Kolekcja miała być wystawiona na sprzedaż w Hongkongu, a zarobić na niej mieli potomkowie brytyjskiego urzędnika, który 127 lat temu wykopał bezcenny kulturowo skarb.
Na wrocławski Nowy Targ ma szansę wrócić trzystuletnia fontanna z Neptunem. Jej relikty odnaleziono trzy lata temu w sensacyjnych okolicznościach pod Sycowem. - Obejrzał je specjalista, zachowało się ok. 30 proc. oryginalnej substancji - mówi konserwator wojewódzki Daniel Gibski.
Wrocław stracił ponad 100 tys. obiektów muzealnych. Barokowa figura Maryi z kolumny stojącej na placu Nankiera znikła przed 1945 r. i trzeba ją było zastąpić kopią.
Do policyjnego magazynu trafiły m. in: figurka z brązu w kształcie konika z wczesnej epoki żelaza, zapinki oraz inne zabytki metalowe pochodzące z okresu wpływów rzymskich. Na razie nie wiadomo, w którym miejscu te przedmioty wydobyto.
Przedmiot zostanie przekazany do analiz metaloznawczych. Następnie trafi do któregoś z muzeów na Warmii i Mazurach.
- To są rzeczy, które kolekcjonerom śnią się po nocach - mówi przedstawiciel domu aukcyjnego. - Informacja o wystawieniu tej kolekcji na sprzedaż wzbudza ogromne emocje.
Przedmioty leżą pod powierzchnią ziemi na głębokości około dwóch metrów - mówi właściciel muzeum na terenie kompleksu bunkrów w Mamerkach.
Historia jak z "Sensacji XX wieku". Szukają w Łodzi skrzyni ze skarbem ukrytym w 1939 r.
- Po audytach przeprowadzonych w spółkach Skarbu Państwa złożono 50 zawiadomień do prokuratury. Straty spowodowane nieprawidłowościami można szacować na kilkanaście miliardów złotych - poinformował minister aktywów państwowych Jakub Jaworowski.
Wielkie odkrycie poszukiwaczy pod Pomiechówkiem. Ojciec z synem, szukając pozostałości rzymskiej drogi, znaleźli 17 monet z XVI i XVII wieku wartych w sumie około pół miliona złotych.
Znalezisko jest od niedawna depozytem Muzeum Archeologicznego i Etnograficznego w Łodzi. - Dla miasta dokumentującego swoją historię ten zbiór ma olbrzymią wartość - mówi dyrektor muzeum.
Malowidło na desce, to pamiątka historyczna Wystawy Ziem Odzyskanych. - Przeleżała na wrocławskim strychu ponad 70 lat, ale została przez właścicielkę wyrzucona. Majstersztyk propagandy - mówi dr Maciej Łagiewski, dyrektor Muzeum Miejskiego.
Muzeum Okręgowe im. Leona Wyczółkowskiego zaprezentuje drugą część słynnego Skarbu Bydgoskiego: bezcenne precjoza. Zobaczymy m.in. zbiór pierścionków, biżuterii dewocyjnej, srebrnych ozdób, łańcuszków. W ten sposób najcenniejszy bydgoski artefakt prezentowany będzie już zawsze w całej okazałości.
- W ubiegłym roku w PZU miały miejsca nieprawidłowości - brzmią konkluzje audytu, na podstawie którego były zarząd narodowego ubezpieczyciela nie dostał absolutorium. W tym tygodniu zapadną dalsze decyzje w sprawie "tłustych kotów" PKO BP, Enei i PGE. Ale zapowiadane przez Donalda Tuska rozliczenia idą jak po grudzie.
Skarb z Breslau znaleziono w pudłach po wujku na strychu - pisaliśmy na początku lipca. To nie koniec sensacji, leżała tam także mająca trzysta lat rzeźba "błazna piwnego" z Piwnicy Świdnickiej, jednej z najstarszych piwiarni w Europie.
"Mamy do czynienia nie z jednym skarbem, ale z polem skarbów" - mówili archeolodzy o odkryciu w styczniu 2023 roku setek artefaktów sprzed 3 tys. lat na Pojezierzu Chełmińskim. Wkrótce będzie można osobiście zmierzyć się z zagadkami, jakie kryje skarb z jeziora, którego już nie ma.
"A tu będzie spał mój skarb..." - mówi Jerzy Duszyński do Danuty Szaflarskiej. I tak to się zaczęło. 15 lutego 1949 roku wszedł na ekrany "Skarb" w reżyserii Leonarda Buczkowskiego.
- Nie spodziewałem się, że znajdę taki skarb. Wyobrażałem sobie, że w tym miejscu mogli żyć ludzie i zostawić po sobie jakieś przedmioty, ale myślałem raczej o średniowieczu, nie sięgałem myślami aż do epoki brązu - mówi Denis Konkol, poszukiwacz skarbów z Kaszub.
Miały być pamiątki z czasów II wojny światowej, a trafiła się puszka z 70 złotymi monetami z przełomu XIX i XX w. Taki skarb znaleziono w lesie koło Szczecina.
