Sąd okręgowy we Wrocławiu utrzymał w mocy wyrok dla Roberta G., który podczas strajku kobiet zaatakował dziennikarki "Wyborczej". Kibol wrocławskiego Śląska spędzi w więzieniu rok i siedem miesięcy.
Prokuratura w Szczecinie wszczyna umorzone sprawy związane ze Strajkiem Kobiet. Na nowo gromadzi dowody.
Prof. Tadeusz Żuchowski zniesławił prof. Ingę Iwasiów - nie miała wątpliwości sędzia Hanna Bartkowiak. Sąd Okręgowy w Poznaniu podtrzymał wyrok skazujący, który zapadł w pierwszej instancji.
Brutalnie zatrzymany przez policję fotoreporter Strajku Kobiet doczekał się zadośćuczynienia na kwotę 2 tys. zł. Ten sam sąd uznał jednak, że gazowanie kobiet tego dnia przez policję było zasadne.
Umorzone zostało śledztwo w sprawie policjanta, który podczas manifestacji Strajku Kobiet w listopadzie 2020 r. użył wobec protestujących pałki teleskopowej. Taką decyzję podjęła prokuratura.
- To bzdura, że społecznie mamy do czynienia z alternatywą: albo mama i tata, albo tęczowa rodzina. Zostawmy takie bajki odklejonym i zajmijmy się rzeczywistością, w której żyją tysiące ludzi - mówią współautorki kampanii o prawach tęczowych rodzin.
26-letnia Dagmara Adamiak na jednym z protestów w obronie praw kobiet niosła krzyż. Teraz szczecińska policja od prawie dwóch lat wzywa ją na przesłuchania. Młodą aktywistką zajmuje się wydział dochodzeniowo-śledczy.
Nierozwiązane konflikty wewnątrz organizacji społecznych w połączeniu z zewnętrznym nieprzyjaznym otoczeniem mogą być mieszanką wybuchową
- Młode dziewczyny wychodzą na ulicę i protestują przeciwko prawicowej władzy, ale nie są w stanie wywalczyć równouprawnienia w miejscu pracy czy równościowej edukacji - mówi psycholożka Marta Majchrzak.
"Nie chciałam proponować Czytelnikowi lektury antykwarycznego zabytku myśli ludzkiej" - tłumaczy Olga Śmiechowicz. Przełożyła "Lizystratę" Arystofanesa zainspirowana hasłami z protestów Strajku Kobiet i współczesną walką z patriarchatem.
Prokuratura ściga 32 osoby za pokojowy protest w katedrze w Poznaniu. Akt oskarżenia mają uratować "nowe dowody" stworzone za pomocą programu do rozpoznawania twarzy.
Patryk Sroczyński, rysownik "Wyborczej", stracił dostęp do swojego prywatnego konta na Facebooku, a także do Instagrama. Chodzi o rysunek, który opublikował w poniedziałek 28 listopada, z czerwoną błyskawicą - symbolem Ogólnopolskiego Strajku Kobiet.
W centrum Bydgoszczy, już oficjalnie, jest plac Praw Kobiet. Wcześniej tak "ochrzciły" go strajkujące przed biurami posłów PiS.
- Przestań pierd...ć - powiedział do radnej Suchego Lasu jeden z sympatyków PiS. Na spotkanie zwolenników Kaczyńskiego przyszło tylko siedem osób. Przeciwników Kaczyńskiego było niemal tyle samo.
Protest pod hasłem "Parasolką w Kaczyńskiego" zorganizował przed domem prezesa PiS na Żoliborzu Ogólnopolski Strajk Kobiet. Okazją jest 104. rocznica zdobycia przez Polki praw wyborczych. - Żaden kurdupel nie będzie nam dyktował, jakie mamy mieć dziś prawa! - słychać pod domem Jarosława Kaczyńskiego.
Protest pod hasłem "Parasolką w Kaczyńskiego" organizuje w poniedziałek, 28 listopada przed domem prezesa PiS na Żoliborzu Ogólnopolski Strajk Kobiet. Urządza go w 104. rocznicę zdobycia przez Polki praw wyborczych. W zaproszeniu pisze: "Weź parasolkę".
- Wspólnotowe działanie jest szansą na to, żeby spojrzeć na sztukę w inny sposób - nie zawsze przytłoczony ciężarem lokalnej polityki - mówi Zofia nierodzińska*, do niedawna wicedyrektorka Galerii Miejskiej Arsenał w Poznaniu, dziś niezależna kuratorka i badaczka.
Pod wodzą Ewy Kopacz, byłej premier i obecnej wiceprzewodniczącej Parlamentu Europejskiego, powstał obywatelski projekt przywrócenia rządowych dopłat do in vitro. W Częstochowie już można złożyć pod nim podpis.
- Strajk Kobiet stawia sobie za cel obalenie rządzących w Polsce, deprecjonowanie autorytetu Kościoła katolickiego i zepchnięcie go do niszy prywatności - mówił ks. Paweł Bortkiewicz z poznańskiego Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza podczas konferencji zorganizowanej przez europosłankę PiS Beatę Kempę w Akademii Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu.
Wysłuchanie publiczne na temat konsekwencji faktycznego zakazu aborcji w Polsce.
Jarosław Kaczyński odwiedził w niedzielę Bielsko-Białą. Mieszkańcy zebrali się, aby zaprotestować przeciwko działaniom PiS i jego rządu. Joanna mogła przypłacić udział w proteście zdrowiem, a nawet życiem.
Związane z Toruniem działaczki wezmą udział w debacie "Różne oblicza feminizmu - dyskusja o prawach kobiet", która odbędzie się w sobotę w hotelu Gromada.
