Elektrycy, stolarze, inżynierowie to najbardziej obecnie pożądani pracownicy w Arabii Saudyjskiej. Tamtejsze firmy szukają do pracy przy budowie stadionów na Mistrzostwa Świata w 2034 roku już nie tylko Nepalczyków czy Filipińczyków, ale także Polaków. Czy chętnych nie zniechęcą warunki pracy w krajach arabskich?
Książę Mohammed bin Salman stwierdził, że Arabia Saudyjska będzie prać swój czarny wizerunek poprzez sport, bo to po prostu przynosi pieniądze.
Wielkie pytanie trzeciej dekady XXI wieku: dlaczego to akurat oni stali się najbardziej pożądanymi celebrytami na świecie, żywymi instrumentami do uprawiania geopolityki? [Z cyklu "A JEDNAK SIĘ KRĘCI"]
Australia i Nowa Zelandia, które latem wspólnie zorganizują turniej piłkarek, są "zszokowane" i żądają natychmiastowych wyjaśnień. A Saudyjczycy budują międzykontynentalną koalicję, by wyrwać jeszcze więcej
Najwybitniejsi piłkarze XXI wieku mieli się już nigdy nie spotkać, przynajmniej na boisku. Ale nowi władcy światowego futbolu zażyczyli sobie inaczej.
Przepis na sukces wszech czasów: wywołaj skandal, a potem zrezygnuj z resztek sportowych ambicji i nie podpisuj kontraktu z klubem, lecz z całym krajem.
Czy można być człowiekiem w pełni, nie będąc kibicem? Nie wiem. Pewnie można. Ale po co? - pyta ubiegłoroczny laureat Nagrody Literackiej "Nike".
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.