskiej - mówi o pomniku Ofiar Rzezi Wołyńskiej Piotr Pilch, wicemarszałek Podkarpacia, ale samorząd województwa nie zamierza dyskutować o kształcie monumentu ze społecznym komitetem, który postawi pomnik tuż przy S19.
Legalny pobyt w Ukrainie przez 18 miesięcy, prawo do pracy, możliwość prowadzenia działalności gospodarczej, nauka na ukraińskich uczelniach, korzystanie z usług medycznych. To wszystko proponuje Polakom Wołodymyr Zełenski w ustawie, której projekt złożył w poniedziałek.
Nie milkną echa niedzielnego pokazu sił środowisk nacjonalistycznych, który był zapowiadany jako Marsz Pamięci Ofiar Rzezi Wołyńskiej. - Dawno nie byłam tak przygnębiona w tym mieście - komentuje Krystyna Lenkowska, rzeszowska poetka. - Musimy przestać budować kapitały polityczne na historii, zwłaszcza takiej jak rzeź wołyńska. Zza węgła wygląda ta sama moskiewska twarz, która napuszcza nas tylko po to, aby nas łatwiej podzielić i podbić - mówi Mirosław Skórka, przewodniczący Związku Ukraińców w Polsce.
W Szczecinie w poniedziałkowych obchodach 79. rocznicy ludobójstwa na Polakach, którego dopuścili się ukraińscy nacjonaliści na Wołyniu, uczestniczył m.in. wojewoda zachodniopomorski Zbigniew Bogucki.
- To, co się dzieje dzisiaj między Polakami a Ukraińcami, jest najlepszym dowodem, że nie chodzi o zemstę. Nie ma dzisiaj Polaków, którzy nie wiedzą, co to była rzeź wołyńska, a jednak przyjmują Ukraińców pod swój dach - powiedział prezydent Andrzej Duda w 79. rocznicę tej zbrodni.
Według zapowiedzi to miał być Marsz Pamięci Ofiar Rzezi Wołyńskiej. Ale narodowcy szybko dali upust swoim poglądom. Były okrzyki: "Śmierć wrogom ojczyzny!" i "Śmierć wrogom Polski!". Patostreamer Wojciech Olszański grzmiał do mikrofonu, że ukraińska flaga powiewająca na rzeszowskim ratuszu należy do "państwa, które czci mordercę Polaków". A Grzegorz Braun powiedział, że liczy na to, że Ukraińcy pozostaną naszymi sąsiadami, a nie domownikami. Wszystko to w mieście uhonorowanym przez prezydenta Ukrainy tytułem "Miasta-Ratownika".
W niedzielę w Domostawie miał zostać odsłonięty kontrowersyjny pomnik Rzeź Wołyńska Andrzeja Pityńskiego. Sprawa ustawienia monumentu jednak się skomplikowała. Na razie wmurowano kamień węgielny. A w miejscu, gdzie ma stanąć monument, ustawiono banner.
Copyright © Agora SA