Po pokoju biega siedmioletni syn Aleksandry i otwiera paczki. W końcu trafia na zdalnie kierowane niebieskie bmw. Jego trzyletnia siostra najbardziej zainteresowała się czekoladami. Aneta stoi cichutko w kącie i wyciera łzy.
Rozpoczęła się 22. edycja Szlachetnej Paczki. W sieci udostępniono Bazę Rodzin, które czekają na pomoc w tym roku. Są też tysiące historii.
"Raport o obojętnieniu": 15 proc. badanych Polaków twierdzi, że początek pandemii koronawirusa był dla nich przełomowym momentem, który sprawił, że zaangażowali się w pomoc innym, choć nigdy tego nie robili. A potem jakby się wszystko odwróciło.
Anna od roku widuje tylko jedną osobę: opiekunkę z hospicjum. Dla Jana marzeniem jest wyjście na spacer. Chce popełnić samobójstwo. Kilkuletnie dzieci Anety mówią, że dłużej nie dadzą rady.
Od 17 lat Stowarzyszenie "Wiosna" pomaga dzieciom, które nie wierzą w siebie. Na wsparcie w woj. łódzkim czeka 130 uczniów wytypowanych przez szkoły. Mają problemy z nieśmiałością, zaniżoną samoocenę, kłopoty rodzinne i wielkie, choć nieśmiale artykułowane, marzenia.
Po 9 godzinach dyskusji - w nocy z środy na czwartek - pikiecie pracowników i interwencji policji, wybrano nowy zarząd stowarzyszenia Wiosna, organizatora Szlachetnej Paczki. Prezesem została Anna Wilczyńska, która zasiadała w zarządzie razem z byłą prezes Joanną Sadzik.
Ksiądz Babiarz przelał 17,8 tys. firmie Wiesława Brzykcego, którego bezprawnie powołał do zarządu stowarzyszenia Wiosna - wynika z dokumentów, do których dotarła "Wyborcza". Zrobił to już po decyzji prokuratury o powołaniu kuratora dla organizacji.
Joanna Sadzik nie będzie mogła być prezesem Wiosny, ks. Jacek Stryczek - tak. 19 czerwca walne zgromadzenie stowarzyszenia wybierze zarząd i prezesa. Będzie nim mógł zostać tylko członek stowarzyszenia - taką decyzję podjął kurator sądowy, który zajmuje się organizacją.
Ks. Grzegorz Babiarz nie jest już prezesem stowarzyszenia "Wiosna". W środę sąd wykreślił go z KRS. Organizacją rządzi teraz kurator
Krakowski sąd ustanowił kuratora dla stowarzyszenia Wiosna. Wnioskowała o to prokuratura.
Do 15 tys. miesięcznie (180 tys. rocznie) będą mogli zarabiać ks. Babiarz oraz powołani przez niego członkowie zarządu stowarzyszenia Wiosna. Do tego "nielimitowane opłacanie wydatków ponoszonych przez członków zarządu" i służbowy samochód - dowiedziała się nieoficjalnie "Wyborcza". Taką decyzję podjęto podczas walnego zgromadzenia zwołanego przez ks. Babiarza 24 kwietnia. Zapytaliśmy psychologa społecznego Konrada Maja z Uniwersytetu SWPS o to, czy możliwe będzie odbudowanie nadszarpniętego wizerunku stowarzyszenia. Jak zaznacza ekspert, nie będzie to takie proste.
15 tys. zł wynagrodzenia, służbowy samochód i nielimitowane koszty reprezentacyjne - takie uchwały podjęto 24 kwietnia na walnym zgromadzeniu członków stowarzyszenia Wiosna zwołanym przez ks. Babiarza. Ks. Babiarz przyznaje teraz, że rzeczywiście, podjęto taką uchwałę.
Do 15 tys. miesięcznie (180 tys. rocznie) będą mogli zarabiać ks. Babiarz oraz powołani przez niego członkowie zarządu stowarzyszenia Wiosna. Do tego "nielimitowane opłacanie wydatków ponoszonych przez członków zarządu" i służbowy samochód - dowiedziała się nieoficjalnie "Wyborcza". Taką decyzję podjęto podczas walnego zgromadzenia zwołanego przez ks. Babiarza 24 kwietnia. Poprzedni zarząd pełnił swoje funkcje społecznie.
Ks. Grzegorz Babiarz, który został wpisany w kwietniu do KRS jako prezes stowarzyszenia Wiosna, zaczyna budować jego struktury. Do współpracy zaprosił ludzi związanych z partią Janusza Korwin-Mikkego.
Ks. Grzegorz Babiarz w piątek miał przedstawić zarząd stowarzyszenia Wiosna. Zrezygnował z tego, gdy sąd wszczął postępowanie o ustanowienie kuratora dla organizacji.
Krakowski sąd wpisał do KRS ks. Babiarza jako prezesa stowarzyszenia Wiosna. Pierwsza decyzja księdza prezesa? Zablokowanie dostępu do pieniędzy dotychczasowemu zarządowi. Decyzja sądu rejestrowego nie jest prawomocna.
Janina Ochojska, Fundacja Batorego, Amnesty International piszą słowa wsparcia dla stowarzyszenia Wiosna. W internecie powstała petycja "Nie zgadzamy się na przemoc". W poniedziałek do siedziby Wiosny wszedł ks. Grzegorz Babiarz w towarzystwie ochroniarzy. Doszło do przepychanek.
Krakowski sąd wpisał w środę do KRS ks. Grzegorza Babiarza jako prezesa stowarzyszenia Wiosna, które jest organizatorem akcji "Szlachetna Paczka". Jednocześnie dotychczasowy zarząd złożył skargę na wykreślenie go z KRS.
