Żyjemy w epoce, w której nawet żartem nie można powiedzieć niczego, co komuś mogłoby sprawić przykrość.
W sieci nie milknie dyskusja wokół rozstania znanego rysownika z tygodnikiem. A ten pokazuje pierwsze rysunki, których nie wydrukowano.
Skąd mu się brały te młodzieńcze uprzedzenia? Nie z domu, z którym przecież wojował. Zapewne zewsząd, z klimatu towarzyskiego. A jednak - wspominał Miłosz - "ten brawurowy kawalarz łączył fikanie koziołków wierszem i prozą z miłością do prawdy". "Adam Michnik poleca".
Wysyłał zwierzchnikom zuchwałe raporty. Kolegom z pracy dawał się we znaki, nie biorąc żadnych łapówek. Nic dziwnego, że skończył jako pisarz
Kroplą przepełniającą kielich była sytuacja z Płocką Nocą Kabaretową. To był maj 2016 roku. Cztery dni przed emisją na żywo zdjęli nam ten program - opowiada Beata Harasimowicz, scenarzystka i reżyserka programów i widowisk kabaretowych.
Trump i J. D. Vance są "dziwni" - to podejście sztabu Kamali Harris działa lepiej niż straszenie i wyśmiewanie
Nagrodzone czterema Oscarami "Biedne istoty" Yorgosa Lanthimosa, które w polskich kinach obejrzało ponad 350 tys. widzów, można już oglądać w domu, w serwisie Disney+
W tym serialu Kate Winslet twardo sprawuje władzę w pewnym europejskim państwie. Przekonacie się, że nie chcielibyście tam mieszkać.
Występował na scenie impro, w kabarecie i w filmie, ale najbardziej odnalazł się na scenie standuperskiej. Jeden z najpopularniejszych satyryków w Polsce kończy w Gdańsku swoją trasę po kraju.
"Czy Andrzej Mleczko jeszcze żyje?". Satyryk żartuje, że coraz częściej w jego autorskiej galerii w Krakowie sprzedawczynie słyszą to pytanie. Tak, żyje - i do tego obchodzi 75. urodziny.
Nicolas Cage w świetnym filmie? Nie, to mi się nie przyśniło! Tytuł to jego dwa ulubione słowa
Co najmniej dwoje samorządowców z Podkarpaciu wkręcił satyryk Łukasz Rybarski, który zaproponował im zorganizowanie pokazów elektrycznego busa lzera i imprez z udziałem polityków PiS-u, z wręczaniem nagród przedsiębiorcom, którzy nie mieli żadnego udziału w produkcji pojazdu, ale są "nasi". Zgodzili się na proponowane warunki, a jedno z nich - nawet na podpalenie lasu. Politycy PiS-u nie chcą tego komentować. Politycy opozycji mówią: - PiS wydobywa z ludzi to, co w nich najgorsze.
Jeżeli istnieje jakaś grupa ludzi, z której zwykło się naigrywać bardziej niż z kogokolwiek innego, to są nią ludzie głupi.
Walczę z sobą, by nie stawać przed mikrofonem i nie krzywdzić ludzi, zarzucając im głupotę
Zakupiony przez Orlen "Głos Pomorza" uderzył w znanego rysownika i satyryka Andrzeja Mleczkę oraz sieć Lidl, alarmując, że "niemiecka sieć handlowa sprzedaje puzzle obrażające Polaków". Lidl wycofał już puzzle ze sprzedaży.
"Ucieczka z Chinatown" to wybuchowa mieszanka, satyra z ciekawie ukrytymi elementami moralnego traktatu, jazda bez trzymanki, którą czyta się świetnie i ze zrozumieniem.
Ćwierć wieku temu telewizja wyemitowała pierwszy odcinek "Miasteczka South Park", który zmienił reguły gry w komedii.
Półtora wieku po naszym wielkim pisarzu Szczedrinie, wiek po humoryście Awierczence nadal tkwimy - my, Rosjanie - zacementowani w azjatyckim systemie politycznym. Z cyklu "Adam Michnik poleca"
Michał Marszał znany szerzej jako admin fanpejdża tygodnika "NIE" dostał błogosławieństwo od Jerzego Urbana i rozwija własny serwis. - Myślę, że jest milion ludzi myślących jak ja, do których trafię z moimi treściami - ujawnia czołowy śmieszek polskiego internetu.
