Potrzebujemy miejsca, gdzie młode pokolenie będzie mogło wyrazić swoje poglądy, obawy, aspiracje i w ten sposób odświeżyć tradycyjne formy aktywizmu i demokracji - mówią organizatorzy 7 i ostatniego Kongresu Obywatelskich Ruchów Demokratycznych
- Przez osiem lat łamano ludziom życie za to, że uczestniczyli w obronie rządów prawa w Polsce. Jeżeli chcemy mówić o demokratycznej zmianie, to musi dojść do rozliczenia - mówią Ludmiła Kozłowska i Bartosz Kramek z Fundacji Otwarty Dialog. Postulują w tej sprawie komisję śledczą
Już od przeszło dwóch lat powtarzamy z dumą, że jako społeczeństwo zdaliśmy egzamin z człowieczeństwa. A jak egzamin zdany, to należy się świadectwo jego zdania.
Ale to się ogląda! Obrady Sejmu wzbudzają takie emocje, że ludzie oglądają je w pracy, szkole, a nawet biorą wolne i idą z popcornem do kina, jak to było wczoraj w Warszawie. I trudno się dziwić. W końcu pokolenie Nadziei przegoniło zło. Po ośmiu latach nadszedł czas szczęśliwej Polski.
Każda aktywność społeczna, w każdym zakątku Polski jest bezcenna dla budowania kapitału społecznego, podstawowego budulca społeczeństwa obywatelskiego. Ulica może nauczyć lokalnych aktywistów tego, co potrafi najlepiej: organizować protesty. Na przykład przeciwko wycięciu drzew w parku, bo magistrat pozwolił deweloperowi postawić tam apartamentowiec, czy przeciwko likwidacji wiejskiej szkoły, choć chcą ją przejąć i prowadzić rodzice.
Zadaniem sejmowej większości, która będzie wyłaniać nowy rząd, będzie nie stracić łączności z Polakami, tak aby usunięcie barierek sprzed parlamentu nie okazało się zmianą tylko symboliczną.
Od kilku tygodni toczą się dyskusje, debaty publiczne dotyczące bardzo różnych kwestii. Łączą je ogromne problemy ze znalezieniem wspólnych płaszczyzn, tak aby nadać im minimum obiektywizmu. Stworzyć szanse, żeby chociaż w niewielkim stopniu dojść do "wspólnej prawdy".
Na wyborach nie kończy się nasza obywatelska aktywność. Społeczeństwo, które obudziło się z politycznego letargu, już nigdy nie powinno zasnąć.
Martwią mnie zapowiedzi licznego powrotu na kluczowe urzędy osób, które przed PiS były na szczycie władzy, i odsuwanie na margines tych, którzy pod pisowskim jarzmem wyrośli ze społeczeństwa i stali się jego głosem.
Przeczytałem ostatnio wiele opinii, że demokracja w Polsce jest w dobrym stanie, skoro w wyborach PiS stracił władzę. Cóż za koszmarna bzdura.
Będziemy monitorować działania władz publicznych i zarządzanych przez nie instytucji. Będziemy krytykować, protestować i interweniować, kiedy łamane będzie prawo, podważane zasady demokracji, odbierane lub ograniczane nasze obywatelskie prawa. Taka jest rola i zadanie niezależnego społeczeństwa obywatelskiego, które tworzy fundament silnej demokracji - pisze w swoim powyborczym oświadczeniu kilkadziesiąt organizacji społecznych.
[DEBATA O LASACH PAŃSTWOWYCH] Ruchy społeczne i organizacje broniące lasów w Polsce nie ograniczają się dziś tylko do krytykowania Lasów Państwowych. Chcą mieć realny wpływ na gospodarkę leśną. I wiedzą, co zrobić, aby to osiągnąć.
Za ochronę przyrody i środowiska płaci się czasem najwyższą cenę. Najczęściej dzieje się to w Kolumbii.
- Mówimy o szerokim froncie społecznym, który chce zerwania z modelem leśnictwa rodem z XIX wieku stworzonym wokół eksploatacji drewna, skrajnym upolitycznieniem Lasów Państwowych i de facto brakiem polityki leśnej państwa - mówi jedna z autorek manifestu leśnego.
Open Society Foundations ogranicza działalność w UE, zlikwiduje biura i obetnie zatrudnienie o 40 proc. Główna uwaga fundacji ma zostać przekierowana na Ukrainę, Bałkany i kraje Azji Centralnej.
Marek Sawicki (PSL) przyznał, że jest posłem z wieloletnim stażem, ale czegoś takiego jeszcze nie doświadczył. W odpowiedzi Anna Paluch (PiS) poleciła mu, by "nie mieszał w głowie posłom o mniejszym stażu", i przystąpiła do przedstawiania poprawek. Tak władza przepycha zmiany dotyczące oceny oddziaływania inwestycji na środowisko.
Od początku III RP utkwiliśmy w modelu "demokracji podażowej", w którym politycy kreują niby-obywatelskie instytucje
Polska samorządowa: na aborcję do zachodnich województw, na festiwal tradycji i religii na Podkarpacie?
Warto walczyć z władzą o swoje prawa, szczególnie z tą, która śmie się nazywać "dobrą zmianą". Ona musi czuć oddech obywateli na swoich plecach i o to apeluję do współziomków.
Zakończyło się przyjmowanie wniosków w najnowszej edycji gdańskiego Budżetu Obywatelskiego. Mieszkańcy zgłosili rekordową liczbę projektów - 697.
