Zegarek pod mankietem czy jednak wysunięty? Bransoleta tylko skórzana czy także metalowa? I czy można założyć zegarek na... randkę? Na te wszystkie pytania o zegarkową etykietę odpowiada Aleksandra Pakuła.
W strefie ciszy wcale nie jest cicho, można posłuchać, co kto zrobił na obiad, dudni muzyka z telefonów i ścieżki dialogowe seriali. Miejsca zajmują bagaże lub czyjeś nogi.
Przyjęło się, że mówi się "dziękuję" i kelner wie, że reszta to napiwek i nie musi jej wydawać. Niektórzy twierdzą, że to niepoprawna i nieelegancka forma. Czy więc powinno się mówić np. "reszty nie trzeba"?
Gdy pracownicy zaprotestowali, prezes obiecał, że weźmie ich zdanie "pod uwagę". Rzeczniczka spółki zapewnia, że szef nie chciał nikogo urazić. "Za jego słowami stała troska o pracowników" - przekonuje.
Kontakty międzyludzkie cechowała niebywała kurtuazja. Znana jest historia hrabiego Berg, który - wkraczając do zamku Chambord - "spryskany został rozwolnieniem księżnej d'Aubigné". Hrabia nie stracił rezonu: powiedział, że tak bliskie obcowanie z hrabiną jest dla niego zaszczytem. A chcąc potwierdzić to czynem, do końca dnia nie pozwolił służbie umyć swojej peruki.
Nigdy w mojej karierze zawodowej nie spotkałam się z tak wielką potrzebą całowania po rękach. To jest naruszanie mojej strefy intymnej. Zróbmy coś - mówiła posłanka Klaudia Jachira w czwartek na posiedzeniu kobiecej grupy parlamentarnej
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.