Policjant po służbie na drodze minął wypasionego kampera. Intuicja podpowiedziała mu, że pojazd mógł zostać skradziony w Niemczech. Nie mylił się - siedzący za kierownicą 28-latek może skończyć w więzieniu.
Zielonogórscy policjanci odnaleźli i odzyskali skradzione w Niemczech samochody Mercedes Sprinter. W wyniku nalotu na dziuplę samochodowych paserów zatrzymani zostali trzej Ukraińcy.
To była wspólna akcja policjantów i funkcjonariuszy Straży Granicznej. W jednym z warsztatów samochodowych na terenie gminy Majdan Królewski znaleźli dziuplę z częściami samochodowymi. Był tam również jeszcze nierozebrany na części mercedes, którego skradziono we Włoszech.
30-letni mężczyzna uciekał kradzionym samochodem przed policją. Wjechał na nieczynny, bo remontowany, most w Świerkocinie. Przebił barierki i wylądował w rzece.
Kilka dni temu policjanci zielonogórskiej komendy dostali zgłoszenie o leżącym na drodze i przewróconym na bok busie. Wkrótce okazało się, że kierowca uciekł, bo auto było kradzione, a on sam pod wpływem substancji psychoaktywnych.
Łódzcy i wielkopolscy policjanci zabezpieczyli samochody i części samochodowe o łącznej wartości ponad 200 tys. złotych. Pojazdy były kradzione z terenu Niemiec i Polski.
Na wsi pod Gorzowem policjanci odzyskali luksusowe auto marki BMW, które skradziono na terenie Niemiec. Wartość samochodu szacuje się na blisko pół miliona złotych.
Policja odebrała mi kupiony rok wcześniej samochód, bo podobno pochodził z kradzieży. Zostałem bez pieniędzy i bez auta, które już rok stoi na policyjnym parkingu, a do tego jeszcze muszę płacić za nie ubezpieczenie - mówi Eligiusz Bałchan. - Chciałem wyrejestrować albo oddać o. Rydzykowi, ale nie mogę - złości się.
Przez dwa lata lubuscy policjanci rozpracowywali grupę przestępczą zajmującą się kradzieżą pojazdów w Niemczech. Efekt: 60 zarzutów postawionych 11 podejrzanym.
Na początku tygodnia przy granicy w Świecku wpadli dwaj Rosjanie, którzy poruszali się skradzionymi w Szwecji luksusowymi samochodami.
W poniedziałek przy granicy w Świecku wpadli dwaj Rosjanie, którzy poruszali się skradzionymi w Szwecji luksusowymi samochodami.
Funkcjonariusze straży granicznej zatrzymali na przejściu w Korczowej kradzione samochody. Naklejki z numerem VIN pochodziły z innych aut. Wartość samochodów to ponad 100 tys. zł.
O zdarzeniu informuje Prokuratura Rejonowa w Krośnie Odrzańskim. Do wypadku doszło 8 marca, w Dzień Kobiet.
Funkcjonariusze straży granicznej w Świecku do kontroli zatrzymali dwa samochody: Forda S-MAX i Forda Kugę. Okazało się, że siedzący za kierownicami Polacy auta ukradli dzień wcześniej w Niemczech.
Wrocław, Kalisz, Opole, Chojęcin, Żerniki Wrocławskie, Pleszew, Chełm, Brunszwik, Bremen, Rostock - to tylko kilka polskich i niemieckich miast, w których działał gang zajmujący się skupowaniem kradzionych aut, ich legalizacją i sprzedażą. Przed Sądem Rejonowym dla Wrocławia Krzyków ruszył proces. Oskarżonych jest 40 osób. Na ławie zasiadło 7.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.