Andrzej Skomorowski, który został zwolniony z Centrum Kształcenia Zawodowego i Ustawicznego w Sosnowcu, bo dyrektorka Elżbieta Czernik utraciła do niego zaufanie, wygrał ze szkołą w sądzie. - Cieszę się z wyroku - mówi Skomorowski
Andrzej Skomorowski, który został zwolniony z Centrum Kształcenia Zawodowego i Ustawicznego w Sosnowcu, bo dyrektorka Elżbieta Czernik utraciła do niego zaufanie, wygrał ze szkołą w sądzie. - Cieszę się z wyroku - mówi Skomorowski.
- Myślałam, że to żart - mówiła przed sądem urzędniczka, która 28 lipca ubiegłego roku, będąc na urlopie, odebrała telefon, że właśnie straciła pracę. Trzy lata przed emeryturą zwolniono ją na mocy nowych przepisów o lustracji urzędników. Choć dla służb PRL nigdy nie pracowała.
58,5 tys. zł odszkodowania plus odsetki - tyle ma dostać Dariusz Wieromiejczyk, były dyrektor Filmoteki Narodowej - Instytutu Audiowizualnego, zwolniony w 2021 r. przez ówczesnego ministra kultury Piotra Glińskiego za odmowę ocenzurowania festiwalu.
Rafał Chudy prowadził blog, na którym przez osiem lat wyciągał na światło dzienne afery w Lasach Państwowych. Jego ojciec Jacek został przez tę instytucję - zdaniem sądu bezpodstawnie - pozbawiony pracy leśniczego. Zbieg okoliczności?
Miasto przegrało w Sądzie Okręgowym w Poznaniu proces z Tomaszem Lisieckim, który dwa lata temu został odwołany ze stanowiska przez prezydenta Poznania Jacka Jaśkowiaka. Urzędnik znów kieruje podwładnymi w swoim dawnym gabinecie.
- Wyłączenie jawności nie będzie sprzyjało wyjaśnieniu i weryfikacji sprawy w przestrzeni publicznej - ostrzega prawnik. Ciąg dalszy procesu Sii Polska ze zwolnionym pracownikiem, który założył związek zawodowy. W tle wojna w internetowych komentarzach.
Czy Łódzki Wojewódzki Inspektor Transportu Drogowego zwolnił z pracy dwóch pracowników, mając świadomość, że łamie ustawę o związkach zawodowych? Tak twierdzą związkowcy z "Solidarności". Wkrótce sprawą zajmie się sąd.
Tomasz Lisiecki pełnił swoją funkcję ponad 20 lat. Prezydent Jacek Jaśkowiak zwolnił go nagle w maju 2021 roku. Lisiecki pozwał miasto do sądu pracy i, po długim procesie, właśnie w nim wygrał.
Prokurator Jarosław Hajducki pozwał przełożonych w sądzie pracy za nierówne dzielenie prokuratorskich dyżurów w jednostkach okręgowej i rejonowej w Elblągu. Uważa, że był dyskryminowany. Byłego szefa prokuratury okręgowej przesłuchiwał ponad trzy godziny.
Renata Piżanowska, położna z Nowego Targu: - Choć cieszę się, że sąd przyznał mi rację, to boli mnie, że odszkodowanie otrzymam z pieniędzy podatników. Błędu nie popełnili przecież Polacy, tylko dyrektor szpitala. Do dziś nie usłyszałam od niego "przepraszam" i to nie z jego kieszeni otrzymam pieniądze.
Ossolineum przegrało proces o zwolnienie z pracy Mariusza Urbanka, szefa Gabinetów Świadków Historii w Muzeum Pana Tadeusza. Sąd stwierdził, że były dyrektor Adolf Juzwenko chciał się pozbyć pracownika z powodu konfliktu o zbiory Władysława Bartoszewskiego.
- Kiedy pytałam senatora, kiedy będą pieniądze, od koleżanki, która też nie dostawała wynagrodzenia, usłyszałam: "Ja bym tego panu senatorowi nie zrobiła". Zdziwiłam się. To pan senator może nie wypłacić pieniędzy za twoją pracę i twój czas, a ty nawet nie zapytasz? - mówi pani Anna, która wygrała w sądzie pracy sprawę przeciwko Spółdzielni Socjalnej "Spichlerz Zdrowia", której prezesem jest Kazimierz Jaworski, były senator PiS.
Nie jesteś w stanie polubownie rozstrzygnąć sporu z pracodawcą? Możesz dochodzić swoich praw w sądzie pracy.
