Lekkoatletycznych rekordów ery turbodopingu zostało wciąż zatrważająco dużo, głównie wśród kobiet. W niedzielę pobity został ten, wokół którego podejrzeń było akurat najmniej.
Podczas uroczystej gali finałowej poznaliśmy tegorocznych zwycięzców piątej edycji Plebiscytu Polskiego Komitetu Paraolimpijskiego na Sportowca Roku #Guttmanny2023.
Jak Władimir Putin i jego czynownicy wycięli pokolenie rosyjskich lekkoatletów, a ci są mu i tak wdzięczni.
W skoku wzwyż wygrała niespodziewanie Australijka Eleanor Patterson, przed Ukrainką Jarosławą Mahuczich, dla której świat się zmienił na zawsze, gdy na jej Dnipro spadły rakiety.
33-letni skoczek wzwyż, złoty medalista paraolimpiad w Londynie i Rio de Janeiro, dziś w nocy w Tokio wywalczył brązowy medal. Maciej Lepiato w konkursie zaliczył wysokość 2,04 m. Zwyciężył Brytyjczyk Jonathan Broom-Edwards - 2,09 m, a srebro zdobył Kumar Praveen z Indii - 2,07 m.
Kamila Lićwinko nie przeskoczyła poprzeczki zawieszonej na 1,96 m i zakończyła konkurs skoku wzwyż na 11. miejscu. Wygrała Rosjanka Maria Lasickiene.
To będą jej ostatnie igrzyska. Miała zakończyć karierę wcześniej, ale czekała na występ w Japonii. W czwartek Kamila Lićwinko na igrzyskach w Tokio 2020 rozpocznie walkę o olimpijski medal.
- Gdy w czerwcu skoczył 2,27 m, to uwierzyłem, że może obronić tytuł mistrza świata. Potrzebowałem tylko, żeby i on uwierzył - mówi 73-letni Stanisław Szczyrba, trener mistrza świata w skoku wzwyż.
To miał być najnudniejszy dzień mistrzostw, przynajmniej dla polskich kibiców. Okazał się jednym z najbardziej emocjonujących. A skończył spektakularną wpadką organizatorów.
Kamila Lićwinko w najlepszym konkursie po przerwie macierzyńskiej skoczyła wzwyż 1,98 m i zajęła piąte miejsce w mistrzostwach świata. W środę Piotr Lisek powalczy o medal w skoku o tyczce.
- U nas wciąż pracują trenerzy uważający, że bez dopingu nie ma wyników - mówi Maria Lasickiene, wspaniała skoczkini wzwyż. Rosji znów zabraknie w mistrzostwach świata w lekkoatletyce.
Podczas podsumowania sezonu w Centrum Olimpijskim PKOl Maciej Lepiato ze Startu Gorzów został uznany za najlepszego paralekkoatletę 2018 roku.
- Doczekamy się nowego rekordu świata, choć jeszcze nie w tym sezonie. Polacy? Do igrzysk w Tokio się rozwiną - mówi Artur Partyka, dwukrotny medalista olimpijski w skoku wzwyż.
- Powoli to do mnie dociera, z pewnością tego podium pragnąłem przez całą moją karierę. Wynik? To były mistrzostwa Polski i gra przede wszystkim szła o miejsca, mi udało się wspiąć po brązowy medal - powiedział Maciej Lepiato, niepełnosprawny lekkoatleta Startu Gorzów, który z powodzeniem potrafi powalczyć w skoku wzwyż z w pełni sprawnymi lekkoatletami.
W końcu musiał nadejść rok, w którym nie skoczę nowego rekordu świata.
Jeśli szybko się wyleczę, może jeszcze w tym sezonie pobiję rekord świata.
Już po raz czwarty z rzędu wygrał skok wzwyż w kategorii T44 podczas mistrzostw świata niepełnosprawnych. Polacy wracają z Londynu z 28 medalami.
Polacy zdobyli na MŚ niepełnosprawnych 17 medali. To dobry wynik, dwa lata temu w Dausze na podium stawaliśmy 21 razy. Mam nadzieję, że teraz będzie jeszcze lepiej, także dzięki mnie.
"Sport osób niepełnosprawnych nie cieszy się zainteresowaniem większości mediów. Nawet gdy dotyczy to wydarzeń typu mistrzostwa świata. Myślę, że czas to zmienić" - napisał na Facebooku Maciej Lepiato, dwukrotny złoty medalista paraolimpiady.
Maciej Lepiato wygrał konkurs skoku wzwyż podczas Otwartych Mistrzostw Polski Osób Niepełnosprawnych. W Białymstoku skoczył 2,15 m.
Maciej Lepiato zajął pierwsze miejsce w skoku wzwyż w finale Grand Prix w Lekkoatletyce Osób Niepełnosprawnych w Berlinie. Mistrz paraolimpijski ponownie przeskoczył poprzeczkę na wysokości 2,15 m i zdeklasował rywali.
Z badań opinii publicznej wynika, że Polacy interesują się sportem niepełnosprawnych. W praktyce tego nie widać. Nie czuję się znany - pisze dwukrotny mistrz paraolimpiady i rekordzista świata.
"Najlepsze otwarcie sezonu ever" - napisał Maciej Lepiato na Facebooku. W Zielonej Górze skoczył 2,16 m. W tej chwili to najlepszy w tym roku wynik w Polsce.
Sylwester Bednarek z RKS Łódź wciąż walczy o bilet na halowe mistrzostwa świata w Portland. Skoczek wzwyż próbował szczęścia m.in. podczas mityngu w Ostrawie
Sylwester Bednarek, skoczek wzwyż RKS Łódź startował w mityngu w Czechach, gdzie próbował uzyskać minimum na halowe mistrzostwa świata
Od pewnego czasu Sylwester Bednarek z RKS Łódź trenuje z Michałem Lićwinko, szkoleniowcem i mężem Kamili, halowej mistrzyni świata. Dziś oboje wystąpią na Pedro's Cup w Atlas Arenie
Od kilku miesięcy Sylwester Bednarek z RKS Łódź ma nowego trenera. Michał Lićwinko ma pomóc skoczkowi wzwyż w walce o igrzyska olimpijskie
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.