Wraki na dnie mórz przyciągają poszukiwaczy złota, klejnotów i artefaktów. Ale intratnym biznesem jest także wydobywanie stali z okrętów i statków zatopionych przed końcem II wojny światowej.
Mieszkańcy Torunia i Chełmna zostali ujęci przez pracowników Wdeckiego Parku Krajobrazowego, bo nie mieli zezwolenia na poszukiwania zabytków.
Gdy lekarz zalecił mu piesze wycieczki dla zdrowia, postanowił, że połączy spacery z dawnym hobby - archeologią. Jego nazwisko właśnie zostało wpisane do Wikipedii.
Za te pieniądze można było wówczas kupić spory kurnik, na ówczesne czasy to spora fortunka - mówi o odkrytym skarbie Daniel Siewert, dyrektor Wdeckiego Parku Krajobrazowego.
Jestem w siódmym niebie! - cieszył się Olaf Popkiewicz, archeolog z Torunia, który na terenie Wdeckiego Parku Krajobrazowego szukał śladów potyczki z II wojny światowej, a odkrył srebrne precjoza z okresu wędrówek ludów.
Sensacja archeologiczna we Wrocławiu - masowe groby i złote monety. Wykopaliska prowadzone są na terenie pomiędzy ulicami Legnicką, Sokolniczą i Nabycińską przez prywatną wrocławską firmę archeologiczną.
Gliniany garnek pełen miedzianych szelągów z XVII w. znalazł na polu mieszkaniec wsi Zaniówka pod Parczewem.
Jest to największe tego typu znalezisko na terenie Łodzi w ostatnich latach. Odkrycie tej skali czasami zdarza się archeologowi raz w życiu.
Do wrocławskiego Muzeum Narodowego wrócą obrazy: "Most Augusta w Dreźnie" Gotthardta Kuehla oraz "Marchijskie wrzosowisko" Karla Kaysera-Eichberga. Zostały zrabowane po wojnie ze skrytki Grundmanna w Kamieńcu Ząbkowickim.
Kolumbia i Hiszpania nie mogą się porozumieć w sprawie prawa do wraku galeonu "San Jose", który leży na dnie Morza Karaibskiego. W jego ładowniach są złote sztaby i klejnoty.
- Zakończyły się sondażowe badania archeologiczno-architektoniczne w zakrystii kościoła parafialnego św. Michała Archanioła w Kcyni - mówi Robert Grochowski, bydgoski archeolog, którego zespół dokonał kolejnego odkrycia. - Poniżej skarbu monet z drugiej połowy XVII w. odsłoniliśmy dziewięć grobów z okresu wczesnego i późnego średniowiecza oraz kolejne monety i elementy biżuterii.
Robert Grochowski, archeolog, którego zespół odnalazł między innymi bezcenny Złoty Skarb Bydgoski, przekazał nam elektryzującą informację: W trakcie badań archeologicznych w Kcyni odkryliśmy skarb z XVII wieku!
W sobotę (14 maja) bydgoszczanie mieli okazję obejrzeć w nowej aranżacji część odkrytego w 2018 roku Złotego Skarbu. Na razie prezentowane były tylko numizmaty, poddane konserwacji klejnoty i inne przedmioty będą udostępnione zwiedzającym prawdopodobnie do końca roku.
Od soboty (14 maja) w Bydgoszczy będzie można obejrzeć w nowej oprawie unikatowy na skalę europejską skarb, znaleziony w 2018 roku pod posadzką katedry św. Marcina i Mikołaja. O skarbie i okolicznościach jego znalezienia rozmawiamy z Robertem Grochowskim - archeologiem, odkrywcą bydgoskiego skarbu.
Marszałek województwa Olgierd Geblewicz i dyrektor Muzeum Narodowego w Szczecinie Lech Karwowski, osobiście podziękowali panu Tadeuszowi Kogutowi, który przekazał skarby wywiezione w czasie wojny z Pomorskiego Muzeum Krajowego w Szczecinie.
Wygrawerowana na broszy inskrypcja jest wołaniem o pomoc w czasach dżumy szalejącej w Anglii w XIV wieku.
Wizyty hitlerowskich notabli, wieczorki towarzyskie pracowników i ich wycieczki oraz oczywiście trwająca budowa wielkiej fabryki benzyny syntetycznej. Pasjonaci historii z Polic opublikowali zdjęcia z drugiego albumu przedstawiającego powstającą Hydrierwerke. Jest też kilka ujęć związanych ze Szczecinem.
Dzisiaj, 24 listopada w klubie Proza odbędzie się spotkanie z Włodzimierzem Kalickim i dr Moniką Kuhnke, niestrudzonymi tropicielami dzieł sztuki, które przepadły w zawierusze wojennej. Do księgarń trafiła ich nowa książka "Madonna znika pod szklanką kawy. Sztuka zagrabiona 2".
99 srebrnych krzyżackich monet znaleźli w Nadleśnictwie Cierpiszewo pod Toruniem członkowie historyczno-eksploracyjnej Grupy Weles.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.