Urząd Morski w Szczecinie podpisał w poniedziałek umowę z firmą, która przygotuje dokumentację pozwalającą rozpocząć budowę nowego toru podejściowego do portu w Świnoujściu i planowanego tam terminala kontenerowego.
Udało się przegłosować studium w takim właściwie kształcie, jak chciał prezydent i Miejska Pracownia Urbanistyczna. Ale to nie znaczy, że wszyscy są z nowego dokumentu zadowoleni. Niektórzy jeszcze na posiedzeniu rady próbowali wpłynąć na wyniki głosowań. Ale bez skutku.
Miejska Pracownia Urbanistyczna przekonuje, że prezydent Poznania uwzględnił szereg postulatów strony społecznej. - Efekt jest rozczarowujący w stosunku do nakładu pracy urzędników i społeczników - ocenia Aneta Mikołajczyk z Koalicji ZaZieleń Poznań.
Mieszkańcy gminy Inowłódz nie zgadzają się, by widok na romański kościół zasłoniło osiedle mieszkaniowe i pawilony handlowe. - To szaleństwo - przekonują.
Taki los spotkać może ROD Energertyk I na Ostrowie Tumskim, ROD Olszynka na Smochowicach i ROD im. 23 Lutego - pomiędzy ul. Lechicką i Tymienieckiego. Najwięcej emocji budzi plan dla Energetyka. - Dla nas to koniec świata - mówią działkowiczki.
Tylko jedno miejsce w Bydgoszczy przeznaczone jest pod wysokościowce. Czy jest szansa, aby powstało tam bydgoskie city?
Pozytywna decyzja rady gminy pozwalająca deweloperowi skorzystać z "lex deweloper" może przynieść samorządowi wymierne benefity - przekonuje Maciej Wandzel, inwestor i członek zarządu Polskiego Związku Firm Deweloperskich. Wiceprezydent Warszawy Michał Olszewski to potwierdza.
- Wydaje mi się, że projekt nowego studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego Poznania spełnia oczekiwania mieszkańców, bo na razie spotykamy się z dobrym przyjęciem, ale zobaczymy, jak będzie po trwających właśnie konsultacjach - mówi wiceprezydent.
Hasło "budowa aquaparku w mieście" od wielu lat przewija się w debacie publicznej. Tym razem władze miasta zdają się konsekwentnie dążyć do realizacji tego zadania. Na razie czekają na studium wykonalności, później ogłoszą przetarg na projekt inwestycji.
- Samo studium może być jeszcze lepsze niż projekt, jeśli mieszkańcy i społecznicy włączą się w poprawianie go - mówili politycy Platformy Obywatelskiej podczas dzisiejszej konferencji prasowej. Czas na składanie uwag do propozycji MPU upływa 6 maja.
Gotowy jest projekt nowego studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego Poznania. Teraz pora na mieszkańców: od 1 kwietnia do 6 maja miasto czeka na nasze opinie o przedstawionych propozycjach. Rozpatrywać je będzie prezydent Jacek Jaśkowiak.
Stołeczny ratusz zwlekał z decyzjami w sprawie gruntów przy stadionie Sarmaty, przez co przepadła szansa na ich odzyskanie. W efekcie powstaną bloki zamiast sportu - oskarżają aktywiści. - Teren obok stadionu od dawna przeznaczony był pod zabudowę. A sam stadion spróbujemy odzyskać - odpowiadają urzędnicy.
W Poznaniu toczą się właśnie dyskusje nad propozycjami zmian w studium zagospodarowania przestrzennego miasta. Miejscy planiści sprawdzają, czy potrzeba nam więcej terenów pod budownictwo mieszkaniowe. Mają już też konkretne plany wobec miejskiej zieleni.
To Krajowy Ośrodek Wspierania Rolnictwa i Uniwersytet Szczeciński, do których należą działki na terenie dawnego folwarku Alt Buchholz, mogą uratować przyrodę przed jej zabetonowaniem - twierdzą szczecińscy Zieloni.
Szczecinianie na serio potraktowali konsultacje w sprawie projektu podstawowego planu rozwoju miasta. I alarmują, że są w nim zapisy, których nie akceptują. To wciąż czas, by urząd miasta się o tym dowiedział.
Zielona Góra połączyła się z gminą 1 stycznia 2015 r. Choć od powiększenia minęło już ponad sześć lat, wciąż nie ma studium dla całego miasta, powierzchniowo większego niż Poznań. Teraz urząd miasta przystąpi do prac nad takim dokumentem.
Miasto rozpoczyna debatę nad aktualizacją Studium Uwarunkowań i Kierunków Zagospodarowania Przestrzennego Miasta. To podstawowy dokument, od którego zależy np., gdzie powstanie nowa linia tramwajowa. I chociażby na tym przykładzie widać archaizm pewnych planów.
Miasto kosztem 400 ha lasu będzie mogło utworzyć wielką strefę gospodarczą wzdłuż drogi S3. Na teren dawnego Zastalu będzie mógł natomiast wejść deweloper.
Miasto chce utworzyć wielką strefę gospodarczą wzdłuż drogi S3. Ma mieć prawie 400 ha, dziś rośnie tam las. Do poniedziałku mieszkańcy mogą zgłaszać swoje uwagi.
Miasto przedstawiło propozycję zmiany studium dla terenów byłego Zastalu. Miałyby tam stanąć m.in. bloki i obiekty usługowe, część starych obiektów ma zostać zachowana. To 32 hektary niemal w sercu Zielonej Góry.
Miasto chce, by na terenie dawnego Zastalu mogły powstawać bloki. To najważniejsza propozycja w projekcie zmiany studium dla tego terenu.
Zielonogórscy radni od dawna domagają się przygotowania strategicznych dla miasta dokumentów, które wskażą dla Zielonej Góry możliwe kierunki rozwoju czy sposób prowadzenia inwestycji drogowych. Ich życzenia wreszcie się spełnią.
W nowym Studium Gdańska zaplanowano m.in. tramwaj łączący Hucisko z Młodym Miastem. W planach wciąż pozostanie Droga Czerwona, choć obniży się jej klasa. Na dawnym pasie startowym, na Zaspie, zamiast ogromnego centrum handlowego powstaną mieszkania
- Zielona Góra od czasu połączenia z gminą nie opracowała Studium - mówi Tomasz Nesterowicz z SLD. Partia przygotowała projekt uchwały, który zakłada rozpoczęcie prac nad jego utworzeniem. Jednak bardzo możliwe, że projekt nie będzie w ogóle poddany pod głosowanie w ratuszu.
Gdzie we Wrocławiu będą powstawać nowe mieszkania, biurowce, parki i centra handlowe? Określi to nowe studium zagospodarowania, które wczoraj było konsultowane z mieszkańcami.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.