- Policjanci pod nadzorem prokuratury weszli do miejsca zamieszkania ks. Jacka Stryczka - informuje RMF FM. Związane jest to ze śledztwem prowadzonym w sprawie założyciela i byłego prezesa stowarzyszenia Wiosna.
Policja weszła do siedziby stowarzyszenia "Wiosna" przy ul. Berka Joselewicza w Krakowie. Związane jest to ze śledztwem prowadzonym w sprawie ks. Stryczka. Nieoficjalnie: ks. Grzegorz Babiarz z ochroniarzami próbowali w poniedziałek przejąć dokumenty, które teraz zabezpiecza policja.
"W tym momencie trudno jest przesądzić ostatecznie, kto jest prezesem Stowarzyszenia Wiosna, ponieważ postępowanie sądowe w tej sprawie nie zostało zakończone. Jednak nawet gdyby uznać, że jest nim ks. Grzegorz Babiarz, to metody, jakie zostały wykorzystane dla realizacji jego uprawnień, budzą poważne zastrzeżenia i niesmak" - czytamy w oświadczeniu krakowskiej kurii.
"Joanna Sadzik i mobbing", "Joanna Sadzik oddaj protokół z walnego", "Joanna Sadzik już nie jest prezesem" - takie zdjęcia plus oskarżenia o "przyspawaniu do stołka" można przeczytać na Facebooku ks. Jacka Stryczka. I oświadczenie "zawsze byłem strażnikiem wartości"
Po 8 godzinach awantury w stowarzyszeniu Wiosna ksiądz Grzegorz Babiarz ogłosił, że jest prezesem organizacji, i opuścił budynek. Wcześniej wdarł się do niego w towarzystwie ochroniarzy
Znowu zamieszanie w stowarzyszeniu Wiosna, które organizuje akcję "Szlachetna Paczka". Ks. Grzegorz Babiarz wszedł wraz ochroniarzami do biura stowarzyszenia, używając podstępu. Jak nam relacjonują pracownicy Wiosny, chciał przejąć władzę w stowarzyszeniu siłą. Zamierzał zamknąć biuro z pracownikami w środku i wyważyć drzwi do serwerowni. Interweniowała policja.
Dotychczasowy zarząd stowarzyszenia "Wiosna" - które organizuje "Szlachetną Paczkę" - został wykreślony z KRS na wniosek ks. Grzegorza Babiarza. "Jesteśmy zaskoczeni. Właśnie się dowiedzieliśmy" - mówią pracownicy.
Ks. Grzegorz Babiarz, odwołany po tygodniu z funkcji prezesa Wiosny, złożył wniosek o wpisanie w KRS siebie jako prezesa zarządu stowarzyszenia. "Moją intencją jest przywrócenie ładu prawnego w stowarzyszeniu" - pisze ks. Babiarz w oświadczeniu.
Stowarzyszenie Wiosna odpowiedziało na poranne oświadczenie ks. Babiarza, który stwierdził, że pomimo jego odwołania wciąż jest prezesem organizacji. - Nie chcemy marnować czasu na przepychanki. Musimy zająć się pracą nad "Szlachetną Paczką" i "Akademią Przyszłości" - mówi Joanna Sadzik, prezes Wiosny
Ks. Grzegorz Babiarz, znajomy ks. Jacka Stryczka, tylko tydzień był prezesem Stowarzyszenia "Wiosna". Po jego nominacji rezygnację za współpracy z organizacją rozważali czołowi partnerzy.
Po tygodniu urzędowania ks. Grzegorz Babiarz, znajomy ks. Stryczka został odwołany z funkcji prezesa stowarzyszenia "Wiosna". Zdecydowało o tym w nocy nadzwyczajne walne zgromadzenie. Na stanowisko prezesa powołano znowu Joannę Sadzik.
Telefony od zaniepokojonych partnerów i sponsorów Szlachetnej Paczki, wolontariusze i pracownicy, którzy zamierzają odejść. Po odwołaniu Joanny Sadzik z funkcji prezesa stowarzyszenia Wiosna, które organizuje m.in. Szlachetną Paczkę, jej pracownicy nie kryją: to koniec naszego stowarzyszenia.
Przewrót w stowarzyszeniu Wiosna - donosi Onet. Joanna Sadzik, która przejęła władzę w stowarzyszeniu po oskarżeniach wobec ks. Stryczka o mobbing, nie jest już prezesem. Nowym szefem został ks. Grzegorz Babiarz, dobry znajomy ks. Stryczka,
Po reportażu Onetu prezes stowarzyszenia Wiosna ks. Jacek Stryczek oddał się do dyspozycji zarządu. Wcześniej jego członkowie wystosowali oświadczenie, w którym odnoszą się do zawartych w artykule zarzutów.
Do dziennikarza Onetu zgłosili się byli pracownicy stowarzyszenia "Wiosna", które organizuje akcję "Szlachetna Paczka". Ujawniają, jak wyglądała współpraca z księdzem Jackiem Stryczkiem. Współpracownicy mieli być przez niego zastraszani i poniżani. Padają także oskarżenia o mobbing. Ksiądz odpiera zarzuty, a krakowska kuria prosi go o wyjaśnienia.
Na koncercie Rogera Watersa w krakowskiej Tauron Arenie 3 sierpnia nie zabraknie największych hitów Pink Floydów. Szlagierowy kawałek "Another Brick in the Wall" wspólnie z muzykiem wykona dwanaścioro podopiecznych Akademii Przyszłości.
Dochód przeznaczony zostanie na wsparcie podopiecznych Akademii Przyszłości prowadzonej przez Stowarzyszenie Wiosna.
Ponad 300 rodzin z woj. lubuskiego otrzymało pomoc przed świętami dzięki akcji Szlachetna Paczka. Podarunki trafiły do potrzebujących w miniony weekend.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.