Greta Thunberg zbojkotowała szczyt klimatyczny, bo w Egipcie zakneblowano społeczeństwo obywatelskie. I może też dlatego, że sponsorem została Coca-Cola
Polska została uznana za jeden z trzech krajów Europy, obok Serbii i Włoch, które nadużywają pozwów, by zastraszyć krytycznych dziennikarzy oraz działaczy społeczeństwa obywatelskiego. Tak surowej oceny dokonała koalicja organizacji pozarządowych CASE.
Fundacja Polcul przyznała w tym roku dziewięć wyróżnień dla zaangażowanych w budowę społeczeństwa obywatelskiego w Polsce.
Lekcje mają uczyć nie tylko demokracji, ale także praw i obowiązków. - Od prostych rzeczy, gdzie wyrobić paszport, po informację jak założyć NGOS - mówi Agnieszka Chyrc z Instytutu Równości.
Mieszkańcy Szumina od lat zabiegają, aby ich las był chroniony przed wycinką. Las o zwiększonej funkcji społecznej wyznaczył jednak wokół domu kolegi leśnika.
Putinizm to traktowanie społeczeństwa obywatelskiego jako "piątą kolumnę", która osłabia państwo
- Wszyscy starają się sobie pomagać. Chcę, żeby tak wyglądały w przyszłości Odessa i Ukraina - mówi Anna Bondarenko. Nikt w jej zespole nie ukończył 30, a niektórzy nawet 20 lat.
Dlaczego często jest tak, że biernie przyglądamy się, jak ktoś ogranicza naszą wolność, o którą tyle pokoleń walczyło? Otóż dlatego, że jako ludzie nie widzimy w tym interesu. Historia wielokrotnie pokazała, że rewolucje wybuchały nie w chwili zamachu na wolność, ale w chwili niedostatku i biedy - pisze czytelnik.
Obywatelski projekt edukacyjny "Tour de Konstytucja" w sobotę miał przystanek w Sopocie, a w niedzielę w Gdyni. Kilkadziesiąt osób przysłuchiwało się dyskusji prawników i przedstawicieli organizacji pozarządowych, rozdawano też egzemplarze ustawy zasadniczej.
Za parę dni Chiny - najpotężniejsza autokracja świata - zainaugurują zimowe igrzyska olimpijskie i - jak Niemcy w 1936 roku - spróbują przedstawić ten spektakl jako propagandowy sukces swojego autorytarnego systemu. Ale ten system ma też wbudowane w siebie skazy.
O tym, ile kosztuje funkcjonowanie podlaskiej stolicy, opowie prezydent Tadeusz Truskolaski na facebookowej stronie "Miasto Białystok". Będzie to już druga taka lekcja obywatelska. Rozpocznie się w środę (26 stycznia) o godz. 20.
Nieopodal Supraśla trwa wycinka starego lasu. Okoliczni mieszkańcy stają w jego obronie. Gra toczy się o to, aby jak najwięcej starych drzew pozostało na miejscu. Dzięki temu las będzie miał szansę odnowić się w bardziej naturalny sposób.
Podczas wirtualnego spotkania światowych przywódców dziś i jutro, w ramach zwołanego przez prezydenta USA Joe Bidena szczytu demokracji, powinni oni zadać sobie proste pytanie: co możemy zrobić, aby pomóc najodważniejszym orędownikom demokracji?
Co mam uczynić jako szary obywatel porzucony przez państwo pogrążające się w wykalkulowanym zamęcie, w państwie, którego władza zdradziła własną konstytucję i rozpoczęła kampanię przeciwko sporemu procentowi swoich obywateli?
Obywatele muszą poradzić sobie z państwem, nawet jeśli kieruje nim postrzelony cymbał czy miliarder łajdak. Z cyklu "Adam Michnik poleca"
Prof. Stanisław Żerko twierdzi, że na liście poparcia dla kandydatki na RPO Zuzanny Rudzińskiej-Bluszcz jedna z organizacji została wpisana wbrew jej wiedzy. Watchdog Polska, który zbierał podpisy, odpowiada: wszystkie organizacje były weryfikowane.
Koło Caritas w Zespole Szkół Handlowo-Ekonomicznych w Białymstoku oraz Społeczny Komitet Ochrony Łąk Torfowych zostały docenione w tegorocznej edycji nagrody Super Samorząd.
W sobotę (19 września) o godz. 15 społecznicy zapraszają na piknik w Lesie Turczyńskim, na tzw. Strzelnicy. W tym roku, z uwagi na epidemię, impreza będzie miała głównie charakter akcji sprzątania lasu.
Nie ma jedności (nawet nie do końca pogłębionej) wyrażającej wolę. Nie ma jasnej wizji przyszłości i stanu pożądanego demokracji - boryka się z tym także zachód Europy i Zachód generalnie. Z kolei elity autokracji nauczyły się lepiej zarządzać kryzysami, wykorzystując do tego także nowe technologie. Zapewne też wyimaginowana elita komunistyczna w Polsce roku 2020 umiałaby i to.
Sprawność rządu polega na przywłaszczaniu sobie sukcesów obywatelskiej samodyscypliny. Władza - jak to władza - traktuje to jako objaw uległości i posłuszeństwa. Rozmowa z prof. Wiesławem Łukaszewskim
Copyright © Agora SA