Według Arystotelesa śmieszność bierze się z kontrastów. Budowa nowego sowieckiego świata potyka się o "wydawanie zwłok od 3-ciej do 4-tej". Z cyklu "Adam Michnik poleca"
Polska to smutny kraj, a my, Polacy, nie mamy poczucia humoru - czy też może raczej je ostatnio straciliśmy, bo przecież jeszcze w PRL-u potrafiliśmy się szczerze i głośno śmiać, z siebie samych i absurdów władzy.
Gdy wszystko idzie dobrze, ale na twoją posadę czyhają koledzy
Prezes TVP niezłomny, czyli mury runą
Gdy stoisz na straży codziennego przekazu, ale kot wzywa głośniej niż Polska...
Gdy Polska wzywa, a skończyła się czysta bielizna...
"Czekoladki za 100 zł", a husaria modli się na lodzie
Satyrycy do niedawna obrażali wszystkich jak leci. To co się zmieniło przez ostatnich kilka lat?
W wieku 79 lat zmarł Andrzej Zaorski - aktor, satyryk, twórca radiowy, telewizyjny i estradowy.
- Skłamałbym, gdybym powiedział, że komedia źle sobie radzi w dzisiejszej rzeczywistości, na tym styku pomiędzy dwoma wrogimi obozami. Raz ukłoni się tym, raz zagra pod innych. Ten podział jest bardzo bekotwórczy. Ale myślę, że naszym zadaniem jako satyryków jest nie tyle beka, ile przywracanie przekory w widzeniu rzeczywistości - mówi Michał Sufin z Klubu Komediowego.
W recitalu kabaretowym Artura Andrusa widzowie usłyszą we wtorek znane, lubiane, wciąż przez publiczność oczekiwane utwory będące przebojami piosenki kabaretowej i - jak zawsze u tego wykonawcy - aktualne komentarze.
Tomasz Broda wygrał zielonogórski międzynarodowy konkurs na rysunek satyryczny. Zwycięskie prace mocno dotykają współczesnych palących spraw - pandemii, politycznego zakłamania, przemocy i rasizmu.
Pamiętaj - po każdej kropce zaczyna się znów Stworzenie Świata - uczył mówi baron Stanisław Jerzy de Tusch-Letz. Z cyklu "Adam Michnik poleca"
Śmianie się z lewicy jest jak śmianie się z najsłabszego w klasie - mówi Andrzej Milewski, satyryk i rysownik, bardziej znany jako Andrzej Rysuje.
Komediowy film "Elity z wybrzeża" to opowieść na wskroś amerykańska, ukazująca społeczne i polityczne lęki obywateli USA. Prawdziwa, ale też pokazująca kraj podzielony (brzmi znajomo), którego liberalna część coraz bardziej zamyka się w swojej bańce.
Niezwykle przydatny, ale też niebezpieczny plastik był tematem tegorocznej edycji konkursu organizowanego przez Bibliotekę Norwida. Autor najwyżej ocenionej pracy otrzymał 5 tys. zł.
- Dlaczego ludzie się tak oburzają na erotyki? Może dlatego, że mamy takie czasy i rządy, jakie mamy. Media grzmią o moralności i ta zaściankowość powoduje zamiatanie pod dywan stosunków męsko-męskich, damsko-damskich i damsko-męskich - mówi Henryk Cebula, rysownik, satyryk i karykaturzysta.
- Rysowałem kiedyś pewnego lokalnego polityka, który siedział poważny i napięty. Skończyłem i mówię "już". Patrzę, a on nagle się zmienił, przestał pozować. Jakby uszło z niego powietrze - opowiada Jacek Frankowski, rysownik i karykaturzysta.
- Z jednej strony jest poprawność polityczna, z drugiej podszyte hipokryzją religijne i obyczajowe konwenanse, które nas uwierają. Uprawianie satyry dzisiaj to trochę gra na niebezpiecznej krawędzi - mówi Tomasz Broda satyryk i ilustrator.
- Dlaczego bohaterowie moich rysunków są odpychający? Fakt, mają bardziej mordy niż twarze - mówi Marek Skwarski, rysownik i grafik.
- Jestem łasy na rozśmieszanie. I w sumie łatwo mnie rozbawić, wystarczy być dowcipnym i inteligentnym - mówi Marek Raczkowski, satyryk i rysownik od lat związany z "Przekrojem".
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.