Nie ma co czekać na szalone wyprzedaże nowych aut na początku 2022 r. Przyszły rok zapowiada się pod znakiem drożyzny na rynku motoryzacyjnym, stanowiącej efekt pandemii z opóźnionym zapłonem.
Według GUS w październiku ceny aut używanych były tylko nieznacznie wyższe niż przed rokiem. To kłóci się z ocenami analityków i może obniżać odczyty inflacji.
"Lawety polskich handlarzy samochodów są już w drodze" - gorzko żartują eksperci branży motoryzacyjnej. "Nie informując nowego klienta o mokrej historii tego pojazdu "sprytny" handlujący jest w stanie zarobić krocie" - mówią.
Od lipca wydłużono z 30 do 60 dni termin na obowiązkową rejestrację używanego auta wwiezionego do Polski. Eksperci wskazują, że zamąci to obraz sytuacji na rynku.
Będziemy szukać coraz droższych samochodów używanych z pewnych źródeł i coraz rzadziej będziemy kupować je za gotówkę - wynika z raportu "Polak wybiera używane auto".
Epidemia koronawirusa w Polsce i na świecie wywróciła rynek samochodów używanych do góry nogami. Zaczyna ich zwyczajnie brakować, zwłaszcza tych najprostszych i najtańszych, z małymi silnikami benzynowymi.
W marcu w Polsce zarejestrowano po raz pierwszy prawie 91 tys. używanych samochodów osobowych i lekkich dostawczych. To jeden z sześciu największych miesięcznych wyników - ocenia firma Samar.
Motoryzacja. U sąsiada, w rodzinie, u znajomego czy w internecie? Gdzie szukać dobrego używanego samochodu? Okazuje się, że bardzo szeroką ofertę takich aut mają autoryzowane salony samochodowe.
W zeszłym roku średnia cena nowego auta kupowanego w Polsce wynosiła niemal 123 tys. zł. Ale większość Polaków jeździ używanymi autami z importu, które sprowadzano średnio po 20,5 tys. zł za sztukę.
Zmiany, które nadchodzą na światowym rynku motoryzacyjnym, dla Polaków oznaczają wyższe ceny nowych aut. A także coraz mniejszy napływ używanych aut z importu.
Już ponad 12 lat miało przeciętne używane auto z importu, rejestrowane po raz pierwszy w Polsce w 2020 r. Pandemia mniej dotknęła handlarzy samochodową starzyzną z importu niż sprzedawców nowych aut.
Wyjście z UE oznaczałoby przede wszystkim spadek zainteresowania Polską wśród inwestorów motoryzacyjnych.
Na polskich drogach przybywa starych używanych aut z importu. We wrześniu ich rejestracje były największe w tym roku i większe niż przed rokiem.
"Podnoszenie akcyzy na używane auta to bardzo zły pomysł" - ocenił wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Paweł Szefernaker. Odmrożenie projektu PiS w tej sprawie zapowiedziała wicepremier Jadwiga Emilewicz.
Rząd rozważa powrót do projektu zmian w podatku akcyzowym od samochodów, aby import starych używanych aut nie opłacał się - ujawniła wicepremier Jadwiga Emilewicz.
Spełniły się zapowiedzi grupy kapitałowej PGD. Przy ulicy Budowlanych powstał serwis samochodów infiniti. Dzieli on obiekt z nowoczesnym centrum sprzedaży sprawdzonych samochodów PGD o nazwie Autopunkt Pewne Używane.
Tomasz G., właściciel komisu samochodowego, z którego zniknęły luksusowe auta, ma na koncie kilkanaście zarzutów - twierdzi prokuratura.
Importerzy używanych aut pokonali skutki pandemii szybciej niż sprzedawcy nowych samochodów. Znów narasta wwóz do Polski aut, które mają przeciętnie 11,8 roku.
Poluzowanie przez rząd obowiązków rejestracyjnych w czasie pandemii może zatrzymać wpisywanie do oficjalnej ewidencji używanych aut importowanych z Zachodu.