Plac przy ul. Gdańskiej 6 (przed BCF Drukarnia) zyskał swoją nazwę. To plac Praw Kobiet.
Pojawiło się mnóstwo głosów, że mam walczyć o wolną Rosję, a jeśli nie - to mam wypier@lać. Bardzo boję się tej wojny. Nie będę tego ukrywać ani dzielić na pół. Marta Lempart mówi nam, co ma sobie do zarzucenia, a czego będzie bronić po 10 października 2022 r.
Federa podsumowała dwa lata mijające od wyroku Trybunału Konstytucyjnego w sprawie aborcji. Przez ten czas organizacja pomogła tysiącom kobiet, interweniowała w szpitalach, również warszawskich.
- Jeśli Strajk Kobiet mówi nam "wypierdalać", to oznacza, że nie ma argumentów, nie zależy mu na dialogu. A poza tym to słowo się zdewaluowało i straciło swoją moc - uważają twórcy "O tym się nie mówi", filmu dokumentalnego o skutkach zakazu aborcji.
Choć serce mi zamarło, gdy usłyszałam krzyk Marty Lempart pod ambasadą, nie akceptuję nagonki na nią
Wiemy, kim jest Rosjanin, któremu na antywojennej demonstracji kazała "wyp...dalać" Marta Lempart. Okazuje się, że trafiła dość specyficznego członka tego narodu. Takiego, którego rodzice ubiegali się o Kartę Polaka, a który w kraju Putina ostatni raz na dłużej był w wieku gimnazjalnym.
Na początku listopada do Warszawy przyjedzie misja eurodeputowanych z komisji praw kobiet i równouprawnienia. Misja zajmie się między innymi kwestią zaostrzenia prawa aborcyjnego w Polsce po wyroku Trybunału Konstytucyjnego z października 2020 roku.
Na wtorkowe spotkanie z Wojciechem Domagalskim w Instytucie Dizjanu przyszło ok. 20 osób. Nie było tych, którzy kilka dni wcześniej tak ochoczo hejtowali jego pracę, żeby zapytać, o co w niej chodzi.
Film "O tym się nie mówi" o skutkach antyaborcyjnego wyroku trybunału Przyłębskiej już wywołuje olbrzymie emocje, choć jeszcze nawet nie został pokazany szerszej publiczności. Były odczuwalne także podczas prapremiery na Ogólnopolskim Kongresie Kobiet.
- Lekarze przez tydzień nie robią nic i czekają na obumarcie płodu, a my zastanawiamy się, czy po raz kolejny nie złamać prawa i nie wysłać mizoprostolu. Tym razem do szpitala, całkiem niedaleko Wrocławia - opowiadała Justyna Wydrzyńska z Aborcyjnego Dream Teamu na Ogólnopolskim Kongresie Kobiet we Wrocławiu, podczas panelu o kobietach i ich wojnach o swoje prawa.
- Niczego nie żałuję. Gdy przemoc staje się prawem, opór jest obowiązkiem. Mamy prawo do gniewu! - tak skazujący wyrok za znieważenie Kai Godek komentuje Monika "Pacyfka" Tichy, aktywistka Strajku Kobiet.
Komisja regulaminowa Sejmu głosami 9 do 6 zgodziła się na uchylenie immunitetu Joannie Scheuring-Wielgus. Posłanka Lewicy dwa lata temu w toruńskim kościele podczas mszy stanęła przed ołtarzem z afiszami: "Kobieto! Sama umiesz decydować" oraz "Kobiety powinny mieć prawo decydowania czy urodzić, czy nie".
Przez Iran przetacza się fala protestów po śmierci młodej Kurdyjki aresztowanej za nieobyczajny strój. W sobotę we Wrocławiu i wielu miastach w Polsce odbyły się demonstracje solidarnościowe.
Działacze grupy Same Plusy zaczynająca nową akcję. W Polskę pojadą furgonetką, będą przekonywać Polaków do wypisywania dzieci z lekcji religii.
Na Opolszczyźnie ważne były - i nadal są - dobre wzorce silnych i mądrych kobiet. Z moich obserwacji wynika, że nasz region pod tym względem się wyróżnia. Dowód? Jeszcze dekadę temu w składzie Rady Gminy Dąbrowa były raptem 2 kobiety na 15 radnych. Dzisiaj jest ich już 7, czyli prawie połowa - mówi Katarzyna Gołębiowska Jarek, wójt gminy Dąbrowa.
- Jakoś sądy nie stykają się ze sprawami o używanie wulgarnych słów na stadionach czy na ulicy przez podpitych ludzi - zauważył sędzia podczas uzasadniania wyroku uniewinniającego 69-letnią mieszkankę Świnoujścia, którą policja i prokuratura ścigały za to, że podczas Strajku Kobiet niosła karton z jednym nieprzyzwoitym wyrazem.
- Nie mam już siły, jestem zmęczona, mam swoje lata, ta sytuacja wpływa na moje zdrowie - mówi Elżbieta Mitas, mieszkanka Świnoujścia, którą policja postanowiła ukarać za to, że niosła transparent z napisem "Wyp...ać". Ponad rok ciągnie się jej sprawa przed sądami.
Jeśli przełamiemy strach przed mówieniem, że ktoś jest świetną polityczką, świetną radną, świetną posłanką, świetną burmistrzynią, więcej ludzi pójdzie do wyborów. Jeśli gdzieś dzieje się coś dobrego, trzeba to chwalić - mówiła podczas II Ogólnopolskiego Forum Rad Kobiet w Słupsku szefowa Strajku Kobiet.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.