Wrocławski sąd musi ocenić, czy Kaufland zwolnił pracownika za działalność w związku zawodowym. Wojciech Zawadzki zarzuca też, że menedżerka zażądała od niego napisania porozumienia o rozwiązaniu umowy o pracę.
Dyrektor Zarządu Zieleni Miejskiej Tomasz Lisiecki stracił pracę w zeszłym roku. Urząd miasta tłumaczył tę decyzję "utratą zaufania" i "negatywną oceną kompetencji o charakterze interpersonalnym". Proces trwa. - Miasto wniosło o odrzucenie powództwa - wyjaśnia rzeczniczka prezydenta.
Pielęgniarka Renata Piżanowska podczas pierwszej fali koronawirusa została dyscyplinarnie zwolniona z pracy za publiczne informowanie o braku maseczek i niewystarczającej ochronie personelu przed wirusem. Po trwającej 1,5 roku batalii z dyrektorem Markiem Wierzbą (jednocześnie radnym wojewódzkim PiS) sąd pracy w Nowym Targu orzekł, że zwolnienie było niezasadne. Szpital będzie musiał wypłacić pielęgniarce odszkodowanie.
- Tę decyzję można odwrócić i zrobię wszystko, by tak się stało - deklaruje poseł Krzysztof Śmiszek pod sądem w Wałbrzychu i obiecuje, że będzie lobbował na rzecz przywrócenia do miasta Wydziału Pracy, który zarządzeniem ministra Ziobry przeniesiono do Świdnicy.
Dyskryminacja zwalnianych pracowników z uwagi na miejsce wykonywania pracy - to jeden z argumentów w obronie stu stoczniowców ze Świnoujścia, których zwolniła Morska Stocznia Remontowa "Gryfia".
O 1,8 tys. zł i odsetki pozwała funkcjonariusza z Torunia Komenda Wojewódzka Policji w Bydgoszczy. Sąd orzekł, że niezasadnie.
W radiu pracujemy ponad 20 lat, ale z czymś takim jeszcze się nie spotkaliśmy - mówią dziennikarze Radia Zachód. Bronią koleżanki, którą prezes ukarał za rozmowę ze współpracownikiem. Miały paść w niej ostre słowa, m.in. o "pisowskich sługusach" i żerowaniu na śmierci Pawła Adamowicza.
Kiedy życie syna P., dyrektorki w korporacji, wisi na włosku, P. otrzymuje nagle zakaz wychodzenia z pracy wcześniej. I więcej obowiązków. Mobbing jest wszędzie i dotyka nie tylko podwładnych. Coraz częściej jego ofiarami padają menedżerowie. Prawo nie stoi jednak po stronie ofiar. Pracownicy wygrywają zaledwie 4-7 proc. spraw.
Sąd w Poznaniu uznał, że zasady, według których ocenia się i zwalnia pracowników, są niezgodne z kodeksem pracy. Tymczasem w USA weryfikacji wydajności pracowników w Amazonie już dokonuje sztuczna inteligencja i to ona wskazuje ludzi do zwolnienia
Były pracownik EY, który cztery lata temu wytoczył doradczemu gigantowi proces o nadgodziny, wygrał w sądzie pierwszej instancji.
Rząd PiS obiecywał "zwrócić sądy obywatelom", tymczasem zlikwiduje 12 wydziałów pracy, choć już teraz na rozprawę czeka się miesiącami. Wielu pracownikom i pracownicom ubieganie się o sprawiedliwość po prostu przestanie się opłacać.
Ile będziesz musiał zapłacić, gdy podasz do sądu pracodawcę, ZUS albo firmę, która sprzedała ci wadliwe buty? Rząd zmienia wysokość opłat sądowych.
Jeśli ktoś cię stale krytykuje, ośmiesza, przedrzeźnia, rozsiewa plotki na twój temat, sugeruje, że masz zaburzenia psychiczne, lekceważy, zleca niepotrzebne prace albo przytłacza nawałem obowiązków - masz do czynienia z mobberem. Jak sobie radzić z mobbingiem w pracy?
Najpierw kazali dojeżdżać 110 km do pracy, a po tygodniu zwolnili. Powód? Wyszedł pięć minut wcześniej, bo nie wytrzymał bez toalety. - Cóż, najwidoczniej "dobra zmiana" robi miejsce dla swoich - mówi Adam Durajczyk, zwolniony komendant OHP w Lubsku, i zapowiada walkę w sądzie.
Jest wyrok w sprawie położnej, która przed sądem walczyła z gorzowskim szpitalem o etat.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.