W kwietniu zarejestrowano po raz pierwszy 32,3 tys. używanych samochodów osobowych i lekkich dostawczych. To najmniej od maja 2004 r., gdy Polska przystąpiła do UE.
W marcu pierwsze rejestracje w Polsce używanych aut z importu były najniższe od 2006 r. Ale z powodu wstrzymywania rejestracji aut przez starostwa nie wiadomo, ile faktycznie wwieziono do Polski starych aut z UE.
Od początku roku gwałtownie maleją rejestracje nowych aut, a rosną - używanych aut z importu. A Polacy wystraszeni koronawirusem chętniej jeżdżą własnymi autami.
W 2019 r. na zakupy używanych aut na Zachodzie Polacy wydali 17,2 mld zł, ponad 800 mln zł więcej niż rok wcześniej. Dużo mniej wzrosły dochody fiskusa z importu samochodowej starzyzny.
Polacy zwożą z Zachodu coraz więcej aut z innym napędem niż spalinowy, elektryczny lub gazowy. Czy to pojazdy na parę, czy kolejny feler w rządowej ewidencji CEPiK?
Przekręcony o prawie 500 tys. km stan drogomierza - to dotychczasowy rekord wykryty po zmianie przepisów przez policję. Za takie manipulacje grozi do pięciu lat więzienia.
W 2019 r. w Polsce zarejestrowano po raz pierwszy ponad 1 mln używanych samochodów osobowych i lekkich dostawczych. Przybywa zwłaszcza starych, używanych aut z silnikiem Diesla z Niemiec, Francji i Belgii.
Od nowego roku mają zniknąć luki w prawie ułatwiające fałszowanie przebiegu aut. Ale na razie brakuje aktów wykonawczych do nowych przepisów.
Polska zajmuje dopiero trzecie miejsce na liście państw, z których Ukraińcy sprowadzają używane samochody. Liderami na tej liście są Niemcy i Litwa.
Tylko przez ostatnich 10 lat Polacy sprowadzili z Niemiec 5,5 mln używanych aut. To mniej więcej tyle, ile wynosi cały park samochodowy Czech - wynika z danych Ministerstwa Cyfryzacji.
Gdy Polska wchodziła do UE, przeciętne auto w Polsce miało nieco ponad osiem lat, a dziś - ponad 18 lat. Politycy przekształcili Polskę w motoryzacyjny skansen Europy.
Od soboty 25 maja fałszowanie liczników przebiegu aut stanie się przestępstwem zagrożonym karą więzienia. Ogłoszono przepisy zapowiadane od 1,5 roku.
W 2018 r. w Polsce zarejestrowano po raz pierwszy ponad 1 mln używanych aut z Zachodu. Wjeżdżając na nasze drogi, miały przeciętnie prawie 12 lat. Stajemy się składowiskiem używanych samochodów, w tym starych diesli, od których Zachód odchodzi - mówi Andrzej Guła z Polskiego Alarmu Smogowego.
Znalezienie dobrego używanego auta kojarzy ci się z szukaniem igły w stogu siana, a jego kupno z kotem w worku? Możesz skorzystać z oferty salonów samochodowych z Długołęki - dziś i jutro w ramach dni otwartych proponują specjalne oferty na samochody używane.
350 tys. używanych diesli z Zachodu trafiło w 2017 r. na polskie drogi. Większość ma ponad 7 lat i wycięte filtry cząstek stałych. - Polska jest śmietnikiem dla trujących gratów - alarmuje brukselska organizacja Transport & Environment.
W Trójmieście coraz skuteczniej działa program "Używany Gwarantowany" firmowany przez francuską markę Peugeot.
Koniec z kupowaniem kota w worku - tak resort cyfryzacji reklamuje portal Historiapojazdu.gov.pl. Baza została poszerzona o informacje na temat samochodów sprowadzonych z zagranicy.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.